reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

ANABUBA
Trzymam kciuki za komisje i za kontrol:tak::tak::tak:
Bedzie dobrze:-);-)

Mi na komisji odrzucili Dominika wniosek i odwolywałam sie:tak::tak::tak:Na powtornej komisji ledwo weszlam to mi powiedzieli ze dostane to orzeczenei i mam tylko czekac na decyzje:szok:
Podobno duzo ludzi odrzucaja na komisji bo czesc z nich nie am odwagi pisac odwolania-przynajmniej u mnie tak jest:wściekła/y:
no jak mi odrzuca to bede skaldac odwołanie.trzeba wykorzystywac wszytskie mozliwosci:-)

A ja lubie burze :tak::tak::tak: Pozatym by sie przydała, bo powietrze paskudne :baffled:
ja tez lubie burze.kocham patrzec na błyskawice:rofl2:
deszcze by sie przydał bo suche powietrze i kuope kurzu.no i by sie w koncu zielono zrobiło.ale z tym padaniem to najlepiej w nocy.bo ja dzis sie biore za prasowanie a jutro okna i reszta:rofl2:
 
reklama
Oki zmykam bo nigdy z nimi nie wyjde:-D;-)
A dzeiwczynom juz sie nudzi-wkladaja sobie swoje patyczki do uszow i przegladaja sie w lustrze:szok::szok::szok::-D
 
Właśnie wróciłam z Piotrusiem od lekarza.
Zapalenie gardła. :baffled:
Jadę zaraz do apteki po leki :-p
Wpadnę do was wieczorem jak jeszcze będę miała siłę. :sorry:
 
normalnie dziewczyny zabrały się za sprzątanie i gotowanie świąteczne na całego:szok::szok::szok::szok::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
Że się skoromnie pochwalę skończyłam kuchnię z salonem,w m-y czasie zrobiłam obiad,zapastowałam 2x podłogę ,2 prania wywiesiłam,wyprałam pufy,pomyłam 5 szt,drzwi,zapastowałam big szafe u nas w sypialni i pękam z dumy ...:-D:-D:-D:-Ddziewczyny !!najgorszy syf za mną !!!jutro łazienka i korytarzyk...pikuś:-D:-D:-Dale złamałam diete ,bo na deser zafundowałam sobie kilka kruchych ciasteczek i szklankę mleka...no niebo w gębie...ale popracowałam sobie to w biodra nie pójdzie myslę :tak:.Wszystkim zawirusowanym dzieciom życzę dużo zdrówka:-):tak:Burze ja uwielbiam....ale u mnie sie nie zanosi...
 
Ja lubie powietrze ktore jest po burzy:tak::tak::tak:
A burzy to sie tez kiedys cholernie balam:-D
Ja kocham burzę ,a powietrze po burzy jest fajne ,bo jest dużo ozonu w nim i się bardzo lekko oddycha.:tak::-)

Właśnie wróciłam z Piotrusiem od lekarza.
Zapalenie gardła. :baffled:
Jadę zaraz do apteki po leki :-p
Wpadnę do was wieczorem jak jeszcze będę miała siłę. :sorry:
zdrówka życzę:-)

ach te szczypiorki:-):-):-)
im sie nigdy nie nudzi
Oj kochana przy takich dzieciach to i Tobie się nie nudzi dowikla.:-D:-D:-D
A już też mam za sobą kolejne okna,obiad prawie już zrobiony,2 prania już zrobione ,teraz jeszcze firankę wstawiam.Małego z przedszkola też już przyprowadziłam przy okazji spaceru z psem.
Potem biorę się znów za prasowanie.
Jeszcze ze 2 dni i skończę prasowanie zawartości garderoby :-D:-D:-D.
Teraz to codziennie staram się prasować na bieżąco i do tego tyle ile jestem w stanie tego zaległego z garderoby wyprasować.:-D:-D:-D
 
Że się skoromnie pochwalę skończyłam kuchnię z salonem,w m-y czasie zrobiłam obiad,zapastowałam 2x podłogę ,2 prania wywiesiłam,wyprałam pufy,pomyłam 5 szt,drzwi,zapastowałam big szafe u nas w sypialni i pękam z dumy ...:-D:-D:-D:-Ddziewczyny !!najgorszy syf za mną !!!jutro łazienka i korytarzyk...pikuś:-D:-D:-Dale złamałam diete ,bo na deser zafundowałam sobie kilka kruchych ciasteczek i szklankę mleka...no niebo w gębie...ale popracowałam sobie to w biodra nie pójdzie myslę :tak:.Wszystkim zawirusowanym dzieciom życzę dużo zdrówka:-):tak:Burze ja uwielbiam....ale u mnie sie nie zanosi...
gratuluję kochana.
Biorę z Ciebie przykład i idę robić dalej to co zaplanowałam.:tak::tak::-):-)
 
reklama
Oliwka obudziła sie ok 16.00 z temp 39,2C normalnie ręce mi opadają.Mam już dość.
Dobra nie będę juz Wam smęcić bo będziecie mnie mieć juz dość.:-(
 
Do góry