Mamy w danii

[anansie]

Wiatm Mamuski:-)
ka-mila ja z jednej strony bardzo bym chciała,zeby Noemi poszla do zlobka,albo dagpleje,a z drugiej wiem,ze bedzie mi bardzo ciezko sie przelamac bo odkad sie urodziła praktycznie sie z nia nie rozstaje,ale wiem,ze to bedzie dla niej dobre.tak ja Ty napisałas mi sie tez czasami nie chce z nia wychodzic na dwor.tym bardziej teraz jak ciagle chce mi sie spac...pewnie na poczatku roku pomyslimy o tym powaznie,bo rzeczywiscie jak sie urodzi drugie dziecko to nie bede mogla jej poswiecic tyle czasu co teraz,a ona teraz jest na etapie,ze ciagle jej sie cos nie podoba i chce postawic na swoim:-)
napisz jak bedziesz miala chwile czym sie rozni zlobek od dagpleje??i jakie mniej wiecej sa koszty miesieczne??
no i napisz jak Ty sie czujesz??
Herbata mam nadzieje,ze bedzie ok,choc przyznaje sie,ze mam stres przed ta pierwsza wizyta u poloznej.jezeli chodzi o mojego lekarza no to raczej typowy dunczyk,czyli spokojnie nie ma co sie stresowac itp;-):-)
u mnie dzisz leje od samego rana,nawet grzmi,ale slonce sie przebija:-)
pozdrawiam mamuski niedzielnie

 

[friggia1985]

Czesc dziewczyny!
Troszke sie tu ozywilo :-).
Co do poloznej to juz nie ma co mowic, czlowiek jak czlowiek, czasem trafi sie mily i kompetentny, czasem nie ;-).
Dzis w nocy grzmialo i lalo rowno, ale dzien przyjemny, wiec wybralismy sie na spacer po plazy w Blokhus, matko ile tam bylo ludzi! Niestety jak wracalismy to wypalila sie dziura w katalizatorze w aucie od rodzicow (a w zasadzie od siostry, bo od niej pozyczyli), no i teraz panika, bo jutro trzeba go zabrac do jakiegos mechanika, ale i to bedzie kosztowac... Nie znacie moze jakiegos mechanika na jutlandii, ktory zrobilby cos na czarno? (tak tylko pytam, jak cos ;-) ).
Buziaki kochane, udanego poczatku tygodnia :-)

 

[Tusienka24]

Hejka:-)

U Nas weekendzik super. Wczoraj tak jak pisałam wcześniej byli u nas znajomi i ogladalismy walke (niestety Adamek przekgrał). Dzis bylismy na baseniku, wyszalelismy sie i bylo zabawnie. Lenka juz jest taka pewna w wodzie ze chce plywac sama, oczywiscie jeszcze nie umie, ale zakladamy jej rękawniki itd i pływa sama, nie chce zeby ją trzymać. Artystka mała.

anasie-Ja tez (jak narazie) siedze w domu, ale postanowilismy z Mezem dac Lenke do złobka, ze wzgledu na to zeby nie siedziala w domu, bo widze ze czasami sie jej nudzi. Nie ma sie z kim bawic. A w zlobku bedzie miala z kim sie pobawic, bedzie miala co robic. Ja co prawda mam zamiar isc do pracy albo do szkoly dziennej, a najprawdopodobniej i tu i tu, ale gdybym nawet miala byc w domu to dalabym Lenke do zlobka czy do dagpleje. Jak jej mowie ze idzie do przedszkola i ze tam beda dzieci itd, to ona mowi ze juz chce isc, teraz. Zaczynamy 3.10 mam troche obaw oczywiscie, najbardziej boje sie o ten jezyk, ale mysle ze bedzie dobrze.
A zlobek od dagpleje rozni sie tym ze dagpleje to osoba prywatna, czesto z wyksztalceniem pedagogicznym, zajmująca sie dziecmi. Moze mieć max 5 dzieci u siebie, bo zaprowadza sie dzieci do jej domu. To tyle co wiem, pewnie Ka-mila wie cos wiecej na ten temat, bo jej Kamilka chodzi wlasnie do dagpleje.

Friggia-To teraz faktycznie macie nie maly problem. Mam nadzieje ze szybko sie rozwiaze. Powodzonka!

 

[Herbata]

witam sie wieczornie
jak samopoczucie? u was tez taka kiepska pogoda?
friggia nie znam niestety zadnego mechanika. dalej w dwupaku? dzis pelnia to moze cos ruszy ;-)
Tusienka tez jestem zdania ze dzieci powinny przebywac wsrod rowiesnikow. dobrze ze posylacie mala. sobie troszke odetchniesz

dziewczyny co zabieralyscie do szpitala z ubran dla siebie?

 

[hopsasanka]

Cześć kobietki

Mnie jakieś grypsko rozłożyło całkowicie. Do tego mąż jest chory i Niko strasznie smarka. Jutro idziemy całą paczką do lekarza, zobaczymy co to będzie.

friggia niestety nie znamy takiego mechanika. A ostatnio nasze auto się coś sypie i często musimy odwiedzać warsztat. Koszty masakryczne! Ale co zrobić?

anansie mi też Nikodema ciężko było oddać do dagpleje. Póki co, jeszcze nie spędził tam całego dnia, ale staram się codziennie by był troszkę dłużej. Serce boli jak się zostawia maluszka, który patrzy za tobą i płacze. Jak go odbieramy to z wrażenia tez płacze. Ale to wszystko jest kwestią jego i naszego przyzwyczajenia. Jest już naprawdę coraz lepiej. I choc jeszcze nie musiałby iść do dagpleje, bo ja na razie jestem w domu, to cieszę, się, że podjęliśmy taką decyzję. Ja w końcu trochę odetchnąć mogę i teraz to dopiero doceniam. A Niko musi mieć kontakt z innymi dziećmi, bo tak to będzie miał kontakt praktycznie tylko z nami. Poza tym uważam, że teraz jest świetna pora - na etapie nauki mówienia, by zaczął łapać duński. Tak więc nie bój się. Jest wiele korzyści, a sama zobaczysz, że i Tobie i Twojemu dziecku wyjdzie to na dobre.

U nas w mieście są 3 żłobki. Są tam grupy po 20 dzieci. Opiekują się nimi wykształceni pedagodzy. Koszt jest prawie taki sam jak za dagpleje. Czasem trzeba czekać około roku na liście, by dziecko się tam dostało.
Do dagpleje chodzi 4 dzieci + czasem jedno jest w gościnie. Jest tam bardziej domowa atmosfera, bo u opiekunki w domu - jest tam specjalnie wyznaczona sala, kuchnia w której dzieci jedzą, łazienka gdzie jest miejsce na przewijanie itp.
Oczywiście i w jednym i w drugim miejscu dzieci codziennie, niezależnie od pogody śpią w wózkach na dworze. Dagpleje nie jest pedagogiem, ale robi wiele kursów i jest cały czas pod opieką pedagoga z kommuny. Pedagog ten raz w miesiącu przychodzi do dagpleje, robi wywiad, jak się rozwijają dzieci, jakie robią postepy rozwojowe.. no i jeśli jest cos nie tak, to rozmawia z rodzicami. Rodzice zawsze moga też się zwócić do pedagoga z pytaniami.
I zeby zostać dagpleje to trzeba przejść w kommunie cały ciąg rozmów rekrutacyjnych, bo to jest normolna rozmowa o pracę.

Herbata ja do szpitala zabrałam szczoteczkę do zębów + pastę, szmpon, żel pod prysznic (choć był szpitalny), ręcznik (choć też są szpitalne). Musisz mieć też jakieś kapcie, pidżame dostaniesz szpitalną, choć możesz się potem przeprać w swoją. Gatki bawełniane też dają (są do wyboru w kilku rozmiarach). Dostaniesz też takie wielkie podpaski poporodowe. Możesz sobie zabraż jakąś książkę, czy coś co lubisz robić w wolnym czasie. Szlafrok jeśli masz ochotę. No i ja polecam maść bepanthen na sutki (potem też do dupci maluszka) - tylko, że przed karmieniem trzeba ją zmyć. A hitem dla mnie był octanisept - po każdej wizycie w toalecie musisz się podmyć i ja właśnie jeszcze psikałam sobie tym specyfikiem (oczywiscie z PL) - dzięki temu bardzo szybko mi się wszystko zagoiło, a byłam mocno porozrywana. No i to chyba wszystko. Oczywiście nie zapomnij o ciuchach na wyjście

Tusienka super, że Twoja malutka tak dobrze się czuje w wodzie. My teraz basen sobie odpuściliśmy, ale mam nadzieję, że bedziemy tam częściej zaglądać, tym bardziej, że mamy prawie pod domem.

 

[friggia1985]

Hej dziewczyny! :-)
Pojechalismy do mechanika i zespawal co bylo trzeba za odziwo niewielkie pieniadze, gorzej by bylo jakby trzeba wymienic caly wydech ;-).

Tusienka Super, ze Twoja corcia tak reaguje na wode, kto wie, moze rosnie nam sportowiec
Herbata U nas pogoda do niczego i z tego co widze, poki co nie ma szans na polepszenie.
No i coz, dalej dwupak, cos mi sie wydaje, ze sie przeterminuje ;-). Ja bym tam w ciazy mogla jeszcze pochodzic, ale jak juz wiesz, ze jest koncowka to to oczekiwanie potrafi dobijac.
Hopsasanka Trzymaj sie cieplo, zycze zdrowka dla calej rodzinki!
Tez zaopatrzylam sie w Octanisept, bo slyszalam, ze pomaga, a przynajmniej taka mam nadzieje ;-)

A jesli chodzi jeszcze o szpital, to ja dostalam ulotke, w ktorej jest napisane co w szpitalu/hotelu jest, a czego nie ma, no i w Aalborgu zarowno dla dziecka jak i matki trzeba miec ubrania i srodki kosmetyczne, sa podklady, pampersy i tego typu.

 

[Herbata]

friggia obys sie dlugo nie przeterminowala... moze jednak maluch raczy szybciej wyjsc?
tusienka zdrowka!
dziekuje dziewczyny za odpowiedz. ja ponoc bede miala wszystko w szpitalu, ale wole chyba swoje ubrania, wezme jakis dres i dwie bluzki. powinno wystarczyc.

 

[Tusienka24]

My na żłobek czekaliśmy 3 mies. I z tego co wiem to w żłobku w jednej grupie nie może być wiecęj niż 12-ro dzieci. U Lenki w grupie będzie 10-ro dzieciaczków i w tym 3 panie do opieki. Także na jedną wychodzi 3-4 w innych grupach max.5-tka dzieci. Czyli tak jak w dagpleje. No a koszty z tego co wiem to tyle samo kosztuje żłobek i dagpleje, no chyba że dagpleje będzie prywatna to pewnie więcej, bo na opieke dzienną z komuny można dostać dowinansowanie. Normalnie za żłobek powinnismy zaplacic prawie 3000kr a będziemy płacić nie wiele ponad 700kr. No i u Lenki w żlobku nie wszystkie dzieci śpią w wózkach na dworze, ale nie wiem czy w Lenki grupie dzieci bedą spać na dworze czy w pomieszczeniu, wszystkiego sie jeszcze dowiemy, bo niedługo idziemy na rozmowe, dowiedziec sie wszystkiego dokladnie.

Także zostało nam 3 tyg. i zaczynamy. :-)

 

[anansie]

witam kochane:-)
Tusienka24 fajnie,że Lenka idzie do żłobka i trzymam mocno kciuki za Ciebie i za nia.:-):-):-) wiesz co ja tez bede sie starala o dofinansowanie i super,ze bedziecie placic tylko 700kr naprawde super.jak mozesz to napisz jak to mozna zalatwic??
hopsasanka dziekuje za odpowiedz.super,ze masz juz za soba te pierwsze rozłaki i pewnie bedzie tak jak piszesz,ze to wszytsko zalezy od Was,kwestia przyzwyczajenia.moja Noemi bardzo lubi dzieci,jak tylko widzi na dworzu to zaczepia i sie cieszy na maksa,zreszta jak widzi w telewizji tez.wiec mysle ze na pewno by sie odnalazla,ale ona nie spuszcze mnie z oka i wiem,ze bedzie ciezko...
herbata ja do szpitala jakbym mogla zabrałabym cały dom:-),ale tak powaznie to wzielam ciuszki dla malej,smoczek(choc nigdy mi nie byl potrzebny),pieluchy,kremy,becik,dla siebie recznik,paste,szczoteczke,zel pod prysznic,podklady poporodowe i jeszcze takie podklady na lozko(zapomnialam jak sie nazywaja)szlafrok,koszule do karmienia i chyba to na tyle jak mi sie przypomni napisze:-)
friggia sciskam mocno Ciebie i brzuszek,niech ten maluch juz wychodzi!!!:-):-):-)
a mnie glowa peka od kilku dni:--(pogoda jak to pogoda,czasem slonce,czasem deszcz...:-):-):-)
aaaaaaaaa i zapomnialam Wam napisac,ze w poniedzialek ide na 16 na rozmowe kwalifikacyjna do szkoly w koncu.bardzo sie ciesze naprawde,ale mam tekiego stresa ze nie wiem czy dojade tam;-);-)takze trzymajcie kciuki
buziaki mamuski

 

[Herbata]

dzieki dziewuchy juz sie spakowalam!
anansie kciuki zacisniete! oby Ci sie udalo ;-)

cos spac nie moge... poki co rozpiera mnie energia i czuje ze moge gory przenosic
milego dnia dziewuchy

Friggia daj znac czy pelnia na Ciebie zadzialala ;-) :-)