reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

dziewczyny mam pytanie co do stawania przy szczebelkach . staram sie nie pozwalac stawac tristanowi ale tylko sie odwruce to on juz stoi . ale slabe ma jeszcze nozki i sie boje zeby nic mu sie tam nie stalo. macie jakies sposoby na szczebelki.
ja juz zastosowalam koc naokolo lozeczka zwineity w rulonik i bumperka na calum lozeczku ale nadal to nic nie daje bo wciaga sie po ochraniaczu,
niechce go calkiem wyciagac z lozeczka bo to powinno byc bezpieczne miejsce gdzie mozna zostawic dziecko na chwile bez opieki :tak:


zyczonka dla polroczniakow (przepraszam ze jako ostatni je skaladamy:zawstydzona/y:)
 
reklama
miloku ja myślę, że skoro on sam z siebie to robi to powoli nadchodzi na to jego czas i owszem troszkę stopować go można, ale też i mu pozwolić na to :tak: Pomysłu niestety nie mam jak czasem go przystopować...pewnie jedyne najlepsze wyjście to oczy dookoła głowy ;-)
 
Mam nadzieję, że będzie ładna pogoda w sobotę, bo idziemy na wesele. No i mam doła w związku z tym weselem. Zostawiamy Wiktorię z babcią w domu:-(
 
:-D:-D:-D:-D:-D

Właśnie oglądam You can dance. NIektórzy tańczą zajeb....., ale większość - koszmar. Trochę humor mi się poprawił. Ta panienka z krzesłem...., hmmm jestem pod wrażeniem:-D:-D
 
Wiatm:-) my dzisiaj z małą wybieramy się do zusu:wściekła/y: i na szczepienie:tak: została nam 3 dawka zółtaczki:tak: zabieram się za gotowanie zupki:tak:

:-D:-D:-D:-D:-D

Właśnie oglądam You can dance. NIektórzy tańczą zajeb....., ale większość - koszmar. Trochę humor mi się poprawił. Ta panienka z krzesłem...., hmmm jestem pod wrażeniem:-D:-D
też oglądałam niezłe cyrki:-D jescze kobitki to jakoś tańczą, ale faceci sa tak śmieszni:-D
 
Witajcie,

Moje dziecko potrafi zasnąć bez wózka:-), wczoraj odłożyłam go po karmieniu do łóżeczka, przytuliłam do misia i po 20 min kulania się z boku na bok zasnął.
normalnie szok:szok::szok::szok:
 
Gratulujemy:-)
a jak z jedzonkiem?
u nas to jez był taki szok:szok: jak dałam Ignasiowi misia to przez 10 min sie bawił, nakładał go sobie na buzie a potem odwrócił głowe i zasnął:-)
 
miloku ja myślę, że skoro on sam z siebie to robi to powoli nadchodzi na to jego czas i owszem troszkę stopować go można, ale też i mu pozwolić na to :tak: Pomysłu niestety nie mam jak czasem go przystopować...pewnie jedyne najlepsze wyjście to oczy dookoła głowy ;-)

nie chce go tak calkiem wstrzymywac ale casami musze go na chwilke zostawic i lozeczko bylo dobrym miejscem a teraz nie moge ,
Tristan nie kuma jeszcze ze trzeba si etrzymac i jak juz stane na nozki to sie puszcza i zajmuje si esmoktaniem barierki i czesto leci to na boki to prosto do tyly.

chyba wlasnie te oczy do okola glowy bede musiala zastosowac i znalezc sobei inne bezpieczne mijsce na 5 minut.

ewelina no to super .my juz tez wrucilismy do rutyny i niunio spi sam w lozeczku .

Roksi powodzenia zusie i na szczepieniu
 
reklama
Gratulujemy:-)
a jak z jedzonkiem?
:-)

No, niestety jedzonko nadal jest kilka razy w nocy, co dwie godziny, a jak go nie dokarmię, to zasypia, ale na krótko.

W dzień próbowałam, jak radziłaś, ale on je tylko z 1 cycusia, a drugiego już nie chce, czyli jest najedzony, ale nauczył się, że mama jest na zawołanie i trzeba go tego troszke oduczyć. Nie chce się najeść tak do syta, żeby starczyło na dłużej.

Ewelina a czy Piotruś zasypia ze smokiem czy bez?? Bo moja Madzia tylko ze smokiem niestety :-(

On zasypia i tak, i tak. Czasami to widzę, jak otwiera buźkę i podaje mu smoka, a czasami próbuje podać mu, żebym nie musiała przychodzić za chwilkę, a on zaciska buźkę i nie chce go.
 
Do góry