Mój ostatnio niby codziennie wraca ,ale tuż przed północą czyli jeszcze dziś



Już tak fajnie było jak na 20-21 był w domu,a teraz du...a.
Dobre się skończyło.


Ja swojego widzę rano godzinę i wieczorem tyle co je kolację.
Czasami zrobi wyjątek ,tak jak wczoraj to mnie do łóżka zaprasza.
Ja jestem zołza i nieraz go o 4 w nocy potrafię obudzić ,a co.
W koncu mąż to obowiązki jakieś ma


Juz sie tak nie przchwalajcie co

Bo co ja mam powiedziec?;-)


A Ty jesteś królową mamuś i Ty się nie nudzisz .




Mój właśnie dzwonił,żeby na niego nie czekać ,bo pewnie wróci na rozpoczecie igrzysk






.
To coś po 2 w nocy będzie.:-

-

-(
Ja już torcika zrobiłam.
Teraz się chłodzi i zostanie go ozdobić odpowiednio.
Zapomniałam Wam napisać,jak mnie dziś zaskoczyło moje starsze dziecko.
Wstała i pyta czy robię śniadanie.
To odpowiadam ,że coś by się przydało wrzucić na ruszta

.
Mamo to ja Ci zrobię a Ty zrób mi ,bo od Ciebie lepiej smakuje.
Ja w śmiech,bo na śniadanie zwykle zjadam pół serka wiejskiego tego 500 g. a nieraz i cały.
A ona to jeszcze lepiej pójdziemy na kompromis.
Ty mi zrobisz kanapki a ja Ci serek otworzę.





