Mamy z Austrii

[anet:)]

Jasne ze wazne żeby lekarz byl dobry a zdjecia no tak... dinhofowa moglaby tez zmienic swój tymbardziej ze ma full kobitek ale uwierz mi truskolaski ma przedwojenny . W Pl jak bylam raz to szok jak cacy wszystko było widac... 3 D a to standard u tego gin w gabinecie.. ale prywatnie oczywiście...tutaj pewnie prywatne wizyty tez z lepszymi sprzetami. W Pl duzo chodzic musi prywatnie a tutaj cale szczescie jakos to lepiej wygląda...
Bubcia ja bylam u niej ost raz w 38tc a urodziłam 41tc
...w szpitalu tez bylam przed terminem ale juz nie pamietam kiedy a pozniej w dzien terminu na ktg a potem co 2-3dzien.
W donau zostaje sie 3 dni jak poród sn a jak cc 5 tak tam mają ale to tez zależy od sytuacji zdrowotnej mamuśki i babelka :-)
Ola to suuuuper gin w Pl miałaś, oj chcialabym takiego :-) pryw chodzilas? ..do miechowiecjiego tez chidIlam kiedyś tam... katastrofa... a sprzety... hmm no niestety...bez szalu jak na At
Anitaka ja tez z Podkarpacia :-)

 

[Bubcia501]

Ja byłam raz w szpitalu i tam miałam tylko mocz i rozmowę z lekarzem, a teraz następna wizyta w szpitalu właśnie w 38 tc a dinhof coś ostatnio mówiła ze już koniec czyli że będę miała ostatnią wizytę u niej w 35 tc chyba że jeszcze raz powie żeby przyjść, za tydzień się dowiem

 

[anet:)]

Niestety tutaj jakos pod koniec nie kontrolują tak jak w Pl :-( ..tez bylam tym rozczarowana... ale wszystko dobrze sie skończyło :-)

 

[ola13650]

Anet tak chodzilam prywatnie 80zl za wizyte z usg 3d komplet badan pod koniec ktg tez w cenie facet naprawde mily symatyczny lekarz poprostu swietny.ale powiem wam dziewczyny ze w pl nawet na nfz ten sprzet byl naprawde dobry. No nic byle by przezyc do konca czyli jeszcze 8tygodni i najwazniejsze aby zdrowe sie urodzilo ja mam wizyte w poniedzialek i zobaczymy czy juz ostatnia czy co on tam wymysli

 

[happy79]

Dziewczyny ktore rodzily albo beda rodzic w Donauspital: czy tam mozna zabrac swojego lekarza? Co myslicie o tym szpitalu?
Ja juz niczego nie jestem pewna gdzie chce rodzic... Najczesciej rozmyslam w nocy ;-) Pewnie przez hormony...

 

[karolask87]

Ja właśnie dziś po piątym badaniu mała rozbrykana i nieśmiała. Kolejne badanie za niecałe 2 tygodnie

 

[Bubcia501]

Karolaska to często masz te badania a w którym tygodniu jesteś?

 

[karolask87]

Rrr... ucieło mi posta... kolejne za 2 tyg. dalej u mojego lekarza, kontrolnie na wszelki, żebym nie musiała się stresować aż do porodu. Bo w moim szpitalu KTG w dniu przewidywanego porodu. Sprawdziliśmy wszystko dokładnie i póki co wszystko ok. Udało nam się jeszcze zrobić zdjęcie buźki małej i malutkiej dłoni. Co do sprzętu to na ten u mojego lekarza nie narzekam. Zdjęcia zdjęciami, ale wszystko dokładnie widać. Ordynacja zresztą wygląda na w miarę nową. Na samego lekarza też nie mogę złego słowa powiedzieć. Udało mi się dobrze trafić
Teraz pozostało tylko czekać. A no i wybił mi z głowy środki nasenne itp. Lepiej żebym nie spała w nocy nic zażywała co kolwiek, bo one przenikają przez łożysko. No i w większości z nich jest waleriana. Chyba zacznę biegać maraton przed snem, żeby potem poprostu paść

 

[karolask87]

To było ostatnie MKP. Teraz jestem w 36 a następne w 38 tyg.
Poza tymi 5cioma z MKP robiłam jeszcze Nackenfaltenmessung i Organenscreening.

 

[marti_w]

Ja też mam kiepskie Noce ale jak nie mogę spać to oglądam serial.A jak już zasne to slysze' mamo da' i znowu nie mogę zasnąć.