reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam,matko 8 str do czytania ale żeście naklikały.Myśmy byli na zakupach bo ciuszki chciałam pokupować ale ta moda:no:nic mi sie nie podobało:-(skończyło sie na 2 bluzeczkach i 1 spodenkach.Na pocieszenie kupiliśmy sobie laptopa i modem bo na starym komp i laptop nie chodziły by jednocześnie.
Co do porodów to ja też nic nie czułam wcześniej,wiedziałam tylko,że do terminu nie pochodzę:-)W środku nocy obudziłam sie na siusiu i tak co 10mni aż w końcu pomyślałąm,że coś nie tak o 3.10 byłam już w szpitalu a o 9.00 wyciągneli ze mnie małego.
Agatka bądź dzielna i wytrwała,nie poddawaj się(wiem co mówię,może być ciężko)
Cholerka jeszcze coś miałam napisać ale już niepamiętam
 
Witam wieczorową porą!

Ewcia pomysł z nowym wątkiem bardzo fajny :tak::tak::tak:
Ale ten Twój mąż to zapalony rybak :tak: ;-)

Aniab wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu :tak:


Buziaczek ja miałam bardzo lekki poród, pewnie, że bolało, ale bez traumatycznych przeżyć Tobie też takiego życzę :tak: ja urodziłam 1,5 tyg. po terminie. Myślałam, że jajo zniosę jak tak siedziałam i wypatrywałam skurczy. A one przyszły z samego rana. I jak pojechałam do szpitala to miałam rozwarcie na 2cm. Dopiero po paru godz. odeszły mi wody, dostałam oksytocynę domięśniowo i dopiero wtedy wszystko się zaczęło. Ale 3,5 godz. i po wszystkim. Dzień przed to przesiedziałam na kibelku, tak mnie czyściło.

Ania138 oj Ty to się bidulko masz z tymi teściami :szok::szok::szok:

Novaczka witaj po długiej nieobecności :tak: oby kłopoty z wejściem na BB już się skończyły :tak:

Nikita jak samopoczucie?

A ja dziś kupiłam Jędrkowi namiocik. No i miałam go z głowy całe popołunie :tak::-D Siedział w nim, oglądał książki, bawił się ...... zadowolony jak nie wiem co :tak:
i cały czas mówił, "mamusiu siuper" :-D

Najprawdopodobniej w poniedziałek jadę do Wrocławia, bo mam tam sprawę do załatwienia. Rety..... wyprawa na cały dzień :szok: dobrze, że Jędrek u mamy zostanie, bo chyba zamęczyłby się taką wyprawą. Dobra uciekam spać, bo jakaś padnięta jestem. Dobrej nocy życzę. Pa!
 
ewcia ale ja zazdroszczę Twojemu mężowi, też bym sobie na ryby pojechała, już nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam jakieś 2 albo 3 lata temu a moczyć kija to ja uwielbiam :tak:. Może to nie zbyt babskie hobby ale co tam, lubię i już :-D:-D:-D.
Byliśmy w castoramie po dzwonek, tylko kabla zabrakło i poniedziałek znowu spędzę na czatach:dry:, bo czekam na kuriera, a może być że nawet dwóch.
Szłam dzisiaj do sklepu, bo śmietany mi zabrakło do obiadu, wychodzę zza rogu a tu teściowa z jakąś babką nawijają, aż mnie dreszcz przeszedł, zawsze tak reaguję na jej widok. Przeszłam obok ładnie powiedziałam "dzień dobry" i idę dalej a za plecami słyszę: synowa i głupkowaty śmiech na całą ulicę :dry:. Czy Was też to rozbawiło? Bo może to ja nie kumam dowcipu ;-). Głupie babsko.
A filmek fajowy, aż mi nogi rwały się do tańca, bo ja uwielbiam hip-hop :tak::-D:cool2:, ale taki prawdziwy czarny nie biały chociaż też czasem posłucham.
Kupiłam zapach do samochodu bo małżonek rozpuszczalnik przewoził i trochę waliło :eek::baffled::baffled: trochę bardzo, Maja zapytała:
- co to?
- zapach.
- daj mi.
- Nie, tu powiesimy żeby ładnie pachniało.
- A co tata śmierdzi?...
:szok::-D:-D:-D, ale się uhahałam.
No to dobranoc.
 
Ania bierzemy sobie mężów już z rodzinami czy nam sie podoba czy nie a ty masz gorzej bo mężowa rodzinka piętro niżej;-) Nie ma sie co przejmować starą babą dla której rozrywką w ciągu dnia stało się obrabianie d... innym. To chyba twoja teściowa stwierdziła że wkopałaś synusia w ciążę:confused: Pozostawię to bez komentarza:wściekła/y:
Dziś mamy gości przyjechali teściowie a jutro z nimi uciekam na tydzień więc mnie nie będzie. Mam nadzieję że pobyt minie w miarę przyjemnie.
Uciekam do łóżka dobranoć
Aniu i wszystkiego najlepszego z okazji waszej rocznicy ślubu:tak:
 
Dzień doberek ja się tylko przywitać chciałam, Majka zapatrzona w Domisie a mężuś pojechał na giełdę autka pooglądać bo szykujemy się do zmiany samochodu na większy, no wiecie dwa foteliki, znowu wózek :tak::-D i dużo, dużo innych rzeczy + te co Majka sobie zażyczy :rolleyes:. Tak więc same widzicie to konieczność nie przyjemność ;-).
cloe tak ona tak stwierdziła ale mieszkamy w osobnych domach ( oni w dużym a my w małym ):tak:, ale to nie wielka różnica w tym przypadku :crazy:.
pycha ja to Cię podziwiam że jesteś taka wytrwała w tym postanowieni rowerowym, brawo :tak::-D.
Acha, znalazłam sposób jak by nasz dzieciaczki spać nie chciały:;-)
 
reklama
ewcia ale ja zazdroszczę Twojemu mężowi, też bym sobie na ryby pojechała, już nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam jakieś 2 albo 3 lata temu a moczyć kija to ja uwielbiam :tak:. Może to nie zbyt babskie hobby ale co tam, lubię i już :-D:-D:-D.



aniu już się nie chce nic oddzywać ale też uwielbiam chodzić na ryby!;-)!:-)!:-p!
A co do Teściowej to się nie przejmuj nią-idiotka(sorry):wściekła/y:!!!!!Zrób jej to samo:crazy:!!! Jak będziesz kiedyś z koleżanka i ona pójdzie-niech się sama franca tak głupio poczuje!!!! Kiedyś jak będziemy mieć dostęp do zamkniętego to Wam opowiem historie związaną z Teściową mojej koleżanki-przez nią rozpadło się jej małżeństwo!!!
Buziaki :-):-):-)
 
Do góry