reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Czesc kobietki. Widze ze nie tylko ja mialam wesolo. Viki najpierw zasnac nie mogla wkoncu padla o 23 ale do rana pobudki co chwile :'( teraz dopiero usnela bardzo mocno, pewnie wstanie kolo 12-nastej.
 
reklama
U nas noc w miarę dobra. Tylko teraz coś mała złośnica zasnąć nie może.
Rano pojechaliśmy do MOPSu podpisać odbiór becikowego i szybkie zakupy.

W Biedronce są pieluszki w promocji.
 
Dołączam się do niewyspanych. Pierwsze Emma po kąpieli o szóstej marudziła do dziewiątej. Nic nie pomagało, a o położeniu w łóżeczku nie było nawet mowy. W końcu zasnęła u nas na łóżku, na brzuchu, z twarzą w poduszce, i jak tylko próbowałam ją odwrócić był wrzask. Więc w końcu położyłam się obok niej i pilnowałam żeby się nie udusiła. Grałam w bingona tablecie, żeby nie usnąć. Obudziła się o północy. Pielucha, karmienie, marudzenie do 1:30. Walka o spanie w łóżeczku. Nieudana:-(. W końcu zasnęła że mną na mojej ręce. Kolejna pobudka 3:50 i potem zasnęła raz koło 7-ej na 20 minut i dopiero teraz 10:10 padła, ale nie wiem na jak długo. Zdążyłam w każdym razie zjeść śniadanko.

Ps spała pół godziny. W dziecię mi diabeł wstąpił. Co to trzeba było robić? Lizać po czole?;-)
 
Ostatnia edycja:
Madzikm76- woda swiecona krzyz na czole

Jak czytam o niektorych dzieciaczkach to w sumie az tak nie moge narzekac! W dzien coprawda nie spi dlugo, ale tez nie ryczy, w nocy w swoim lozeczku- od poczatku, dzis pobudki o 24, 4 i 7 te 2 pierwsze to po nakarmieniu odrazu spal!

Wasze dzieci tez maja widoczny slad po szczepieniu w szpitalu?
 
Ostatnia edycja:
Oj wspolczuje wam dziewczynki tych ciezkich wieczorow i nocy. U nas dzisiaj ok. Wczoraj usnal przed 20, potem pobudki o 24, 4 i przed 7. Do 9 nie spal ale jak usnal to pospal do po 12. W miedzyczasie zaliczylismy spacer.
 
Witam się:)

Madziolinka u mnie ostatnio polozna powiedziala ze ten slad bedzie sobie rosnac i wygladac jakby z ropka. Mam tego nie moczyc i nie wyciskac tylko poczekac az sam peknie i sie wyleje. Potem bedzie sie goil.

Co do wyprawy do gina to nie bylam jeszcze i nie wiem kiedy pojde bo jakos tak nie po drodze mi:)

Kuhulek spal dzis w nocy slicznie bo tylko dwie pobudki zaliczylismy. Wstal o 22 i potem o 3 no i rano o 7 sie zwleklismy z lozka:):tak:

W Biedrze sa tez bodziaki po 3 szt pakowane za 19zl:) Jutro robie wypad do Biedry na zakupy i do fryzjera a maz zostaje z Mlodym. Ciekawe jak sobie poradza:)Bo dzis moje dziecie juz od 8 rano na tarasie byl bo za Chiny nie chce w ten upal spac w domku:no: Na rekach zle, w lozeczku zle, u nas w lozku zle, w foteliku samochodowym zle tylko w wozku na dworze jest ok:):tak: Matko co to bedzie jak pogoda sie posypie:/

Marcia super ze mozecie sobie pomieszkac na dzialce i ze chlopaki beda mieli tyle swiezego powietrza:) A moge spytac gdzie macie dzialke? tzn jaka miejscowosc bo z tego co piszesz to wynika ze gdzies poza Lodzia?
 
a powiedzcie mi jeszcze dziewczyny, bylam z malym dzis na dworku i ubralam go w krotkiego rampersa i skarpetki, bude postawilam i parasolka przed sloncem, a widzialam babeczkie z dzieckiem wiekowo podobnym i byl ubrany w koszulke i ogrodniczki z dlugimi nogawkami i skarpetki, na glowie mial czapeczke co zakrywa uszy i postawiony daszek.
Juz nie wiem jak mam go ubierac! jest tak goraco!
 
Madzik u nas to troche slonca by sprawe zalatwilo:-( chyba popadam w pogodowa depresje;/

Oj tak. U nas w Galway wprawdzie wczoraj i dziś słońce się pokazuje ale wiatr jest taki, że głowę chce urwać. Wzięłam dziś rano psa i marudzącą Emmę na poranny spacer to mi prawie wózek z rąk chciało wyrwać:szok:
 
reklama
No wlasnie ja tez mam problem bo moj w spioszkach dzis i czapeczce i kurcze chyba jest mu za cieplo ale nie mam krotkich spodenek dla niego:( Bardzo wieje i boje sie zeby go nie przewialo ale z drugiej strony nie chce tez go przegrzac:(
 
Do góry