reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
No własnie tak podejrzewam:( szukam info w necie i na forach ale ciężko znaleźć wypowiedzi kobiet, które przechorowały, zaraz na początku ciąży.
Myśle, że póki co niestety i tak nie masz wpływu na to co się dzieje. Musisz uzbroić się w cierpliwość i starać się nie nakręcać na ten temat, bo stres też na pewno Ci nie pomoże.
 
No własnie tak podejrzewam:( szukam info w necie i na forach ale ciężko znaleźć wypowiedzi kobiet, które przechorowały, zaraz na początku ciąży.
Kazdy przypadek jest inny wiec nie ma co sie stresować na zapas;) ja sama szukalam info o covid w ciazy jak mnie to dopadło.
Najlepiej skonsultować sie z lekarzem prowadzącym :)
 
U mnie z terminem też jest około 10 dni różnicy pomiędzy OM a USG, ostatecznie nastawiłam się na 19 maja, ponieważ mniej więcej wiem kiedy mogło dojsc do zapłodnienia 😊 dodatkowo moje miesiączki były katastrofalnie nieregularne, po plus minus 10 dni. A powiedzcie mi, ponieważ ostatnia wizytę z usg miałam na prenatalnych i na ostatniej wizycie lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby robić usg po takim czasie gdy wszystko jest okej, bo anatomia niewiele się różni i następne usg będę miała na połówkowych, zbadał tętno dziecka i szyjkę, czy u Was też to tak wygląda czy na każdej wizycie macie usg? Nie chciałam się z nim kłócić, ale wiadomo 🤔 chciałabym widzieć maleństwo co tydzień najlepiej 😂
 
U mnie z terminem też jest około 10 dni różnicy pomiędzy OM a USG, ostatecznie nastawiłam się na 19 maja, ponieważ mniej więcej wiem kiedy mogło dojsc do zapłodnienia 😊 dodatkowo moje miesiączki były katastrofalnie nieregularne, po plus minus 10 dni. A powiedzcie mi, ponieważ ostatnia wizytę z usg miałam na prenatalnych i na ostatniej wizycie lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby robić usg po takim czasie gdy wszystko jest okej, bo anatomia niewiele się różni i następne usg będę miała na połówkowych, zbadał tętno dziecka i szyjkę, czy u Was też to tak wygląda czy na każdej wizycie macie usg? Nie chciałam się z nim kłócić, ale wiadomo 🤔 chciałabym widzieć maleństwo co tydzień najlepiej 😂
Ja mam podobnie z terminem - 8 dni różnicy ale przyjmuje ten późniejszy właśnie 😊 u mnie usg jest na każdej wizycie, wizyty mam co miesiąc mniej więcej. Już nie mogę się doczekać piątkowej 🙈
 
U mnie z terminem też jest około 10 dni różnicy pomiędzy OM a USG, ostatecznie nastawiłam się na 19 maja, ponieważ mniej więcej wiem kiedy mogło dojsc do zapłodnienia 😊 dodatkowo moje miesiączki były katastrofalnie nieregularne, po plus minus 10 dni. A powiedzcie mi, ponieważ ostatnia wizytę z usg miałam na prenatalnych i na ostatniej wizycie lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby robić usg po takim czasie gdy wszystko jest okej, bo anatomia niewiele się różni i następne usg będę miała na połówkowych, zbadał tętno dziecka i szyjkę, czy u Was też to tak wygląda czy na każdej wizycie macie usg? Nie chciałam się z nim kłócić, ale wiadomo 🤔 chciałabym widzieć maleństwo co tydzień najlepiej 😂
Ja mam wizyty rowno co 3tyg i na kazdej wizycie procz wiadomego ciśnienia i wagi mam badane pH, badanie szyjki macicy, usg dziecka z pomiarem jego tętna i wielkości. Na kazdej wizycie dostaje 2-3zdj usg :)
Raz sie zdarzyło tak ze wizyte mialam dzien po prenatlanych i mimo tego mialam wykonane te wszystkie badania o ktorych wspomniałam :)

Edit: dodam ze chodze prywatnie, to moze miec znaczenie ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry