Mamy z Austrii

[vici]

Ja to w Pl juz uchodze za wariata ale co mi tam jak nie buty dla dziecka to termos ale nie z Chin albo ser w sklepie co ma byc serem a nie wyrobem seropodobnym...ekspedientki maja mnie dosc Tu z kolei wszystko mam jak na dloni to malo wypytuje i kabinuje heheh ale w pl to masakra.Tu jedynie obwa****e owoce bo jak nie pachna to jakas chemia tylko jest.Zmykam bo karmienie skonczone :-)

 

[ola8806]

Dziekuję Vici, skoro mówisz że elefanten są odpowiednikiem bartka to nie bede czekac na wyjazd do polski tylko kupie jakies. Już się rozglądałam i spodobały i się jedne, ale postanowiłam że najpierw poczytam o tym i wysłucham róznych opninii.

 

[ola8806]

Luiza, czy w ta promocja w bipie co jest zawsze na poczatku miesiaca jest tez na jogury i soki czy raczej nie?

 

[vixen89]

Ola z tego co patrzę na stronie to i jourty i soki są na akcji, więc chyba tak Babynahrung

 

[mikimar]

Czesc, dawno do Was nie zagladalam, prawie dwa miesiace sie urlopowalismy w Polsce, a teraz juz z powrotem w Austrii. Wszystkim nowym Mama najlepsze gratulacje i duzo zdrowka dla Szkrabow:-)
Co do szczepionek na meningo to jak placilam 60 euro za 1 dawke, z tego co wiem roznie lekarze zalecaja, jedni jedna dawka inni wiecej, u nas poczatkowo lekarka mowila o 3 dawkach, pozniej zmienila na 2.
Ola jesli chodzi o butki to ja ostatnio jestem w temacie, od grudnia moje dziecko biega i testujemy rozne marki. Dla mnie wygrywaja polskie emelki, pozniej superfit (tu mamy jedynie kapcie) i elefanteny. Polecam zamawianie np. w zalando, ostatnio zamowilam kilka par i na spokojnie mierzylismy w domu, wybralismy a reszte odeslalismy do sklepu (dostawa i zwrot darmowa, jedynie trzeba na pare dni zamrozic troche kasy).

 

[Patili]

Ola od pierwszej pary butow jestesmy wierni butom Elefanten; ostatnio kupilam takie wyzsze na wiosne, ale juz bez ocieplacza, ktore byly nota bene przecenione o 10€.

Gabi u nas pediatra bierze za szczepienie na meningokoki 80€; my nie szczepilismy. Jedynymi szczepionkami, na ktore planujemy zaszczepic dodatkowo to FSME i na ospe. Przed nami jeszcze ostatnia dawka mmr i jak maly wytrzyma to od razu zaszczepimy na ospe.

Wlasnie tak myslalam, ze na te urodziny kupie cos do 20€. Zaczelam sie juz rozgladac, ale mam wrazenie, ze dla dzieci w tym wieku to tylko drewniane puzzle sa ... Znalazlam z Haby gre Mein erster Obstgarten - zna ja moze ktoras z Was? Vixen moze Ty cos mozesz mi podpowiedziec z czego ucieszy sie dwulatka?

 

[vixen89]

Patili co prawda z dwulatkami pracowałam najkrócej, ale z tego co zaobserwowałam to właśnie drewnianymi puzzlami chętnie się bawiły Ogólnie wszelkie układanki. Niektóre dzieciaki potrafiły już grać w proste gry planszowe - jedna była bardzo fajna, ale niestety nie pamiętam jak się nazywała... Były 4 plansze z obrazkami, w nich wgłębienia na drewniane kółeczka w 6ciu kolorach, rzucało się kostką i np jak wypadł żółty kolor to dziecko mogło wziąć żółte kółeczko i ułożyć na swoim obrazku tam gdzie był żółty element. Wygrywał ten kto pierwszy ułożył obrazek. Furorę robiły też koraliki do prasowania, ale to chyba od 3 lat dopiero. Nie znam gry o której piszesz, ale wygooglowałam i wygląda ciekawie. Może jakieś klocki? One zawsze rozwijają wyobraźnię i dzieci lubią się nimi bawić Sama planuję kupić na drugi roczek rowerek biegowy dla mojego Filipa, ale to już nie jest wydatek rzędu 20€... Na allegro moja mama zamówiła suchy basen - namiot domek + 200 piłeczek. Koszt to ok 80 zł, może szło by się dogadać o wysyłkę za granicę, chyba, że tutaj też w miarę tanio można kupić. Znajoma poleciła mojej mamie, jej córka ma już ponad 3 latka, a jeszcze chętnie się bawi, wozi piłeczki w taczce, układa kolorami itd. Filip póki co rzuca piłeczkami na wszystkie strony a ja tylko chodzę i zbieram, no ale ma uciechę Nic innego nie przychodzi mi do głowy, sama nie wiem co kupić na zbliżający się roczek Filipa

 

[Mokito]

Czesc Vixen, wlasnie my tez nie wiemy co kupic na roczek! Myslelismy o sciance wspinaczkowej dla 1rocznego dziecka ale cos takiego nie istnieje
Nawiazujac do dyskusji o butach. Firmy zadnej niestety nie jestem w stanie polecic, ale calym sercem stoje za tym zeby stopa w buciku mogla pracowac. To znaczy nie sztywna podeszwa, tak jak pisala vici. Zapietek-okej. Zdania ortopedow sa podzielone, wiadomo... Ale nie widze sensu w korygowaniu wad stop, ktorych jeszcze nie ma, bo dziecko przeciez dopiero zaczyna chodzic (wykluczajac wady wrodzone-ale te moim zdaniem powinien wytropic pediatra, wiec wizyte u ortopedy tez bym sobie podarowala)
Co do 2-latkow - pojecia nie mam

 

[Dziiubaa]

Cześć
Jestem tu nowa, więc pewnie zajmie mi chwilę ogarnięcie całego wątku Jestem przyszłą Mamą, mieszkam w Wiedniu od ponad dwóch lat i chciałam się Was poradzić, jako bardziej doświadczone, jak tu jest z tym urlopem macierzyńskim? Pracuje legalnie na pełny etat, dzidziuś ma się pojawić w lipcu i powoli zaczynają mnie w pracy pytać o plany a ja nie bardzo nawet wiem jak to wygląda w kwestii prawnej w Austrii. Będę baaaaaaardzo wdzięczna za jakiekolwiek podpowiedzi
Pozdrawiam!!:-)

 

[vixen89]

Mokito nie dziwię się, bo chyba sobie nie wyobrażam roczniaka na ściance wspinaczkowej

Dziiubaa witamy Prawnie ciężarna idzie na zwolnienie na 8 tyg przed terminem porodu, wyliczoną datę dostaniesz od ginekologa. Wtedy zaczynasz tzw. Mutterschutz i pozostajesz na nim do 8 tyg po porodzie (12 w przypadku porodu przedwczesnego, cc lub ciąży mnogiej). Do tych 8 tyg po porodzie musisz zdeklarować się pracodawcy jaki wariant Karenz wybierasz czyli jak długo pozostaniesz na macierzyńskim. Ja na zwolnienie poszłam wcześniej, bo wydali mi od razu urlop, można też go wykorzystać dopiero po porodzie.