reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

Witam się w nowym tygodniu :) U nas weekend miło spędzony w domku letniskowym rodziców na łonie przyrody, tylko pogoda zmusiła nas do spędzania większości czasu przy kominku...
Ja już po wizycie w laboratorium i jutro wizyta u gin :) Jestem bardzo ciekawa jak tam miewa się moja gwiazda i czy już powoli szykuje się do wyjścia ;)

Klaudia dla Ciebie jeszcze raz gratulacje, synuś jest piękny :) Niech zdrowo rośnie i daje swojej mamusi dużo radości :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć Dziewczyny;)
Ja właśnie odwiozlam psa do żłobka bo jeszcze nie mamy płotu, a nie chce żeby sam siedział x godzin w domu...Jak to dobrze mieć mamę 2km dalej:-) :) i właśnie ruszam na wizytę do ginekologa...zobaczymy co nam dzisiaj powie jak tam nasz mały Bąbel:-) :)
Miłego dnia;)
 
Ja ten tydzień też mam lekarski. Dziś badania część 1 , jutro część 2 , w czwartek wizyta u gin a w piątek Usg 36 tyg. Ja mam już zlecone badania końcowe bo może się kurczak wcześniej wykluc [emoji4]. Właśnie wpadłam na pomysł, że starszemu synowi też muszę torbę spakować. Bo gdyby coś się zadzialo w środku nocy to przeprowadza się piętro niżej do sąsiadów. Miłego dnia [emoji4]

Napisane na HTC One M9 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny, u mnie niestety się rozpadalo dobrze,ze chociaż u was kilka promieni słonecznych. Miałam problemy z zaśnięciem poszłam spać po 2 w nocy i wstałam przed 8 z bólem głowy.
Popijam koktail z truskawek a zaraz się biorę za małe sprzątanie. Dziś mi dzień zleci w oczekiwaniu na wizytę u lekarza więc byle do 16:30 ;))
Z córką w ciąży miałam non stop zgage a kudlata się nie urodziła więc to chyba takie babcine przesądy jak kształt brzucha a płeć itp ;)
 
Ja ten tydzień też mam lekarski. Dziś badania część 1 , jutro część 2 , w czwartek wizyta u gin a w piątek Usg 36 tyg. Ja mam już zlecone badania końcowe bo może się kurczak wcześniej wykluc [emoji4]. Właśnie wpadłam na pomysł, że starszemu synowi też muszę torbę spakować. Bo gdyby coś się zadzialo w środku nocy to przeprowadza się piętro niżej do sąsiadów. Miłego dnia [emoji4]

Napisane na HTC One M9 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja tez w piatek usg po skonczonym 36 tygodniu, wiec piona! :) wizyte kontrolna u gin tez mam w piatek, bedziemy posiew na te paciorkowce robic. polozna powiedziala, zebym gin poprosila o skierowanie na badanie na cytomegalie plus na poziom fibrynogenu. Zobaczymy, czy sie pani zgodzi laskawie ;)

Dzien dobry w ten sloneczny dzien! [emoji3]



Napisane na ONE E1003 w aplikacji Forum BabyBoom
 
jestem jestem
Wczoraj miałam dzień czytania książki - nie włączałam komputera. Rodzinka odwiedziła mnie do tej pory raz - w sobotę. I dobrze. Mają tu ze 30 km więc po szkole/pracy nie ma po co się tarabanić - ja sobie radzę, oni tez.

Tu jest pobudka o 5:30 i trzeba wstać, przespacerować się do położnych (waga, temp), potem ktg =40 minut i juz się raczej nie dośpi. A o 24:00 jeszcze się nie śpi bo mierzą tętno dzieci itp. Generalnie dziś w tej przerwie 5 godzinnej tez słabo spałam, ale są dni że na raty daję radę pospać . Zależy jak mnie wieczorem wciągnie książka :-)

A z wagą stoję w miejscu - a dokładniej 400 g na minusie - ale tyle to jest w jelitach :-) Czyli 11kg na plus - najmniej ze wszystkich 3 ciąż.
Ja skurczy nie mam żadnych - ten jeden epizod co miałam przez 2 godziny co 8 minut był szokiem- to chyba był efekt stresu. Teraz czasem twardnieje brzuch ale nie odczuwam tego specjalnie.

Dziś miałam badania - wszystko bez zmian. Młody niby waży 2800g a lekarz twierdzi że 35 tyg to już luzik i gdyby coś się wydarzyło i nic się nie bać. no ale jak skurczy nie ma to do porodu się nikt nie wybiera. Luteina odstawiona, dziś odstawiamy magnez do żyły i obserwujemy ( czy wystąpią jakieś skurcze, plamienia, krwawienia itd )

Jest tu laska, która od 8 dni leży bo sączą jej się wody płodowe - 30 tyg, ciąży - nie wyjdzie do domu do porodu.

generalnie jest słońce za oknem,głodna nie jestem, mam co czytać, humor mam, mam też młyn dziś w pracy bo dziś dzień mojego VIP meetingu który organizuję zdalnie :-(
Nic mnie nie boli, dziecko OK - nie mogę narzekać - relaksuje się dalej :-)
no i tyle :-)
 
@Lefkowa - podziwiam Cię, Studentko, teraz doczytałam!! Siłaczka :D Mądre dziecię powijesz!!!!! :)

Z tym moim ładnym wyglądem przed ciążą to proszę nie szarżować - taka półtorametrowa kulka, o udach panczenisty ;)
@Lalamido kurcze, też miałam plan chodzić w ciąży ale pogoda nie pozwoliła a potem Mąż, bo po okolicy grasują dziki... Mam nadzieję wrócić do trenowania z miesiąc po cc, powoli, powoli, żeby ze 2- 3 km na start dać radę... Już zapowiedziałam rodzinie, że będą mieć dyżury przy małoletniej w wózku, a ja będę kijkować :) a że miałam w zwyczaju chadzać od 5 do 6 rano, to myślę, że dam młodej cyca, przewinę, położę i zniknę na pół godzinki - godzinkę bez straty dla córeczki :D
Czeka mnie zgubienie kilkunastu kg... I powrót do względnej formy fizycznej.

@Karlik - jest pewien spokój w Twoim poście, prawda?? Pobyt w szpitalu Ci się przydał i dla zdrowia i dla głowy!!!
@myszkax33 nocki współczujęęęę :( Da się godzinkę uszczknąć w ciągu dnia??

@Olo32 - no dzień dooobry :D
 
Olo, fibrynogen jest teraz badaniem obowiązkowym więc nie powinno być problemu, a cytomegalia to na co? Nie znam...
Klaudia- śliczny synuś, jak z obrazka odzywaj się częściej i zarzucaj nas zdjęciami! Idziecie już do domu?
Karlik, super że taki spokój!
Ja dzisiaj chciałam spakować torbę, ale po pół godzinie miałam dość i leżę. Muszę to zrobić na raty. Też mam w środę ostatnie USG, jakoś nie dociera do mnie, że to już...
 
Hej dziewczyny i ja sie witam ☺
Wczoraj tak pisalyscie o szalejacych brzuchach ze zaczelam sie martwic bo moj maly nie za bardzo aktywny a ja tych lekow od cisnienia to garsciami biore i cisnienie duze ze po poludniu pojechalam na ip bo cisnienie 160na 118 i te slabe ruchy i tak wiec ktg niby prawidlowe z malym tez a cisnienie hmm za kazda wizyta podnosza mi tylko jej wartosc bo nie ma miejsc w szpitalu. Nastawilam sie ze chcem do tego szpitala zeby tu rodzic ale juz 3 raz bylam na ip i za kazdym razem to samo teraz wrocic jak albo beda regularne skurcze albo cisnienie 170na 120 paranoja. Wczoraj dziewczyna byla co czop jej odszedl wody zaczely odchodzic ale brak regularnych skurczy i do domu bo miejsc brak zglupialam z tym wszystkim. Jest u nas jeszcze jeden szpital i juz sama nie wiem co robic.

Milego dnia dziewczynki.
 
reklama
A jeszcze bylam w srode u swojej gin i ta mi jeszcze kazala brac luteine a wczoraj na ip kazali odstawic i takie gadanie przy takim cisnieniu trzeba juz rodzic a nie wstrzymywac ale polozyc nie poloza ot i tyle sie dowiedzialam.
 
Do góry