reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

Hmm - wiesz co nie pamiętam - ale chyba to były takie delikatne początkowo muśnięcia :-)

hihihi powiem ci za 8 tygodni oki ? :-) bo ja jeszcze tyle muszę czekać :-(
 
reklama
hehe za 8 tyg to myślę, że już będę tak po żebrach dostawać i nie będę miała wątpliwości, że to mała atakuje ;-)wczoraj się mąż pytał co ona tam w środku robi :-D szkoda, że nie mogę tam pozaglądać to bym wiedziała czy to ruchy :-)
 
Pewnie ruchy ;-)zjedz coś słodkiego jeśli będzie ich więcej to pewnie to :-) Tak mi się przypomniało jak się młody w pierwszej nie ruszał i wiadomo matka w panice - zjadałam czekoladki kawałek i mały powera dostawał :-D

Pozdrawiam
 
no przeważnie czuje to "coś" chwilę po jedzeniu... nie koniecznie czegoś słodkiego... albo jak dłuższy czas siedzę w mało wygodnej pozycji... ehh chciałabym żeby to już była mała :)
 
widzę, że część z Was już ma dzieci to może mi doradzicie... tak się zastanawiam czy to co czuje to ruchy... takie jakby pękający bąbelek powietrza pod skórą... przeważnie z lewej strony trochę pod pępkiem...:-D kilka razy dziennie i nigdy kilka razy pod rząd...Jutro zacznie się 20 tydzień... jak myślicie to mała czy moje flaczki ??;-)
sorka, że się wtrącę ;-) ale mi się wydaję, że to właśnie pierwsze ruchy :tak: jeszcze jest ich mało z racji tego, że dzidziuś malusi i ma masę miejsca ;-) uwierz mi na słowo, jeszcze tych ruchów "pożałujesz" :-D oczywiście w ten cudowny sposób pożałujesz ;-) nie ma nic przyjemniejszego niż małe piętki w żebrach :-D
 
Vii jak nic to Twoja Papryczka:))) Ja też się zastanawiałam czy to nie czasem moje trawienie, ale nieeeee to mój synek koziołkowała:) Ciekawa jestem czy zapisałaś się na to 3d i czy do Pankiewicza? Krążą słuchy, że nie dość, że profesjonalista to jeszcze przystojny...:) Daj znać.
A Was dziewczyny gorąco pozdrawiam w te zimne dni! A może tylko ja taki zmarzluch?
 
Hej laseczki ja już po... oczywiście 2h obsuwy, ale daliśmy rade tyle że wróciliśmy po 21 a dziś cały dzień w pracy
icon_cool.gif

/ Mąż sobie zażyczył konsole do gier w poczekalni gabinetu/

Wizyta bardzo przyjemna, usg jeszcze dowcipne, ale przynajmniej wszystko dokładnie widzieliśmy. Z MAŁYM wszystko ok..
icon_wink.gif
oczka, paluszki, żeberka, wszystko było widać bardzo dokładnie.. no i najważniejsze klejnociki między nóżkami... bezwstydnik jeden
icon_biggrin.gif
W trakcie badania siusiał nawet... mamy fotkę tego wydarzenia
icon_biggrin.gif
Bawił się też rączkami machając i przykładając je do buźki
a0206.gif


Co do płci to na 100%, bo się lekarz chciał zakładać z mężem jak zapytał, czy się coś zmienić może
icon_cool.gif

Wyniki prenatalnych też ocenił na bdb.

Szalejemy ze szczęścia... bym się napiła normalnie
icon_biggrin.gif
 
Emri--> jeszcze się nie zapisałam na to 3d, ale planuje zadzwonić w tym tygodniu... ze mnie też straszny zmarźluch...ale najgorsze jest to, że już żaden jesienny płaszcz się nie dopnie na biuście i brzuchu... o zimie nie wspomnę... a tu już tylko 10 st... brrr

Huhu --> tak się ciesze :-) że wszystko dobrze :tak:macie już imię dla Małego ??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Emri- Ty marzniesz a mnie tak wymęczyły upały w pierwszym trymestrze, że jestem szczęśliwa że wreszcie chłodno ;)
Huhu- nieźle już bryka ten Twój Maluch :)
a co do wizyt to te opóźnienia u ginekologa to już chyba normalka, minimum godzina jak dobrze pójdzie
dla wszystkich zmarzluchów- dziś mamy piękną pogodę więc miłego dnia dziewczyny :)

 
Do góry