reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Ja mam ambitny plan od września chodzić 2x w tygodniu na aerobik i może jeden raz na pilates :szok: Nie wiem czy mąż się na to zgodzi i czy naprawdę będzie mi się chciało....ale fajnie by było tak zadbać o siebie :dry: Coś muszę zrobić obowiązkowo :tak: Chciałabym jeszcze na kurs angielskiego pochodzić, żeby sobie pogadać, ale wtedy to ja nie wiem kiedy w domu będę. Więc z czegoś będę musiała zrezygnować na bank. Pewnie sam aerobik się ostanie.

Ja uważam, że na przyjemności czas musi być.
Wolę nie poprasować i nie posprzątać chaty na siłę, a mieć kiedy zajrzeć do książki, iść do kosmetyczki czy odpoczać. W końcu życie jest jedno więc bez sensu przeżyc je na sprzątaniu i gotowaniu nie? ;-)


peace :ninja2:
 
reklama

Dokładnie.

Dlatego coraz częściej wychodzę z założenia, że wolę jednak mniej trochę zarabiać, ale mieć ten komfort, że o 15.00 wychodzę z pracy i mam czas dla siebie i rodziny, a kariery niech robią sobie inni...Na starość kariery nie będą robić, a wolnego czasu nie będzie z kim dzielić niestety :-(
 
ja kiedyś byłam pracoholikiem, ale Mik mnie skutecznie wyleczył :tak:

angielski też musze bardzo, bo tak mi w pracy zasugerowano, ale wymyśłiłam że zbierzemy się w kilka osób i do pracy ktoś bedzie przychodził koło 16:00 (godzinka raz w tyg.), nie bedę więc musiała gdzieś lecieć z językiem na brodzie i przebijać się przez korki
szef się zgodził udostepnić 1 salę konferenc. dla nas

też chcialabym pracować do 15:00, ale u mnie niebardzo się da... :no:
jak wychodzę o 15:30 to jest dobrze, najczęściej to jest 16:30

aerobic przydałby się ale nie da rady wszystkiego, m dużo pracuje w domu popołudniami, na szczęście zdarza się to "falami" i pomiędzy zajmuje się synkiem

u mnie głównie zakupy i obiady planuje m a ja jestem wykonawcą albo i nie :-D
 
reklama
Do góry