reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Może dzisiaj się nam uda z jedną drzemką, Piotruś spał na razie tylko raz od 12.30 do 13.30;-), ale nie wiem, czy wyjdzie, bo juz jest marudny:no:, a gdzie tu do 20.00,


muszę go przynieść na dywan, bo popełzł za fotel i sie zaklinował :shocked2:
 
reklama
Ja przy drugim dziecku zanim je urodzę odłożę chyba odpowiednie fundusze na przeróżne dodatkowe szczepienia, szczególnie na rotawirusy i będziemy jechać z koksem. Nie chcę przechodzić tego co teraz drugi raz :eek: Cholerstwo paskudne, a szczepienia takie drogie :dry:

blueberry moja dzisiaj wypiła 130ml mleka rano i o 10 zjadła jakieś 100g kleiku z marchwią. Godzinę temu wypiła 60-70 ml mleka. Wypiła może z 30ml płynów. Masakra jakaś. Chociaż dzisiaj to i tak sukces od 4 dni!!
Wczoraj zjadła jeszcze mniej. Normalnie chudnie mi w oczach. Jak tak dalej pójdzie to za chwilę spadnie do wago 6kg :-( Jak jej przetłumaczyć, że musi jeść i pić? Sama sobie na złość robi i nie jest tego świadoma, bo przez to jeszcze w szpitalu wylądujemy :dry:
 
Ja przy drugim dziecku zanim je urodzę odłożę chyba odpowiednie fundusze na przeróżne dodatkowe szczepienia, szczególnie na rotawirusy i będziemy jechać z koksem. Nie chcę przechodzić tego co teraz drugi raz :eek: Cholerstwo paskudne, a szczepienia takie drogie :dry:
Podobno nie każda "grypa żołądkowa" jest spowodowana przez rotawirus. Tak mi lekarz powiedział, jak ostatnio mnie dopadło to paskudztwo. Karol się wtedy nie zaraził, a rotawirusy są podobno bardzo zaraźliwe.
 
U nas cała rodzinka choruje.
Najdłużej córa bo ją od poniedziałku już trzyma, jest nieznośna, ciągle płacze, nie je, nie pije.
Ja chorowałam wtorek - środa, a mój mąż od dzisiaj w nocy.
 
Może dzisiaj się nam uda z jedną drzemką, Piotruś spał na razie tylko raz od 12.30 do 13.30;-), ale nie wiem, czy wyjdzie, bo juz jest marudny:no:, a gdzie tu do 20.00,


muszę go przynieść na dywan, bo popełzł za fotel i sie zaklinował :shocked2:
u nas dzisiaj była tylko jedna drzemka (od 13.30 - 14.30) na spacerze
Laura nie marudzi, nie chciała spać choć trzy razy próbowałam ją uśpić i nic :no::baffled:
ciekawe czy to będzie znaczyło że ładnie mi uśnie za godzine czy nic sie nie zmieni:sorry2:
Agutku zdrówka życzę dla Tolci i dla całej Twej rodzinki:tak:
 
Vanesko! Buziaki nasz dziesięciomiesięczniaku! Wszystkiego naj naj i dodatkowy buziak od rówieśnika Szymonka

A my bardzo dziękujemy za życzonka. O rany ależ ten czas leci. My dzisiaj dopiero dotarliśmy na bb, tzn ja bo Mały śpi smacznie od 19.30 :-) i mam nadzieję, że pośpi do rana. Dzisiaj nawet fundnął sobie drzemkę w dzień prawie 3 godzinki :tak:

Agutku, zdróweczka. I nie wypominaj sobie, że nie zaszczepiłaś Toli na rotawirusy. Ta szczepionka, jak każda inna nie daje pewności, że dziecko nie zachoruje, zmniejsza jedynie ryzyko i tylko w tedy, jeśli to akurat dany szczep wirusa spowodował chorobę. Tak więc wyluzuj. A swoją drogą to rzeczywiście makabra jak takiemu bąblowi wytłumaczyć żeby pił :-(
 
A, i zapomniałam się pochwalić :zawstydzona/y:, że od wczoraj chodzę na aerobik w wodzie i jest super. Kiedyś już chodziłam, potem jak Szymek miał jakieś 4 m-ce ale okazało się, że to trochę za wcześnie po cesarce i pani trenerka powiedziała żebym przyszła za parę miesięcy i przyszłam :-D i jestem zadowolona i pozytywnie zmęczona :tak:
 
dzieki dziewczyny za zyczenia ...

musze sie pochwalic troszke dzis znow postanowilam sprubowac nauczyc Malenka usypiania samej :tak:i po godzinnym wymuszanym placzu cisza ,wchodze po kilku minutkach patrze a Vaneska spi :szok::-D:-D:-D hurrrra udalo sie :tak:;-) choc niepowiem ,ze bylo ciezko :sorry2:juz myslalam ,ze nie wytrzymam ,ale na szczescie rozmawialam z kolezanka na skype ktora ma 2letniego synka i mnie troszke podtrzymala na duchu :tak:;-) ciekawe jak bedzie jutro :/ az sie boje :( :)
 
reklama
Dzien dobry :-)

Aga22 dziś powinno być już lepiej ;-)
Fredzik gratuluję aerobiku. A mi jednak zlikwidowali moją grupę ćwiczeniową i nie mam co teraz robić, bo wszystkie zajęcia sportowe zaczynają się w godz. 17-19, a mi pasowała 20, kiedy to mała spała i sobie spokojnie mogłam jechać. A tak to ledwo wrócę z pracy a już musiałabym jechać na ćwiczenia, wrócę to od razu kąpiel małej i spanie. Cały dzień rozwalony. Poza tym co jakiś czas mąż pracuje na popołudnie i wtedy już nie mogłabym chodzić. :eek:


Wszystkiego dobrego dla dzisiejszych 10-miesięczniaków
:-)
 
Do góry