Hej,
Vii, jejkju, jak super, ze będziesz miała parkę!!!!

Ja mam niecodzienne upodobania kolorystyczne, bo pokój Miesia ma ściany białe i beżowe- stonowane a kolorowe są dodatki: zabawki, książeczki, ubranka- cały ten Miesiowy świat

I pokój dla dziewczynki i chłopca urządziłabym w podobnej tonacji. Ale ja w ogóle mam fisia na punkcie białych pokoi, zobaczcie te
Białe skandynawskie pokoje dla dzieci | nie tylko dzieciaki
JA właśnie konczę pokoik Miesia, brakuje nam reagału i muszę mu małe krzesełko przemalować na biało... i chyba jeszcze jedną ścianę na biało machnę a jedna zostanie beżowa. A nad łóżeczko uszyję girlandę. No i wymienić drzwi, zaklajstrować dziurę którą wybiłam młotkiem usiłując przywiesić obrazki, uporządkować wystawkę na komodzie... Tylko kiedy??




r
a co do tapety- ładne w leroy merlin widziałam - biala w błękitny paseczek i niekoniecznie chłopięca, jak dla mnie unisex. I ładny bord leśny- oj pasowałby on do Miesiowego pokoju!!!
Zawalka, oj , to ciężkie rozmowy między Wami... Trzymam kciuki!!! Może tak jak Beti pisze- faktycznie trzeba dać mu trochę czasu? Może jak mały podrośnie i będzie generował mniej obowiązków, to mężul zatęskni do małych , bosych stópek?

Tego Ci życzę Kochana z całego serca!!!!
Czy to były pierwsze postrzyżyny Jasia?:-)