fanta20062
Mamusia Kubusia 2009
Anula, u mnie chłopaki grają już razem
, a pady mamy dwa ;-). Jak w szpitalu trochę pobędzie, to szybko go wyleczą zobaczysz
.
Atfk, kolejna zalatana. Zajrzyj jak znajdziesz czas
. Spokojnego dnia!
Justa, tak mecz ma dziś być o 17 :takK, a jak się nie odbędzie to dopiero 5 listopada
. Ciekawa jestem czy trawę wysuszyli 

.
Krolcia, będziesz oglądała mecz?
, a pady mamy dwa ;-). Jak w szpitalu trochę pobędzie, to szybko go wyleczą zobaczysz
.Atfk, kolejna zalatana. Zajrzyj jak znajdziesz czas
. Spokojnego dnia!Justa, tak mecz ma dziś być o 17 :takK, a jak się nie odbędzie to dopiero 5 listopada
. Ciekawa jestem czy trawę wysuszyli 

.Krolcia, będziesz oglądała mecz?
hihih
...ehh jak ja to lubie;-)!
gdy nie chodzil wiecej z nim spacerowal niz ja a teraz jest jak jest. Co do rodzicow to norma, do brata pojade z obiadem ale o nich nie chce sluchac ciagle nas do wiatru wystawiaja, nigdy nie pomagaja. Po 1 roku studiow dostalam ponad 2 tys stypendium i co mies 380 wiec oplacalam sobie pokoj a ze 2 tys chcialam sobie zmienic meble pomimo ze u nich bywalam tylko w soboty. Pojechalam o miasta wybralam meble, ide do banku a tam zonk kasy brak i wtedy matak sie przyznala ze sobie pozyczyla bez mojej zgody cala kase a byla uopwazniona bo gdy mialam staz czasami nie mialam kiedy pojechac do banku bo u nich w miejscowosci byl 1 czynny do 15...babcia kiedys podala mi przez ojca 500 zl gdy studiowalam ale jak sie okzalo kasa do mnie nie dotarla, a jakis czas sie dowiedzialam ze dala gdy ja spotkalam bo pytala co sobie kupilam...wiec u nas jest tak ze oni bardziej na mnie licza niz ja na nich...
