Mamy siedzące w domach z dziecmi

[aguska2017]

fanta mój za ryżem nie przepada ale podobnie było z kaszami jednak jadł ostatnio gulasz i mu smakowało więc zobaczymy czy zje a warzywka też ostatnio ble są jak wszystko inne.... Ale będzie kolorowo na talerzu więc może się skusi
ja zaraz z Bartkiem wybieram sie na spacer i do sklepu po ryż wpadniemy bo zapomniałam wczoraj kupić
Krolcia rozumiem doskonale że przy małym nie da sie nic zrobić Bartek do tej pory ciekawski i jak tylko widzi że coś robie"innego" to on już obok mnie i naśladuje

 

[elfie]

widzę, że nie tylko moja panna wybrzydza z jedzeniem

 

[fanta20062]

ale mnie łepetyna boli , nie wiem czy od pogody, ciśnienia czy od czego...
Już zmieniłam pościel, wstawiłam zupę i makaron, zaraz wstawię pranie i zetnę młodego, a później będę leciała po małe zakupy i do rossmana.
Krolcia, nie wątpię, że przesadzanie kwiatów, bądź ich sadzenie jest nie lada wyzwaniem .
Aguska, może jak mu się danie spodoba, to zje ;-).
Elfie, nie tylko Twoja

 

[aguska2017]

dziewczyny byłam z małym na spacerku ide między blokami w sumie nie daleko od naszego domu i na moich oczach babke okradli !!!!dwóch łebków wyrwało jej coś bo nie wiem czy to torba czy co tam miała i uciekli!!!!nie tylko ja to widziałam!!!bo jeszcze dwie inne babki a ta okradziona stała jak wryta bo nawet nie wiedziała co sie stało!!!! w biały dzień przy innych ludziach no szok jak dla mnie!!!!!!!!

My po spacerku zaszliśmy na zakupki i teraz już ryż sie gotuje i jeszcze troche i obiadek będziemy mieli:-)

 

[fanta20062]

Młody już ścięty, wykąpany, je drugie śniadanie, zdążyłam już odkurzyć i chwilkę.
Aguska, masakra. Najgorsze jest, to że same babki dookoła były, może jak by był gdzieś tam facet, to by zareagował inaczej.

 

[aguska2017]

Pewnie tak ,ja to i tak z daleka byłam kilka dobrych metrów ale widziałam jak wyglądali jednak nie uśmiechało mi sie być świadkiem jednak gdyby ta babka mnie poprosiła to bym sie zgodziła ale ona sama czekała na policje.
Ja od razu sobie pomyślałam matko a gdyby mnie tak okradli?

 

[fanta20062]

Masakra, nie wiadomo jak by człowiek był w takiej sytuacji jak by się zachował.

 

[różyczk@]

Dotarlismy do domu... bylismy bez wózka i ciezko nam sie szło

Ale dowiedziałam sie jednej rzezczy!! Ze moje dziecko wcale nie ma tachykardii! Jego tetno miesci sie w normach dla wieku!!!

I teraz jestem juz głupia.... Przyjedzie P. i razem zdecydujemy co robimy.

aguska ale sytuacja... szok!
fanta to wpadnij i mojego obciac jak Ci to tak sprawnie idzie!

moje dziecko tez marudzi ostatnio z jedzieniem ale akurat ryz z warzywami i gotowanym mieskiem (z zupki) uwielbia!

 

[aguska2017]

No my po obiedzie masakra była!!!On nawet nie spróbuje i jest już krzyk to ja mu opowiadałam że jak będzie jadł to będzie strażakiem a strażacy jedzą warzywka no i zjadł troszke ale na prawdę troszke ale byście widziały jego minę....
Później zrobie naleśniki bo miałam robić wczoraj ale w końcu nie zrobiłam więc dziś będziemy mieli na podwieczorek więc mam nadzieje że chociaż to zje

 

[fanta20062]

Kochane ja uciekam, bo dalej mnie głowa boli i poleżeć muszę troszkę. Później się odezwę :-)