witam dziewczynki wieczornie.
Zajrzałam na T i już więcej nie poczytam,bo Daruś już z pracy jest.
Kazał mi zrobić sobie dzień nic nie robienia i zaprosił mnie do łóżka.:-):-)
Idę skorzystać z okazji i się do niego przytulić.

:-):-)
Mam tylko Kubusia nakarmić.
Słuchajcie Kuba od przyjścia z przedszkola czyli od 17 je pizze,tę która została z wczoraj.
Właśnie kończy 6 kawałek z dużej pizzy.
Czyli wepchnał w siebie 3/4 z całości.





Ja bym chyba pękła





Klaudia albo chora albo przechodzi aklimatyzację po zielonej szkole,bo to 3 doba od powrotu.
Ma biegunkę,wymioty i ból głowy



dobrej nocki.
Ja pewnie zajrzę w nocy albo jutro rano.