reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Ja miałam dużo pokarmu, a wkładek nigdy nie nosiłam. No może tylko w trakcie nawału parę dni po porodzie. To chyba jest już kwestia indywidulanych predyspozycji każdej z nas.
Też mi się tak wydaje :tak:
Ja za to nie miałam problemu z poranionymi piersiami. Trochę bolały na początku, ale nie było bardzo źle.
 
reklama
Witammm mamusie
troszkę mnei nei było bo ... trafiła mi się małą fucha fas fud
więc non stop w pracy byłam jutro i weekend wolny jupiii odpocznę
za to w poniedziałęk spotykam się z szefową ze starej pracy i moze wracam na stere śmieci wolę kończyc pracę o 16 i odbierać dzieci bez zamartwiania się czy mąz zdązy bo pracuje do 18 teraz


alez naklikałyście

u nas kolejny dzionek zaklimatyzowania się w przedszkolu/żłobku zaliczony starsza pociecha już nie płacze młody tylko przed przekazaniem "cioci" na ręce potem zero problemu a najlepsze że w środę zapomniałam podusi tulusi i doniosłam i widziałam jak siedzi przy stole je śniadanko grzecznie siedzi jejkuuu jaki widokkk aż miłoo

pampers tylko u nas na nocccc
a co do kupki hmmm chyba robi w żłobku więc niema zachamowan i nie boi sie kibelka choć miał opory ale jak byliśmy na wakacjach będąc u znajomej chciał siusiu i czaił sie ze nei chce na kibelek więc znajoma z nim poszła posadziła i od tej chwili lubi pana kibelka heheheh

pokarm jenyyyy ile tego było w 1 ciązy to tak jak większośc z wkładkami ani róż ciekło non stop juz w ostatnich tyg ciąży:szok::szok:
Zuze karmiłam około 5 miesięcy bo poszłam do pracy mimo że w dzień miałam 1h przerwy na karmienie i biegłam do domu mała nie chciałą cyca wolałą butle ja to przeżyłam strasznie tak lubiłam karmic
Maksa karmiłam około 9 miesięcy tu już byłam wprawiona i nie było nic strasznego
w szpitalu nie było nacisku spokoo tłumaczyły pokazywały
ale nikttt nie zastąpi pomocy Śp Babuni przy Zuzi chciałą tylko 1 cycek jeśc babcia przystawiłą i od tej chwiliii jadła obaaaaaa wiec babunia cudowczyniiiii:szok:

hmm co tu jesz:szok:ze było
chyba nie ominełam nic hehheheh pozdrawiammm serdecznieeeeeeeee
 
Mój Krzysiu dzis do mnie mówi, że chce siusiu, to ja mówię mu idź do kibelka, a on do mnie, że chce u tomkać (tzn. chce u Tomka, to tekst z tej reklamy brise'a)
 
Mój Krzysiu dzis do mnie mówi, że chce siusiu, to ja mówię mu idź do kibelka, a on do mnie, że chce u tomkać (tzn. chce u Tomka, to tekst z tej reklamy brise'a)
:-D:-D:-D dobre

my dziś mamy samotny wieczór m na pępkowym ja zaopatrzyłam się w książkę "Tysiąc wspaniałych słońc" Ewelina nasze klimaty;-) czasami lubię takie samotne wieczorki;-)
 
reklama
Do góry