reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

dzięki dziewczyny:-)
całuski dla Tolci:-)
a więc mam antybiotyk, mam dużo wypoczywać:confused2: chocież przy dziecku to ciężko:dull: naszczęście młoda spi już 2 godzinę:happy: zaopatrzylam się w maseczki takie chirurgiczne żeby nie dmuchać na Natalkę:tak:
 
reklama
dzięki dziewczyny:-)
całuski dla Tolci:-)
a więc mam antybiotyk, mam dużo wypoczywać:confused2: chocież przy dziecku to ciężko:dull: naszczęście młoda spi już 2 godzinę:happy: zaopatrzylam się w maseczki takie chirurgiczne żeby nie dmuchać na Natalkę:tak:

Dzień dobry!
Roksi kuruj się więc i wracaj szybko do zdrowia;-)
 
U nas zrobiła to matka chrzestna, w odpowiednim momencie ksiądz mówi coś w rodzaju "przyjmij białą szatę na znak....." i chrzestna ją położyła na Piotrusiu.

U nas było tak samo. A świecę chrzestny odpala od takiej wielkiej świecy, która stoi obok chrzcielnicy, jak ksiądz mówi coś o świetle.
 
Dzięki dziewczyny, bo ja nie obeznana w tych klimatach ;-)
Tak się pytałam , bo te szatki takie kosmicznie małe i jakby ktoś kazał założyć ją na córkę to nie wiem jakbym to zrobiła :-p :rofl2:
 
Dzięki dziewczyny, bo ja nie obeznana w tych klimatach ;-)
Tak się pytałam , bo te szatki takie kosmicznie małe i jakby ktoś kazał założyć ją na córkę to nie wiem jakbym to zrobiła :-p :rofl2:


Tak poza tym, to my byliśmy dzień przed chrztem na takim małym szkoleniu. Ksiądz pokolei powiedział, jak to bedzie wyglądało, co i kiedy. Może u Was też jest coś takiego.
 
Tak poza tym, to my byliśmy dzień przed chrztem na takim małym szkoleniu. Ksiądz pokolei powiedział, jak to bedzie wyglądało, co i kiedy. Może u Was też jest coś takiego.

Ewelina u nas to sie nazywa konferencja przedchrzcielna. I po tej tak zwanej konferencji oczywiście obowiązkowej puściły mi nerwy. Trwała dosłownie 5 minut bo ksiądz się śpieszył a jak się chciałam czegoś dowiedzieć to mnie złapał za rękaw i wyprowadzając na zewnątrz odpowiadał szybko na moje pytanie:wściekła/y: Jednym słowem miałam mu głowy nie zawracać:no: Kazał tylko przyjść 15 minut przed mszą i podpisać dokumenty w zachrystii. Inni rodzice też mieli niezłe miny po takim spotkaniu.:baffled:
 
reklama
Ewelina u nas to sie nazywa konferencja przedchrzcielna. I po tej tak zwanej konferencji oczywiście obowiązkowej puściły mi nerwy. Trwała dosłownie 5 minut bo ksiądz się śpieszył a jak się chciałam czegoś dowiedzieć to mnie złapał za rękaw i wyprowadzając na zewnątrz odpowiadał szybko na moje pytanie:wściekła/y: Jednym słowem miałam mu głowy nie zawracać:no: Kazał tylko przyjść 15 minut przed mszą i podpisać dokumenty w zachrystii. Inni rodzice też mieli niezłe miny po takim spotkaniu.:baffled:


No u nas też trwała bardzo długo.
Ksiądz bez owijania w bawełnę powiedział, że na mecz się śpieszy, bo nasi z kimś wtedy w siatkę grali.
Ale w sumie co miał powiedzieć, to powiedział,
a ksiądz był na prawdę fajny:elvis:, byliśmy z moją siostrą, która była chrzestną, to jej oczy prawie wyszły, tak się gapiła.Trochę byłam zszokowana, bo ona prawie na dzień przed ślubem była.
 
Do góry