Ela ja również gratuluje synka

Mi od początku mówili, że to dziewczynka i sama też tak czułam, ale ostatnio mam jakieś dziwne wrażenie, że urodzi się chłopczyk, ale zobaczymy już niedługo się dowiem
Patili masz rację, rzeczywiście co kobieta to inna opinia, o Wilhelminie też słyszałam różne opinie. Jak będzie tak będzie, teraz już nie mam wyboru, zresztą nigdy nie wiadomo na jaką położną się trafi, a to od niej bardzo wiele zależy.
Tak na marginesie- studiowałam przez rok Położnictwo, więc wiele się naoglądałam.... To było moje marzenie od dzieciństwa, ale po praktykach zrezygnowałam ze studiów. Byłam zbyt wrażliwa

jak widziałam jak niektóre położne traktują rodzące i ich dzieciaczki to serce mi pękało, za bardzo to wszystko przeżywałam i musiałam odejść.
Patili a ja jak zdrówko Twojego Orzeszka? Jak to jest z takimi malutkimi dzieciaczkami? Czy często chorują? Czy raczej te pierwsze miesiące życia są spokojne?