reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Beatko współczuje naprawde
ja zmęczona bo biliśmy u koleżanki a potem u Bartka prababci więc padam na nos.do tego wybrałam się bez wózka więc z autobusu spacerowaliśmy:-)Synuś śpi wymęczony.
Beata ale twój synek ma pomysły:-DUśmiałam się że hoho chyba lekarzem zostanie:-)
 
reklama
hej laski

wkoncu spokój lenka spi maksiu film oglada a ja z herbatka na kompie :biggrin2::biggrin2::biggrin2:

Mysla ze lence juz przeszły na dobre wymioty wczoraj i dzisiaj jest super , w nocy wypiła mleczko i spała do 8 rano . nawet dzisiaj kaszka jej smakowała wiec mam nadzieje ze zacznie normalnie jesć i przybierac swoje utracone kilogramy przez chorobe , odczekam jeszcze tydzien i pojde z nia na szczepienie druga dawka na zółtaczke chyba:baffled: bo powinna miala miec dwa tygodnie temu ale wtedy brała antybiotyki wiec nie byla szczepiona :tak:

Kerna super ze jestescie juz w domku i zdrowi :tak::tak::tak:

Beatko straszne to co piszesz takie male dziecko , b:tak:oze az sie popłakałam jak czytałam , moze zdazy sie:tak: cód i jeszcze z tego wyjdzie , pomodle sie za niego i współczuje matce taka tragedia bozeeeeejakie to zycie niesprawiedliwe....:baffled:

a twój syn misiowi to co robil??????????????/
 
witajcie weekedowo i feryjnie:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D:-D
no dawno mnie tu ie bylo,ale wybaczcie,brak weny czasu i td:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
ale u nas dopeiro teraz zaczely sie ferie wiecobiecuje do was czesciej zagldac:tak::tak::tak::tak::tak:

u nas chorobowo=-dziewczyny w tamten weekend mialy jelitowke,tlko ja si ejakos uchowalam.Weronika do przedszkola nie chodzi bo dostala w poniedziake goraczki,zponiej gardla a teraz paskudnie kaszle:angry::angry::angry::angry::angry::angry: i chyba zlapala ospe:baffled: bo w przedszkolu panuje
ma kilka takich drobych krostek i jak do jutra nadal beda to pewnie ospa.tyle ze do lekarza dopiero w poniedzialke,o ile sie dostaniemy:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:

no a pogod-aprzez ostatnie 2 dni bylo pekne niebo i piken slonce i pikena wiosna juz bylo czuc a dzis rano bialo:szok:
poznie padal deszcz i snieg zginal ale nadaja powrot zimy.oby tylko na czas ferii:tak::tak::tak::tak::tak:

no i tyle co u nas
 
Dowikla to czekam do lata :-D
Iwcik fajnie że już Lence przechodzi :tak: oby tak zostało :tak:
Bubka zdrówka dla Was :tak: u Ciebie ferie się zaczynają a u mnie kończą :-)

No Kuba nie wiem co misiowi robił ale wsadził mu rurę od odkurzacza zabawkowego w dupsko :-D:-D:-D nie wiem czy chciał ją powiesić tak, nadmuchać, czy flaki wyssać :-D:-D:-D no ale widok zabójczy po prostu :tak: ja chodzę dzisiaj głodna jak nie wiem co :sorry2: a lodówka pusta, nie miałam nawet jak po chleb skoczyć bo cały czas padało :dry: idę się kłaść spać bo Kuba mi zaczyna już fisiować na łóżku ;-) do jutra Laseczki :-)
 
W imieniu Amelki bardzo dziękuję za życzenia. :tak::-)

Beatko 100 LAT!!! Najlepszego kochana !

dolaczam sie do zyczen

Iwcik oby jej szybko przeszło :tak:
Kerna super że już w domku :tak:

Witam. U mnie pada i pochmurno :dry: ja w trakcie śniadanka :tak: Kuba się coś kręci :tak: Kochane mam big prośbę. Wczoraj rano chrześniak mojej siostry wyleciał z drugiego piętra na beton na główkę :-( stan jest bardzo ciężki, ma tylko kilka procent na przeżycie, mózg jest bardzo opuchnięty i dają mu tylko kilka procent na przeżycie :-( pomódlcie się za niego żeby z tego wyszedł, ma tylko trzy latka :-( jak mi wczoraj to siostra napisała wieczorem to cały czas teraz o tym myślę :no:

bardzo mi przykro



anaconda, właśnie mi przypomniałas, że miałam dzisaj z Helenką bilans 4 latka :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Zapomniałam :no:

Dziewczyny jeszcze prośba, sprzedaje działkę nad jeziorem Tałty, jak byście słyszały, że ktoś szuka to chętnie podeśle ofertę na maila :-)

jednka sprzedajacie

hej laski

wkoncu spokój lenka spi maksiu film oglada a ja z herbatka na kompie :biggrin2::biggrin2::biggrin2:

Mysla ze lence juz przeszły na dobre wymioty wczoraj i dzisiaj jest super , w nocy wypiła mleczko i spała do 8 rano . nawet dzisiaj kaszka jej smakowała wiec mam nadzieje ze zacznie normalnie jesć i przybierac swoje utracone kilogramy przez chorobe , odczekam jeszcze tydzien i pojde z nia na szczepienie druga dawka na zółtaczke chyba:baffled: bo powinna miala miec dwa tygodnie temu ale wtedy brała antybiotyki wiec nie byla szczepiona :tak:

?/

Iwcik wstrzymaj sie nawet z mieisac z tym sczzepieniem bo mozesz malej tylko bardzo zaszkodzic,tymbardziej ze brala antybiotyk iteraz miala ta jelitowke


moze slyszalsycie o tym wyapdku,podobno bylo w tv cos
Wypadek na dworcu. Kobieta wpadła pod autobus

to zginela dziewczyna ode mnie z mrozow:-(
 
Wpadam na chwilkę do Was.
My w trakcie pakowania .

Iwcik po tak ciężkiej chorobie spokojnie możesz odczekać nawet 6 tygodni ,bo tyle się flora i organizm regenerują.
Beatko przykro mi bardzo ,ale wierzyć trzeba do końca.:sorry2:

Anabubka trzymam za Was kciuki i zdrówka życzę.

Anaconda ,a dlaczego u Was dzwonią i wzywają na szczepienia?:baffled::baffled:
Oni nie mają takiego prawa przecież.
Teraz to pierwsze powinni dać rodzicom deklarację i zgodę do podpisania ,że rodzice mają świadomosc jakie mogą być komplikacje po szczepieniu.
U nas nie ma obowiązkowych ,więc nikt nie dzwoni.
Rodzice ,którzy chcą szczepić sami terminów pilnują .:baffled::baffled:

A ja do Was z prośbą .

Dziewczyny trzymajcie kciuki i módlcie sięza mojego brata.
Wczoraj rano wyszedł z domu coś zalatwić i do tej pory nie wrócił.

Ma przy sobie 2 telefony i obydwa wylaczone sa.
Boje sie o niego. :szok::szok::szok:
https://www.babyboom.pl/forum/group.php?do=report&gmid=514319
 
As trzymam kciuki &&&&& oby brat się znalazł :tak:
Dowikla wszystkiego naj naj z okazji urodzin! Dużo zdrówka, szczęścia, kasy, seksu, spokoju i czego tylko sobie zażyczysz!!!
Malinka dla Twojego Piotra też najlepsze życzenia! Zdrowia, wygranej w totka, seksu!!

Witam w sobotę :tak: u mnie piękne słoneczko świeci :tak: zaraz pranie wywalę na balkon i wstawię zasłony żeby się wyprały ;-) Kuba ogląda Dorę, ja kończę pić ciepłą herbatkę i zaraz się za robotę wezmę :-) dobrze że większość sprzątnęłam sobie wczoraj to dzisiaj muszę tylko kurze powycierać i obiad zrobić :-) i chyba wezmę okno jakieś umyję bo już na nie patrzeć nie mogę :dry: ale ja mam takie szczęście że jak umyję to zaraz potem deszcz pada :sorry2: lecę głowę umyć i się biorę za robotę :tak: im szybciej skończę tym szybciej będę miała wolne :-)
 
reklama
No w końcu mam chwilkę:biggrin2: Zaraz Laura sięobudzi i znowu jazda do wiec zora. Nie moze sięzaklimatyzować i wczoraj wściekała sięcały Boży dzień:dry:
Jak wiecie mieliśmy konnsultację z prof. Gilbertem z Paryża i po oględzinach stanu ręki stiwerdził, że nie wie co z nią robić i każe czekać miesiąc na usprawnienie zgięcia:tak: no ale cóż...miesiąc mija za tydzień i trzeba małą skonsultować ponownie a żaden z chirurgów nie przyjeżdża do PL więc mam mały problem. Laura podnosi rękę aż do buzi:tak::tak::tak:ale przemieszczony łokieć nie pozwala jej zgiąć rączki na tyle, żeby mogła posmakować:-( Łopatka wychodzi okrutnie bo wszystkie mięśnie podtrzymujące już puściły no i brak rotacji..Czyli Laurka nie odwraca dłoni żeby sobie np. cos włożyć do buzi. Ale dziękuję Bogu, że ręka się podnosi i to dosć często. Mięśni wokół barku już praktycznie brak:-( Wszsytkie kosteczki wystają.
Do tego cholera mamy przykurcz pod łopatką i nie można podnieść ręki całkiem do góry...

wiecie co jest najlepsze? Spotkałam mamę, ktora operowałą swoje dziecko w PL w Katowicach:tak: Podobno znalazł siętaki jeden który próbuje siłw splotach. Operował piątkę dzieci. No i operacja darmowa wtedy. Niestety nei wiadomo jakie są skutki jego operacji bo trzeba czekać..Sama nie wiem...dać swoje dziecko jak króliczka doswiadczalnego:-:)-:)-(

No i turnus tak wyglądał, że po półtora tygodnia maluchy złapały jakieś świństwo i piętro niżej leżeli z zapaleniem płuc:sorry2: Dostawali dożylnie antybiotyki. Oj co oni się omęczyli. Michał był 15razy kłuty, bo wenflonu nie mogli założyć. Coś okropnego.
Nie ma szans żebym Was poczytała bo po prostu nie mam kiedy. Wczoraj sprzątaliśmy cały dizeń mieszkanie i w końcu pozbyliśmy się choinki:-D:-D:-D:-D a dzisiaj zakupy, gotowanie. M w poniedizałek jedzie do Wawy i znowu zostajemy sami więc do kompa nie podchodzę;-)
Mam nadizeję, że U Was nic złego i same dobre rzeczy się dzieją:tak:


Aha. Laura waży 6100 więc znowu nie przytyła ani grama. Czyli nie ma szans żeby podwoiła swoją wagę urodzeniową 4200. Jan ie wiem co tej babie no...od wczoraj rozszerzamy dietkę, ugotowałam jej dynię i zjadłą bez większego zdziwienia:biggrin2: dzisiaj zwiększymy dawkę. Musze ją podtuczyć bo wszytko na niej wisi:no:pappa


A doczytałam że mamy jubiltawó i solenizantów!!!
Wszsytkeigo najlepszegoooooooooooooooooooooooooooooo
dowikluś tylko szcześcia i całe mnóstwo zdrowia:tak::tak::tak:
Malinka dla Twojego lubego sexu co nie miara no i braku zmartwień:tak::tak::tak:
 
Do góry