reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

witam w Nowym Roku Dziewczyny :happy2:
Jejku jak ja dawno kompa nie włączałam chyba z tydzień, :szok:
nie miałam kiedy, ciągle goście :tak:, przyjechała koleżanka z Niemiec (trzy lata jej w Polsce nie było), wyjechała dzisiaj z myślą o tym że "koniecznie musi mieć dzidziusia" :-D;-)
Laura nie boi sie odkurzaczy ani suszarki ani huku fajerwerków
boi sie psów :baffled:, jak tylko słyszy szczekanie piszczy albo zaczyna płakać:-(
 
reklama
Wiktoria wcześniej bała się odkurzacza, teraz podchodzi do niego z zainteresowaniem. Za to przestraszyła się dziś zabawki - lew/tygrys? w każdym bądź razie maskotka z McDonalds'a, po naciśnięciu na brzuch wydaje dziwne dźwięki (nie gra). Nawet nie sądziłam, że córcia tak się wystraszy, jeszcze nigdy nie widziałam u niej tak wielkich oczu :-D Nie wiem jak długo będzie się bała zabawki, ale już ten fakt wykorzystałam. Postawiłam zabawkę przy komputerze, przy kabelkach ;-) Córcia cały czas podchodzi z tyłu do kompa. Dziś siedziałam przy kompie, trzymałam myszkę i... co jest? Moja myszka zaczęła mi uciekać - dosłownie. Okazało się, że to moje dziecko ciągnie za kabel z drugiej strony biurka :-D :-D :-D Zobaczymy czy jutro tez będzie się bała zabawki.
 
Witam z rana :-)

Ale u nas dzisiaj zimnica. Co prawda jest jakieś -7 stopni, ale wieje taki wiatr, że jak wyszłam z domu to poczułam się jak na Syberii :eek: Nie spodziewałam się dzisiaj takiej pogody i ubrałam się jak na wiosnę :-p

Ale jestem dzisiaj wyspana. Córka ani razu nie przebudziła się, tylko wieczorem trochę stękała, ale w ogóle nie interweniowaliśmy.

ewo moja też uwielbia wszelkie kabelki :eek:
Jak siedzę z laptopem na kolanach to w kółko podchodzi i ciągnie za zasilacz, wali mi w klawiaturę....uwielbia taki sprzęt :-p
Wszystkiego dobrego dla Wiktorii na 10 miesięcy :-)
 
Hejo :-)

10 buziakow dla 10 miesteczniakow ;-)

moja to z kolei uwielbia myszke :sorry2: i jak rozmawiam przez skype to oczywiscie obowiazkowo na kolanach i tez rozmawia i puka w monitor :tak::sorry2:;-) a teraz wlasnie dvd mi wlaczyla :sorry2:ona lubi "guziczki":tak:

a u mnie pogoda :szok::szok::szok: pada snieg :szok::szok::szok: ale ciekawe jak dlugo sie utrzyma w takiej temp :-D
 
Witam:-)
u nas też mróz ostry:szok: a ja muszę iśc do pracy:-( ale tylko dzisiaj:tak: i dopiero w poniedziałek:-)
moja córcia troszkę bała się kubusia puchatka:baffled: jak przestał działać to podchodziła do niego i chciała go włączyć i tak sobie stał ok miesiąca:tak: wczoraj kupiłam baterię i teraz siedzi w łóżeczku i cały czas go męczy:tak::-)
 
Witam,

A u nas piękna zima, biało i nawet słoneczko wyglada:-), ale chyba jest zimno:baffled:, bo wiatr wieje:no:.
A my niestety na spacerku nie bylismy juz od kilku dni ze wzgledu na chorobę:-(

U nas fascynacja Kubusiem minęła, od chwili kiedy Piotruś postanowił go przytulić i mu się nie udało:-p, bo podstawka przeszkadzała (na której siedzi Kubuś), teraz tylko go słucha, ale już nie próbuje wziąć go na rączki;-).


Dla Wiktorii ogromne buziaczki miniurodzinkowe:-)
 
Mróz straszny, moja dziecina konwersowała ze mną chyba ze dwie godziny w nocy. Cały czas meczy komputer, ma bzika na punkcie myszki, dałam jej nawet stara dla zabawy, ale ta działająca i tak jest lepsza bo ma czerwone światełko.
 
reklama
Dzień dobry
U nas rano - 10 stopni i mroźny wiatr. Wyszłam po zakupy lekko ubrana i mnie trochę przemroziło :baffled:
Moja Magda głośnych zabawek się nie boi. Dzisiaj jak M odkurzał mieszkanko zaczął ją na niby straszyć rurką i przez przypadek wciągnął kawałek spodenek a ta zaczęła sie głośno śmiać.
Mam za to problem z uśpieniem jej w dzień. Buntuje się strasznie . Ziewa i przeciera oczka ale cały czas siada na łóżku i płacze albo marudzi. :-(

Buziaczki dla Wiktorii :tak:
 
Do góry