reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
teraz się zastanawiam czy się cieszyć ze objawy się zmieniają czy jednak tamte były lepsze, uczucie zalegania na żołądku od 17 a w nocy wybudza mnie zgaga, zawroty głowy i te zadyszki są okropne. A dzisiaj przy ubieraniu odkryłam ciemną krechę od pępka w dół, zawsze myślałam ze to się zdarza ok 3 trymestru 🙃
No to zgagi na szczęście nie mam, ale jak za dużo zjem to mi tak strasznie ciężko, jeść mogę tylko tK do godziny około 15-16 bo później to w ogóle się ruszyć nie mogę 😄 a i tak mój apetyt jakby znikł
 
Ja już po konsultacji. Dostanę insulinę na noc😬 Jeszcze tylko jutro mam pojechać do laboratorium na poranny cukier + od razu po wyjściu zmierzyć glukometrem, żeby zobaczyć czy on nie przekłamuje i jeśli nie to od piątku mam insulinę na noc. Trochę stres, ale damy radę :)
 
Dziewczyny, a Wy rozumiecie, czemu te poranne cukry takie ważne? Skoro w ciągu dnia cukier 140 nie szkodzi, a nawet moje 154, czy 160 nie wzruszyło diabetolog to czemu 94 rano jest tak istotne? Nie zapytałam o to, a teraz mnie to mega ciekawi, nie rozumiem :)
 
Dziewczyny to teraz powiedzcie mi czy niepotrzebnie panikuje czy faktycznie jest cóż nie tak. Naczytałam się w nocy, że prawidłowe tętno jest do około 150-160 uderzeń na minutę. Wczoraj na usg wyszło około 169 ud/min. Wizyta dopiero 8 listopada i nie wiem czy próbować wcześniej się umówić czy jest ok wszystko?
U mnie w 9+3 było 176, ginka nie mówiła, że cokolwiek nie tak. Czytałam, że do +/- 180 to w porządku, także spokojnie ❤️ Taki pomiar trwa kilka sekund przecież, więc można uchwycić najwyższą wartość nawet przez przypadek 😊
 
Ja już po konsultacji. Dostanę insulinę na noc😬 Jeszcze tylko jutro mam pojechać do laboratorium na poranny cukier + od razu po wyjściu zmierzyć glukometrem, żeby zobaczyć czy on nie przekłamuje i jeśli nie to od piątku mam insulinę na noc. Trochę stres, ale damy radę :)
Ja w poprzedniej ciąży miałam na noc 6 jednostek ale pamietam ze miałam brać tylko jak przed spaniem miałam cukier powyżej 100 jak dobrze pamietam. A tobie powiedział ile dostaniesz ?
 
U mnie w 9+3 było 176, ginka nie mówiła, że cokolwiek nie tak. Czytałam, że do +/- 180 to w porządku, także spokojnie ❤️ Taki pomiar trwa kilka sekund przecież, więc można uchwycić najwyższą wartość nawet przez przypadek 😊
Dużo tez zależy czy dziecko się wierci. Jak tak to tetno będzie podwyższone 😊. Tez ostatnio mieliśmy 170. I lekarz nic nie powidział. Dużo tez zależy czy organizm nie jest odwodniony,ja np bardzo mało wody piłam. No i nerwy mamy też dzialaja na dziecko..
 
Witam się z Wami dziewczyny po dłuższej nieobecności, coś nadgoniłam Was troszke i niestety smutne wieści mnie doszły 🥺💔 dziewczyny jestem z Wami całym sercem i jestem dowodem na to że po stracie można szybko zajść w ciążę nawet po zabiegu i z doświadczenia Wam napiszę im szybciej tym lepiej , choć wiadomo każda z nas potrzebuje indywidualnie czasu by dojść do siebie.
Ja dzisiaj miałam wizytę 10 tydzień już skończony leci nam 11-sty , dzidziuś rośnie i ma się świetnie ♥️ 2.5 cm małego człowieka który machał dzisiaj do mnie z ekranu monitora 🤗 samopoczucie też już zdecydowanie lepsze , więc oby tak już zostało, jutro dzwonię umawiać się na prenatalne 😊
Zdjęcie dzidzi dodam na priv
 
reklama
Ja mam wreszcie wizytę w sobotę. To dopiero druga na pierwszej w sumie dużo widać nie było. Więc teraz się okaże , oby w wszystko było ok. A mnie od wczoraj odpadły większe mdłości ale to i tak Pikuś w porównaniu do 1 ciąży. A do tego głodna jestem co jakieś 2 h straszne uczucie prawie mnie odcina :D
 
Do góry