reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Dzień dobry

wyglądam dzisiaj tak :baffled::crazy::errr::growl::oo::angry:
Od 3 rano walczyliśmy z córcią. Nie chciała spać, płakała, a potem miała zamiar w najlepsze się bawić. Nie wiem czy to naprawdę aż tak zawiniła zmiana czasu czy może jednak to też w jakimś stopniu wina tej pseudochoroby, bo kompletnie nie wiadomo co to jest?:baffled: Ma świszcząc-rzężący oddech i to wszystko...Ani kataru, ani kaszlu, ani temperatury :no: Po prostu wymiękam. Modlę się, żeby ten antybiotyk przyniósł rezultaty, żeby w ogóle był trafiony, bo mam wrażenie (może błędne), że pediatra sam do końca nie wie co się dzieje :eek:

Nie chce mi się pracować w związku z tym. Idę zaparzyć herbatkę, wyciągam sobie sałatkę i się relaksuję :-p:-D Przynajmniej póki nikt do biura nie przylezie...a to nastąpi lada chwila :baffled:

Agutku zdrówka dla Gwizdełki:-)

News:-D idę od poniedziałku do pracy:tak: muszę jakoś z mamą ustalic grafik pracy:baffled: w poniedziłek, wtorek i czwartek pracuje od 14-20 środa i piątek od 9-14 sobota wolna:-D mam nadzieje że jakoś to pogodzimy:tak:
moja szefowa mieszka pare pieter wyżej:-D:-D:-D


Gratuluję roksi pracy! Oderwiesz się troszkę, będziesz miała swoją kasiorkę :tak:A co będziesz robić?

ewo rekrutacje niestety często tak wyglądają, szczególnie w małych firmach. Cyk-myk i okazuje się, że stanowisko zapełnione a nawet rozmowy się nie zaczęły :confused2:


Miłego dnia laski!
 
reklama
Roksi gratulacje. Czym bedziesz się zajmować, jeśli to nie tajemnica.

Gratuluję roksi pracy! Oderwiesz się troszkę, będziesz miała swoją kasiorkę :tak:A co będziesz robić?
Dzień Dobry:-)
Dziękuje dziewczyny:tak:
tak jak przed ciążą będe asystentką stomatologiczną:tak: z tym że w dużo lepszych warunkach i za dużo lepsza stawkę:tak:
mąż wczoraj się śmiał że znów przynoszę do domu zapach zęba:-D:-D:-D
 
Tak się sklada, że pracuje tam moja siostra i dowiedziała się, że ta rekrutacja to lipa - mają juz kogos na to stanowisko.
Często jest tak, że szuka się osób z polecenia wśród pracowników, na zasadzie "Może kogoś znacie...?", a jednocześnie daje się ogłoszenie żeby nie tracić czasu. U nas nawet jest tak, że jak sie kogoś poleci i go zatrudnią, to polecający dostaje specjalną premię :tak:. Z tego co wiem, to w wielu dużych firmach jest taki system.

News:-D idę od poniedziałku do pracy:tak:
Gratulacje :-).

A my przed chwilą znowu wylądowaliśmy u pediatry :-(
Biedna Tolcia :-(. Życzę zdrówka.

Ja w pracy dzisiaj i też się relaksuję na razie. Zaczynamy pracę o 9:00, a ja przychodzę wcześniej, bo mnie mąż podwozi po drodze do swojej pracy.
 
a u mojego starszego w przedszkolu OSPA panuje :-/ nie wiem czy czekac czy zabrac Kube dopoki sobie nie pojdzie.... a mąż tez nie miaj ospy wiec 3 chlopców jeczących w domu to ja chyba nie przezyje :-/
 
u mojego męża w pracy z kolei szaleje różyczka. Już chyba 3 dorosłych facetów się zaraziło. Tomek nie przechodził jeszcze różyczki więc jak przywlecze do domu to też będzie nieźle. Ja dzięki Bogu mam już to za sobą.
 
a u mojego starszego w przedszkolu OSPA panuje :-/ nie wiem czy czekac czy zabrac Kube dopoki sobie nie pojdzie.... a mąż tez nie miaj ospy wiec 3 chlopców jeczących w domu to ja chyba nie przezyje :-/
ja przechodziłam ospe 4 lata temu:-( moja siostra przyniosła ze szkoły, w ten sam dzień wyprowadziłam się do mojego przyszłego męża:tak: po tygodniu też dostałam:wściekła/y: bo ospa wylęga się przez 2 tyg. i wtedy można się zarazić:tak: a jak już są pęcharze i strupy to już końcówka choroby:tak:
 
Witam,

Mój Piotruś tez dołączył do grona "kichaczków", od wczoraj wieczór kicha, kaszle, a katarek ma taki, że nie daje mu spać,:no:
oczywiście noc miałam z głowy, ale najgorsze jest to, że on strasznie płacze:-(, chyba ze strachu, bo nie wie co się dzieje, że nie może oddychać przez nosek, a wydzieliną, to aż się dławi:szok:,
mama płacze razem z nim,

zdrówka dla innych smarkających dzieciaczków,,

spadam, bo zaraz przyjdzie do niego lekarz i muszę chałupę troszke ogarnąć, póki mały śpi,
 
my tez zakichani :-:)-(
chyba taka kiepska i zdradliwa pora roku:baffled:. raz zimno raz cieplo i nie wiadomoja ks ie ubierac
zdrowia dla zakichancow
acha agutku moze tola ma swiszczaca krtan. dobry pediatra to rozpozna:tak:
 
My po wizycie lekarza,
Piotrus złapał jakiegoś wirusa, ma czerwone gardełko i okropny katar:no:,
Pan doktor przepisał wapno, syropek, kropelki do noska, cebion ipowiedział, że wieczorem może być juz lepiej:tak:,

a teraz zanął, bo ma czyściejszy nosek po odciągnięciu glutków,
 
reklama
Do góry