reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Małogłowie?

o hipotrofii mówi się gdy dziecko rodzi się w terminie a ma wagę poniżej 2500 g lub gdy osiąga mniejszą niż oczekiwana wagę. I to drugie jest bardzo istotne, a w Polsce bardzo często lekceważone przez lekarzy. Hipotrofia jest traktowana błaho bo 90% dzieci nadrabia deficyty wagi i mimo zahamowaniu wzrostu w życiu płodowym rozwija się prawidłowo, ale tak naprawdę należy się takim dzieciom bacznie przyglądać i monitorować ich rozwój.
Moje dziecko urodziło się z wagą 2800 i NIESTETY nikt o hipotrofii nie wspomniał, mimo, że przez ostatnie cztery tygodnie nie rosła i powinna osiągnąć koło 3400 g. Gdyby ktoś był łaskaw postawić taką diagnoze to teraz byłoby nam łatwiej uzyskać leczenie w kierunku deficytu wzrostu córki.

Autorko...zdaje się, że 3 centyl obwodu głowy to właśnie 32 cm albo nawet 31. Więc jest to normą. Moja córka miała 32 głowę i 32 klatkę.
 
reklama
o hipotrofii mówi się gdy dziecko rodzi się w terminie a ma wagę poniżej 2500 g lub gdy osiąga mniejszą niż oczekiwana wagę. I to drugie jest bardzo istotne, a w Polsce bardzo często lekceważone przez lekarzy. Hipotrofia jest traktowana błaho bo 90% dzieci nadrabia deficyty wagi i mimo zahamowaniu wzrostu w życiu płodowym rozwija się prawidłowo, ale tak naprawdę należy się takim dzieciom bacznie przyglądać i monitorować ich rozwój.
Moje dziecko urodziło się z wagą 2800 i NIESTETY nikt o hipotrofii nie wspomniał, mimo, że przez ostatnie cztery tygodnie nie rosła i powinna osiągnąć koło 3400 g. Gdyby ktoś był łaskaw postawić taką diagnoze to teraz byłoby nam łatwiej uzyskać leczenie w kierunku deficytu wzrostu córki.

Autorko...zdaje się, że 3 centyl obwodu głowy to właśnie 32 cm albo nawet 31. Więc jest to normą. Moja córka miała 32 głowę i 32 klatkę.
Jak rozwija się Twoja córka? Bo historię.mamy jakby identyczną. Moja miała mieć wagę wg USG 3200, lecz w ostatnie 2 tygodnie wymairy zahamowały, nic nie urosła. Zostałam skierowana do szpitala, tam wyszło, że przepływy i ktg są suoer, więc czekać na poród. Na szczęście urodziłam na drugi dzień. Daj proszę znać
 
Moja córka rozwija się dobrze pod każdym względem i fizycznie i umysłowo. Ma prawie 3 lata i jest fantastyczna ale mała. Od urodzenia rosła źle i zle przybierala na wadze. Myślę że już waga urodzinowa zapowiadała te problemy. Mała jest poniżej siatek ale badania specjalistyczne zaczniemy jak skończy 3 lata
 
Moja córka rozwija się dobrze pod każdym względem i fizycznie i umysłowo. Ma prawie 3 lata i jest fantastyczna ale mała. Od urodzenia rosła źle i zle przybierala na wadze. Myślę że już waga urodzinowa zapowiadała te problemy. Mała jest poniżej siatek ale badania specjalistyczne zaczniemy jak skończy 3 lata
Super, że wszystko okej! Rozumiem, że jest tylko (albo aż) szczuplutka i niska?
 
Dokładnie tak. Jest niziutka i waży tylko 10 kg (powinna koło 13) ale oprócz tego rozwija się w 100% prawidłowo i badania do tej pory robione też ma w normie. Nie wiem na ile ta niska waga i ewentualna nie-stwierdzona hipotrofia ma wpływ na jej gabaryty. Może to nie ma kompletnie związku...zobaczymy co pokaże czas i kolejne badania...
 
Dokładnie tak. Jest niziutka i waży tylko 10 kg (powinna koło 13) ale oprócz tego rozwija się w 100% prawidłowo i badania do tej pory robione też ma w normie. Nie wiem na ile ta niska waga i ewentualna nie-stwierdzona hipotrofia ma wpływ na jej gabaryty. Może to nie ma kompletnie związku...zobaczymy co pokaże czas i kolejne badania...
Życzę Wam, żeby wszystko było dobrze ;) ważne, że córeczka jest zdrowa
 
Wszystkie moje dzieci rodzilam w terminie a były malutkie: 38tc 2610 g, 40tc 2410g oraz 41tc 2780g. Wszystkie zdrowe.
Dziś mają 11, 10 i 5 lat rozwijają się zdrowo. Od małego szły w swoim tempie wzrostu do góry. Dzieciaki są zdrowe, mądre i wspaniałe.
Nie martrw się, bedzie dobrze. Zdrowka Wam życzę!
 
Mała jest poniżej siatek ale badania specjalistyczne zaczniemy jak skończy 3 lata
A tarczycę już badaliście? Niedoczynność można już diagnozować i leczyć u niemowląt. Lekarz POZ może zlecić badanie TSH, a i prywatnie nie jest to duży koszt. Jeśli teraz dziecko jest poniżej 3 percentyla, to wg mnie trzeba wykorzystać ten fakt, brać skierowania i umawiać do endokrynologa i do gastrologa. Wyrzuty hormonu wzrostu robi się tylko w szpitalu, więc trzeba przejść ścieżkę NFZ. My się bujaliśmy właśnie do wieku przedszkolnego (a potem 2 lata w poradni spec.) bo dziecko było długo na 3 centylu, a nie poniżej i nie chciano nam wystawić skierowań, mimo że w ciągu pół roku spadło z 50 centyla.
 
Miała w szpitalu badania tsh na celiaklie mukowiscydoze kardiologiczne i jeszcze inne. Miała wtedy rok. Pół roku temu byliśmy u endokrynolog i kolejny raz tsh wit d i podstawowe. Wszystko w normie. We wrześniu idziemy na NFZ do endokrynolog by ostatecznie uzyskać skierowanie na wyrzut hormonu.
 
reklama
Miała w szpitalu badania tsh na celiaklie mukowiscydoze kardiologiczne i jeszcze inne. Miała wtedy rok. Pół roku temu byliśmy u endokrynolog i kolejny raz tsh wit d i podstawowe. Wszystko w normie. We wrześniu idziemy na NFZ do endokrynolog by ostatecznie uzyskać skierowanie na wyrzut hormonu.
Czyli już diagnozowaliście specjalistycznie! Z wcześniejszego postu zrozumiałam, że czekacie, dlatego napisałam. U nas wyszło kuriozalnie: lekarze orzekli, że wyniki teraz są dobre, a niskorosłość jest efektem zatrzymania wzrastania w II półroczu życia, którego przyczyn nie znamy i już nie ustalimy - gdyż wówczas nie chciano nas diagnozować.

U dziewczynek ponoć robi się jeszcze badania genetyczne, ale nie znam szczegółów, bo nas to nie dotyczyło.
 
Do góry