reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

moja córcia śpi jak zabita:-)
zamówiłam strój kąpielowy:tak: niestety 3 tyg muszę czekać:baffled:
spadam szykować się do pracy:-) a niedługo znów długi weekend bo 22 maja jest Boże Ciało:szok: zawsze było w czerwcu a teraz wypadło w maju:tak: czyli ja znów 5 dni wolnego:-D:-)
 
reklama
roksi - mnie Boże Ciało nie urządza bo do środy pracuję:-p

ewelina - dobrze mówisz:tak:

ja do pracy na 16
 
My byliśmy godzinkę na spacerze bo Madzia się strasznie upierała, żeby wyjść. :tak:
Hydraulicy odblokowali zlew ale takiego bałaganu narobili że zamiast się zdrzemnąć z dzieckiem to muszę sprzątać. :baffled: Ale i tak zaraz padnę.

Jestem teraz na etapie podejmowania decyzji...czy iść na studia podyp.....zjadz jeden raz w miesiącu przez 4 dni od rana do wieczora, jechałabym z domu o 6 a wracała o 20. Boję się, że całe dnie bez Zosi, że będziemy spychać na siebie obowiażki z m i się kłócić. W pozostałe 3 dni praca (tylko po 2,5 h dziennie). Co robić?????

Decyzja niełatwa ale wiem że jak coś się długo odwleka to ciężko później z realizacją. Na pewno dasz radę ale musisz sama postanowić. Ja mam taką pracę, że jak wracam do domu to dalej muszę coś czytać, trochę się doszkalać a z dzieckiem to niełatwo. Ale jakoś daję radę. Na razie przynajmniej jestem jeszcze w domu.
 
Jestem teraz na etapie podejmowania decyzji...czy iść na studia podyp.....zjadz jeden raz w miesiącu przez 4 dni od rana do wieczora, jechałabym z domu o 6 a wracała o 20. Boję się, że całe dnie bez Zosi, że będziemy spychać na siebie obowiażki z m i się kłócić. W pozostałe 3 dni praca (tylko po 2,5 h dziennie). Co robić?????

też bym chciała podyplomówkę zrobić, ale....
no właśnie na weekendy bym wyjeżdzała...na całe 2 dni i chyba nie jestem na to gotowa :no:
nie mam tu nic na miejscu, więc normalne wyjazdy by były...a właśnie, mąż by wtedy musiał się zajmować, wtedy w tygodniu pewnie więcej ja i pewnie nie byłoby fajnie...
pomyślę jeszcze, ale chyba między pierwszym a drugim dzieckiem sobie odpuszczę, może jak już się spełnię "ciążowo" ;-)
 
alez wy tu macie plany edukacyjne....
ja sobie wszystko odpuściłam, po drugim dziecku się zastanowię, a wtedy może sie okazać, że mi się nie będzie chciało
ja mam dzisiaj urwanie głowy w robocie, normalnie jestem w szoku, zawsze paru klientów było a teraz tłumy....nawet na bb nie mam czasu
ale zaraz wam wkleje zdjęcie mojego dziecka z nochem podrapanym od chodnika
 
Hej :-) jestem nowa :laugh2: mam nadzieje ,ze przyjmiecie mnie do swojego grona :-D:-p


witaj ja tez nowa:p ale tu miło każdego przyjmują:p

no ja dzis miałam spacerowy dzień a po południu na działeczkę poszliśmy posiałam warzywka dzieci sie wychasały córkaa co sie nie zdarza została z dziadkiem taczką jezdziła heheheheh atrakcja
junior mleko obalił teraz lezy i duma spać czy nie spać a mnie dzis juz komary pocieły wrrrrrrrrr
 
reklama
no, wreszcie mam chwilę wolną :-)
dzisiaj w pracy dłużej siedziałam a potem od razu z małą na zakupy nawet do domu nie wracałyśmy, kupiłyśmy zestaw do piaskownicy i poszłyśmy się bawić :-)
także jak wyszłam z domu o 6.30 to wróciłam do domu o 18.30 :szok:
nakarmiłam małą, wykąpałam, położyłam spać i dopiero mąż wrócił..ech...

teraz wymiękam :-D
 
Do góry