mamusie grudniowe:)

[kate_less]

Hej,

Pingwinku śliczne miejsce, fajny domek, piękne rękodzieło

Kasiu fajnie, że wszystko OK, buźka

Laski... alergia na ciążę, buahahaha

no i witam poweekendowo też na dworze, na imprezie integracyjnej naszego stowarzyszenia -
muszę się pochwalić, że mamy już KRS (bardzo szybko, bo tylko 6 tyg. czekaliśmy), czyli zarejestrowani jesteśmy; teraz tylko regon (już dokumenty złożyłam) i NIP
no i heja... konkursy, przetargi, dotacje... dla dzieci, ich rodzin - rehabilitacja, terapia, wsparcie... taaaa... ino przez papierologię i biurokrację trzeba przejść
trzymajcie kciuki

buźka:-)

 

[kasia_z]

Kasiu - gratulacje !!! Super że się wszystko kręci :-) Tym bardziej dla przyszłych podopiecznych super :-):-):-)

Miłka - hehe ACK w Gda jest jedyne w swoim rodzaju. Chyba już ze 3 razy go restrukturyzowali jako najbardziej zadłużony szpital w kraju ;-);-) Podejrzewam że głównie restrukturyzacja polegała na roszadach personalnych i wytwarzaniu teczek procedur i może na dobre wyszło.
Powodzenia z alergią na ciążę ;-) Ja też miałam, bo też byłam w kółko chora. Niestety stan ten utrzymywał się również podczas karmienia piersią Alergia przewlekła to być musiała

Jak tam u was na południu? Bo nad morzem patelnia totalna. U nas w pracy pomykają ludzie na boso stwierdzając że w sandałach za gorąco. Ciekawy rodzaj korporacyjnego dress code'u

 

[*Miłka*]

kate - gratuluję i podziwiam, że masz taki zapał do działania

kasia - no widać, że same mądre głowy się szpitalami zajmują ja mam zamiar rodzić w spitalu który przeszedł pod zakon bonifratrów i mam nadzieje, że przez to będzie tam lepsza opieka i mniej chamstwa i góralskiej muzyki ;-)

U mnie upały jak cholera wczoraj troszkę pokropiło ale gó wno ten deszcz dał zrobiło się jeszcze bardziej duszno.

Czekam z niecierpliwieniem na koniec remontu i może już za 2 tygodnie wprowadzimy się do mieszkania :-)

 

[Dita]

Miłka - pogięło cię??? 5.12 ???

 

[*Miłka*]

taaa wstałam w sumie o 3:33 na siku, potem poleżałam do 4:00 i wstałam bo mi się już chciało żreć

 

[kate_less]

Miłka - pogięło cię??? 5.12 ???

Osochozi???

hej:-)

 

[*Miłka*]

Osochozi???

hej:-)

Dicie żal du pę ściska, że taki ranny ze mnie ptaszor ;-)

 

[kate_less]

Dicie żal du pę ściska, że taki ranny ze mnie ptaszor ;-)

Buahahahaha:-)

każdy ma jakieś "kółko zainteresowań"

 

[Dita]

ehehe:-)

Nie no wchodze co na bb słychac a tu Miłka jak gdyby nigdy nic o remoncie o 5.12 pisze - się z deczka zdziwiłam

A my byliśmy w niedzielę nad jeziorkiem - cudna, ciepła woda, pogoda super - dawno tak nie wypoczęłam nad wodą - gdyby jeszcze pół Lublina nie wpadło na ten sam pomysł co my to juz by było w ogóle cud-miód. Dobrze, że dużo tych jeziorek u nas, to trochę się populacja porozkładała na poszczególne plaże;-)

kate - super, trzymam mocno kciuki za dalsze rozkręcanie Stowarzyszenia.

 

[*Miłka*]

no sama ze sobą rano w karty nie zagram więc pozostało mi pisanie na BB ;-)

kurcze też mi się marzy wyjazd nad wodę ale, ze wyglądam jak wyglądam to nie będę ludzi na plaży straszyć