Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

[Tygrysek1985]

sweety, nikolaa no wlasnie nie wiem czy bym nie przekroczyla dochodu w gopsie, bo niby mamy troche wiecej niz najnizsza krajowa, ale tyle zobowiazan finansowych, ze de fakto, zsotaja nam grosze i to doslownie, ale raczej gopsu to nie bedzie interesowac, ale 30ego odbieram decyzje od dodatku mieszkaniowego, moze cos mi poradza, ale watpie...

jak na ta chwile podejmujemy z m probe powrotu do dawnych godzin pracy m zawsze to troche wiecej choc niewiele, takze sb i nd sama, ale zauwazylam, ze lepiej sie z m dogadujemy jak widzimy sie rzadko
mala mi sie coraz bardziej rozklada, od 15tej lezy pod koldra, przed 18ta zasnela, ja biore rutinacea i tran zeby sie nie zarazic ale pewnie i tak zlapie cosik od niej,

u nas tez cieplo na dworzu, ale ja jestem pewnie uziemiona do srody przez mala,

chyba zaczynam sie starzec, zauwazam, ze media zaczynaja mnie meczyc, na chwile fajnie, ale tak to wole wszystko wylaczyc i w kompletnej ciszy czytac heh

iza na pewno opuchlizna Ci szybko zejdzie poporodzie, a wygladasz i tak i tak slicznie ;-)

 

[Maya12]

Hej dziewczyny
dzis weszlam do apteki po Nurofen dla Aleksa, wyzynaja mu sie dalej zabki i boli go. Kolejka na cala apteke, wchodze ja w ciazy, ustawiam sie na koncu kolejki (sami mlodzi faceci przede mna, zadnych babć itp) i ...tyle Myslalam ze mnie ktos przepusci, ale skad
Iza wygladasz pieknie i kwitnaco. No i moze na troche zmeczona ciaza, ale juz masz koncowke, ja wygladam o trzy nieba gorzej w 31tc uwierz mi ;-)
Pajka ja z ALeksem mam ten sam problem. Wracamy z pola do domu i jest wrzask. Moj Aleks jeszcze nie mowi, pokazuje tylko palcem na drzwi i mowi 'tam' albo placze. I tak spedzamy cale dnie na polku, chociaz ciezko mi za nim biegac, a jak sobie cos upodoba, to nie reaguje na zadne 'nie wolno' ;-/ Ja tez na skurcze biore magnez. Jak ostatnio dostalam skurcz lydki w nocy to wylam z bolu

ej dziewczyny, sledze kilka stron wstecz i co Wy tam piszecie o dentyscie??? Ja z Aleksem nie bylam jeszcze i myslalam ze pojde jak skonczy ze 2 lata, wczesniej to nie ma co marzyc ze buzie otworzy do obcej osoby

 

[Tygrysek1985]

aldo no bo ludzie tacy sa... ja na poczatku ciazy dojezdzalam autobusem do pracy w mrozach tych duzych co bylo prawie minus 30 sto razy powtarzalam na caly autobus ze jestem w ciazy i sie zle czuje i gow.. nikt sie nie ruszyl tylko jeden starszy Pan z łaska powiedzial no jak juz sie Pani tak zle czuje to niech Pani usiadzie oczywsicie nie usiadlam ale w autobusie siedzialo cale grono mlodych osob!

 

[Maya12]

Martusia wkurzajace, no nie? Ja w pierwszej ciazy w 38tc jechalam dzien przed wywolywaniem porodu autobusem do szpitala na kontrole, bo M w pracy, brzuch jak mount everest;-) i tez nikt sie nie ruszyl. A ja zawsze ciezarnym ustepwalam, to teraz mam ;-) a wiesz juz, co bedziesz miala? jjuz 15tc masz :-)

 

[Tygrysek1985]

aldo no strasznie wkurzajace, sobie myslalam pewnie po mnie jeszcze nie widac to ich uswiadomie i i tak du.. eh brak slow...
ja jeszcze plci nie znam, chodze na nfz i na pierwszym usg bylo jeszcze za wczesnie a nastepne bede miala okolo 20 tygodnia

 

[Maya12]

Martusia ja w pierwszej ciazy sie dowiedzialam w 23tc, w drugiej w 21tc. I tez wszycy mowili, ze jeszcze za wczesnie itd.. A np. Rysica wiedziala juz w 11tc, szczesciara :-) Pajka tez dosc wczesnie sie dowiedziala. U mnie w miescie nie ma dobrych lekarzy na nfz i wydaje fortune na prywatnego gina :////// DObrze, ze juz powoli zmierzamy ku koncowi ;-)

 

[Nikolaa]

witam niedzielnie
martusia podziel wasz roczny dochód przez 12 i przez 3 ma być mniej niż 504 i wiesz chyba zasiłek z zusu się nie wlicza ale o to musisz zapytać ja się starałam ale ostatnio nas nie objęło sprawdzenie nic nie kosztuje ......
sweety to dobrze oby tak pozostało już do końca
aldo no nie ma co liczyć że jakiś młody ci ustąpi mnie raz w tramwaju w pierwszej ciąży chciał ustąpić 80 letni dziadek podziękowałam i specjalnie powiedziałam na głos że jest tu pełno takich co by mogli ustąpić ja postoje bo zaraz wysiadam.... nie mam mowy nawet że ktokolwiek ci ustąpi np w urzędzie co powinno być moim zdaniem obowiązkowe.... ja zawsze ustępowałam kobietą w ciąży ale niestety wiem że nie ma co liczyć na litość ......

 

[RiSiA]

witam sie

Aldo szkoda słów ja pamiętam jak z teściową jechalam busem w 7 miesiącu stanęlam bokiem kolo młodego chlopaka - teściowa mu zwrócila uwagę, zeby miejsce zwolnił a on, ze nie widzial, ze jak w ciąży jestem w poprzedniej ciazy starsza babcia zaatakowała mnie wózkiem sklepowym... bo w ciązy jestem... celowala w brzuch...

Martusia współczuję sytuacji finansowej

 

[ullana]

puk puk

witam się znowu po przerwie z pozycji nietoperza
tu na razie nie muszę walczyć o miejsce, bo inni ustępują - dzisiaj już 3 dziewczyny wypuścili do domu z mojej sali...teraz zostały same 18-stki
i nie bardzo mam z nimi o czym gadać, bo one bardziej martwią się wagą i wypryskami niz ciążą
czytam...A. mi dostarczył pół księgarni będę musiała to potem sprzedać, bo nie mam gdzie już wcisnąć książek, a to takie na jeden raz
zwykle
Lila u Dziadków...tęsknię, ale nie ma innego wyjścia
Mama już jej załatwiła przedszkole, bo okazało się że dyr. jest moja koleżanka z klasy
szkoda mi A. bo do mnie przyjeżdża wieczorami, ale do Lili nie zawsze w weekend da radę pojechać
mieszkanie w Oliwie wynajęte :-( narobiłam się przy nim i ten remont dopiero skończyliśmy.....szkoda, ale teraz nam się nie przyda
a domek na działce nadzoruję teefoniczniemają mi dzisiaj podesłać zdjęcia z postępu robót baardzo jestem ciekawa jak wyszło

zajrzę do Was później, to nadrobię, bo teraz udało mi się 2 strony

 

[Rysica]

Hej Dziewczyny

Pajkaa - mam nadzieję, że Sebkowi przejdzie i że będzie się z chęcią kąpał. Kurcze a może jakaś zabawka mała do kąpieli, może mu zwykłą piłkę wrzuć taką cienką kolrową, pewnie macie takie... Nie wiem co Ci jeszcze poradzić...

a co do ustępowania miejsca - ja jakoś nie miałam problemów - w pierwszej ciąży szybko było widać, wchodziłam do tramwaju, rozpinałam kurtkę, i albo jakiś chłopak młody mi ustępował, albo sama jakiegoś młodego wyhaczałam, podchodziłam do niego i pytałam, czy mi ustąpi miejsca - nawet nie mówiłam po co, zawsze się zrywali jakby ich pszczołą użądliła. Gorzej w aptekach czy na poczcie - tu PITa wysyłałam pod koniec kwietnie, w ok 20 tc, i stare baby się kłóciły że teraz ona ma podejść do okienka, bo ona wcześniej była, ale druga numerek wzięła bo pierwsza o numerkach się za późno zorientowała, a babeczka w okienku na całą pocztę, "to baby niech się kłócą a ja poproszę tą panią w ciąży!" - ich miny - bezcenne!!! A ostatnio stanęłam przy kasie dla uprzywilejowanych z synkiem, w supermarkecie, płaszczem na brzuchu niedopięty, brzuch , i babeczka się spojrzała na mnie, na brzuch, na Szymka po czym odwróciła się tyłem i odwróciła głowę. A kasjerka przechodziła obok i powiedziała do mnie - "proszę, ja już miałam zejść, ale zapraszam do drugiej kasy, jeszcze panią obsłużę, bo widzę, że tu świnie a nie ludzie stoją w kolejce". No i specjalnie dla mnie tylko kasę otworzyła na chwilę - bardzo jej ślicznie podziękowałam, a tamta baba z kolejki zrobiła się cała czerwona.
nie wiem, czy to ja mam takie szczęście?? Może??

Ullana - kochana trzymaj się, ja o Tobie myślę bardzo!!! Jesteś niesamowita, taka cierpliwa i dzielna! I jeszcze potrafisz zażartować z sytuacji, chociaż nie jest wesoło...
Podziwiam Cię i Twoją odporność psychiczną i brak narzekania!!!! Jesteś niesamowita!!!!!
Gdybym mogła się ruszyć z tego Pruszkowa, to bym Cię odwiedziła!!!