reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

dzień dobry

spałam dzisiaj jakieś 3,5h :eek:
wróciliśmy późno do domu, a mała się obudziła oczywiście o 6.00...
babcia nie wstała do niej :angry:

niejadkowania ciąg dalszy :-D
a raczej nie jedzenie kaszek i mleka
chyba się już z nimi na zawsze żegnamy w takiej postaci butelkowej i miskowej
co najwyżej może uda się czasem w czymś przemycić :dry:

rano na śniadanie dostała płatki zbożowe w ciepłym mleku modyfikowanym i trochę zjadła, ale więcej w tym było zabawy, a jak zrobiłam kanapkę to wymiotła z talerza migusiem

będzie chyba na śniadanie i kolację dostawać chleb zamiennie z sinlaciem bo już nie mam na nią pomysłu :no:
chociaż wczoraj wieczorem babci sinlaca też nie zjadła tylko kanapkę :baffled:

ciągle mnie dziwi, że z dnia na dzień potrafiło się jej tak wszystko poprzestawiać, niesamowite :szok:


dziś ma być piękna pogoda więc pójdziemy na spacerek się "odświeżyć" po imprezce :-D
miłej niedzieli i udanych spacerków :-)
 
reklama
Witam:-)
my wczoraj cały po za domem:tak: młoda wybiegana maxymalnie;-)
dzisiaj jeszcze nie ma planu ale pogoda jest super więc gdzieś wyruszymy:tak:
 
Witajcie :-).

U nas piękna pogoda. Synek z tatą na spacerku (święto jakieś chyba ;-)).

Agutku, to pospaliście ;-)

Moja znajoma jeździła do dr Drewniak, ona jest od rozwoju dzieci ogólnie, pojechali też z probleme ortopedycznym. Gdybyś chciała zdobędę Ci namiary.
Jakbyś mogła, to dowiedz się proszę. Poszukałam w internecie i znalazłam wywiad z nią na Onecie i informację, że jest kierownikiem ośrodka na Prochowej. Ale nie znalazłam namiarów na prywatny gabinet.

Chodzi mi głównie o to, żeby ktoś mnie uspokoił, że nie ma co panikować ;-). Bo mam wrażenie, że ci rehabilitanci przesadzają (albo nie do końca znają się na rozwoju małych dzieci), ale nie chciałabym czegoś zaniedbać z drugiej strony.
 
My po spacerku, wstąpiliśmy po drodze po "dietetyczny" obiad w McDonaldzie i na ławecze na placu zabaw wcinaliśmy a mała biegała :-D
Teraz trzeba odpocząć po spacerze ;-)
 
a my wczoraj byliśmy u znajomych na imprzce, Wikę sprzedalismy moim rodzicom i odebralismy ją o 11, boli mnie straszliwie głowa dzisiaj- chyba za rzadko człowiek imprezuje bo odwykłam od %, teraz wróciłyśmy ze spacerku 2 godzinnego i Wika śpi więc mam wolne, a mój m pojechał z teściami do castoramy, bo oni chca robić remont, więc zwiedzaja wszystkie te markety.
 
mi się strasznie nie chce jutro iść do pracy, pocieszający jest fakt, że tylko 3 dni, a potem długi weekend i w piątek wypadzik z mężem na szaleństwa zakupowe ;-)

słuchajcie czy wasze dzieciaki wraz z wydłużeniem się dnia chodzą później spać?
bo u nas zasypianie było o 19-19.30 a teraz jest minimum o 20, a pobudka oczywiście ani minuty później :no: jak zwykle o 6 :baffled:
 
U nas z godziną spania jest różnie. Zależy jak się drzemki poukładają. Dzisiaj koło 19:30 mały poszedł do łóżeczka, a zasnął koło 20:00. Wstaje na ogół o 6:30.

Dzisiaj byliśmy u dziadka. Karolek miał przez cały dzień dobry humorek, w aucie się cieszył, potem też się śmiał z byle czego, u dziadka się ładnie bawił, rozmawiał, jadł krakersiki i robił różne wygibasy na podłodze. Rozbrykał się do tego stopnia, że w pewnej chwili puścił się fotela i chciał iść gdzieś :szok:. Na szczęście byłam obok i zamortyzowałam upadek :-D. Strasznie było fajnie, spokojnie i zabawnie. Ja chcę tak zawsze :-D.
Karol coraz więcej mówi i mam wrażenie, że rozumie każde słowo. Fajnie :-).
 
reklama
Dziewczyny, wiem, że pytanie będzie z kategorii "jak filip z konopi " ale co to są te " kreatywki"?
Domyślam się, że jakieś zajęcia dla maluchów ale na czym polegają i gdzie tego szukać?

A myśmy dzisiaj młodego odstawili do baby około 12. Słoneczko piękne było więc najpierw przeciągnęłam Wojtka po parku a potem do baby i heja... hulaj dusza piekła nie ma:))
Może jestem podła świnia ale takie popołudnie bez dziecka raz na jakiś czas jest cudowne:) Przypomina mi się zawsze piosenka Kazika" wyjechali na wakacje nasi podopieczni".

Wojtek zawsze chodził spać o 20 i trzymamy się tego.Zazwyczaj zasypia od razu , czasem pomarudzi do 20.30. Przy zmianie czasu stopniowo przez kilka dnia wracaliśmy do 20.00 bo na początku trudno mu było się przedstawić.
Mamy bardzo sztywny rytuał związany z zasypianiem i staramy się go trzymać. O 19.00 kaszka, potem nocnik, 19.30 -kąpiel, potem zabawa na naszym łóżku , czytanie itp, o 20 spanie. Oczywiście czasem zdarzają się odstępstwa czasowe ale generalnie staramy się tego trzymać. Dzięki temu wieczory są nasze i można trochę odpocząć.
 
Do góry