Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia
Cześć dziewczynki,ale tu ruch od rana
Kończy mi się zupka gotować i ,jak pogoda pozwoli to wyłazimy z moim dzieckiem do miasta
Wieje straszennie,ciemno,że hoho,ale ,żeby tylko nie padało to damy radę
W końcu człowiek już się przyzwyczaił do tej pogody:-(.Siedzimy i siedzimy w tym domu,czas tyłki przewietrzyć bo moje dziecko z nudów już korby dostaje
Gdzie się podziały nasze panie moderatorki?


Lubiczanko:gratuluję doprowadzenia uciekiniera do porzuconej chomiczki,a to drań jeden,no!Faceci!
MartaF masz rację,nie warto się denerwować(łatwo mi się mówi),wyczekiwać,poganiać.Dobrze bąbelkowi u mamusi to wychodzić nie chce
.Takie pogody na zewnątrz,że nie dziwota,że postanowił lekko przeczekać:-)
Daję Ci gwarancję,na pewno się urodzi,mówię Ci,ja się trochę na tym znam




,albo w nocy by się do niej zakradł,uwielbia słodkie

Kończy mi się zupka gotować i ,jak pogoda pozwoli to wyłazimy z moim dzieckiem do miasta
Wieje straszennie,ciemno,że hoho,ale ,żeby tylko nie padało to damy radę
W końcu człowiek już się przyzwyczaił do tej pogody:-(.Siedzimy i siedzimy w tym domu,czas tyłki przewietrzyć bo moje dziecko z nudów już korby dostaje
Gdzie się podziały nasze panie moderatorki?



Lubiczanko:gratuluję doprowadzenia uciekiniera do porzuconej chomiczki,a to drań jeden,no!Faceci!

MartaF masz rację,nie warto się denerwować(łatwo mi się mówi),wyczekiwać,poganiać.Dobrze bąbelkowi u mamusi to wychodzić nie chce
.Takie pogody na zewnątrz,że nie dziwota,że postanowił lekko przeczekać:-)Daję Ci gwarancję,na pewno się urodzi,mówię Ci,ja się trochę na tym znam



Obawiam się,że,znając mojego łasucha P,babka nie doczekałaby nawet wystygnięcia,a musiałby spróbowaćGastone,Agusik78-wczoraj pisałam,że babka nie powala na kolana-zonk,następnego dnia jest wyśmienita.Polecam z czystym sumieniem.Najlepiej robić wieczorem(póznym),żeby doczekała następnego dnia i wtedy dopiero poczuć można jej rewelacyjny smak![]()


,albo w nocy by się do niej zakradł,uwielbia słodkie
.
bylam z kolezanka ciezarowka w szpitalu ozniej na zakupach..............a moj m stwierdzil ze my jak psy sposzczone z lancucha
),ale wreszcie ktoś zaczyna mówić o tym,o czym generalnie do tej pory co najwyżej niektórzy podszeptywali
), więc tym bardziej nie będę nikomu zawracać głowy..