reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamy z Irlandii!!

Zaraz mnie trafi:wściekła/y:Pada!!!Jedyna dobra tego strona to,że Radek migiem wciągnął tyyylee zupy,że hej!Wiedział,że wychodzimy,to nie marudził:no:ale nie wychodzimy:-(Poczekam jeszcze trochę i jak nie przejdzie to znów posiedzim w domu:wściekła/y:.A jak przejdzie,pójdziemy i nas po drodze deszcz złapie to się już wkurzę na maksa:wściekła/y:
Co do tych dzieciaczków,nie robiących kupek...Położna,która przychodziła do mnie,gdy Radek się urodził,mówiła,żeby się nie przejmować,jeśli dzidzia kupki nawet kilka dni nie robi:tak:Jeśli nie płacze(z powodu bólu brzuszka) i puszcza sobie bączki to wszystko jest w porządku.Ale właśnie ważne,żeby te bączki były:tak:...Ale się przyjemnie zrobiło:-D:-D:-D
 
reklama
Co do tych dzieciaczków,nie robiących kupek...Położna,która przychodziła do mnie,gdy Radek się urodził,mówiła,żeby się nie przejmować,jeśli dzidzia kupki nawet kilka dni nie robi:tak:Jeśli nie płacze(z powodu bólu brzuszka) i puszcza sobie bączki to wszystko jest w porządku.Ale właśnie ważne,żeby te bączki były:tak:...Ale się przyjemnie zrobiło:-D:-D:-D

No u nas baczki są i to czasem aż nieziemskie:-D:-D:-D. To się już nie martwię.

Ja za miesiąc też będę przeżywać lot samolotem i już się boję:-). Oczywiście nie lotu, ale tej znieczulicy właśnie. Na szczęście lecimy wszyscy, mamy pierwszeństwo wejścia na pokład wykupione, więc może nie będzie źle. No i w sumie nie wiem, jak Ania zniesie lot:-(.
 
Witam sie

Kurde nie potrafie sie wbic w tematy:-( troche odwyklam od kompa po pobycie w PL...

Co do lotu samolotem to ja teraz wracalam sama z 2 dzieci i dalam rade , przy odprawie powiedzialzm ze jade sama i ze potrzeboje pomocy , kobitka dala mi przerwszenstwo wejscia na poklad , wogole jak zaczyli odprawe wszytscy urzucili sie do przodu oczywiscie zanim ja ubralam dzieci to bylam ostania, ale kobitka wyczytala mnie i jeszcze jedna babke i kazala przejsc jako pierwsze, jako pierwsze wyszlysmy do przodu i poszly z nami do samolotu, kobieta wziela mi synka a ja moglam zlozyc wozek i bylam jako 2 w samolcie, jak lecialam z Irl bylo podbnie , najpier kobiety z wozkami potem reszta!!!!!do tego mialam dwa podreczne - plecak i torba na kolkach...(sama nie wiem jak mi sie udalo wszytko zabrac) hehehe a powiem jeszcze ze jeden facet do mnie mowi ze moja syn nie jets wcale taki mlay zeby miec pierwszenstwa wejscia na poklad a ja do niego: tak to moze Pan mi pomoze nic sie nie odezwal... dupek ;/

Co do kupek to tez slyszalam ze jak sa pierdzioszki to nie ma co sie martwic...

Joann kiedy jedziesz do PL ??

Narazie tyle no moj synek wzywa, od 2 tyg. stoi w lozeczku , no i nie tylko wiec musze miec oczy wokol glowy, pozatym bardzo lubi komineki Tv i ciagle tam raczkuje i staje a ja ciagle go przekladam i tak w kolko...
 
Ostatnia edycja:
Bez przesady, jak to Fifi jest za duży na pierwszeństwo wejścia na pokład?? Cham normalny. Poza tym miałąś dwoje dzieci. Nie rozumiem niektórych ludzi. U nas to tylko z wózkiem może być problem, bo mamy gondolę, no ale przecież Ania skończy dwa miesiące jak będziemy lecieć i nie zamierzam jej w spacerówce zawieźć.

W ogóle to się zastanawiam jak oni tu mierzą dzieci. Jak była w szpitalu pediatra to zmierzyła Anię i powiedziała, że ma 50 cm, więc taki wzrost podaliśmy jako urodzeniowy. Po tygodniu była położna i jej wyszło, że Ania ma 47 cm. No przecież się nie skurczyła:-D;-). Po ubrankach widzę, że sporo urosła. dzisiaj znowu ją mierzyliśmy no i ma niby 51 cm. Chyba sama zacznę mierzyć. W sumie jeśli naprawdę miała 47 cm to urosła 4 cm:-D:-D:-D a jeśli 50?? to co 1 cm w ciągu 5 tygodni??
 
Cześć dziewczynki,
Gdzie się podziały nasze panie moderatorki?:shocked2::shocked2::shocked2:
:tak:
Hejka :D
Agusik - pamietaj Moderator sie nie obija tylko czuwa :D ,
a w sumie to troche brakowalo mi weny tworczej, ale juz wrocila :D teraz bede czesciej,a pozatym wypowiedzialam ostateczna wojne pampersom(ofkors u Stasia) i po cichu moge powiedziec ze sie udalo....
a pozatym to Stas znow mial zapalenie krtani, moj maz tez umierajacy - tzn ma katarek i drapie go w gardelku :-), jak go nie pusci do jutra to go wysle do DR, mam dosc wsluchiwania sie w te jeki :-):tak:
na mleko krowie to jeszcze zbyt wczesnie jak na takiego malucha...ale napewno nic mu niebedzie po nim..kiedys tylko takim karmili i nasi rodzice sa ok i zdrowi ...
a co do ziemniakow , szyneczki , parowek i kotlecikow to moja Ewunia tez zajada dzisiaj pierwszy raz zjadla parowke... nie mowiac juz jak jej smakowala pomidorowka z ryzem ..hehe
ale oczywiscie wszystko pod kontrola .
to nic zlego ze dziecko dostae tak szybko domwe jedzonko wszystko zalezy od rodzica i podejscia do sprawy... w koncu dziecko to tez czlowiek tyle ze maly i takie pokarmy nalezy wprowadzc stopniowo
Didi - a parowki to domowe jedzenie?? hmm... do pomidorowki sie mocno nie czepiam, ale w parowkach zawsze najgorsze kawalki miesa ( o ile wogole jest tam mieso) sa.Ja bym tak malemu dziecku parowki nie dala.

Sofik - fajnie ze mialas mily lot :D, a jakimi liniami lecielas?

 
Witam mamuśki.
Mam pytanie do mam ,które rodził tutaj. Doszły mnie słuch ,że niezbędny jest sterylizator do butelek i położne przychodzące do domu zwracając na to baczną uwagę. Miałyście z tym do czynienia?
 
reklama
Witam mamuśki.
Mam pytanie do mam ,które rodził tutaj. Doszły mnie słuch ,że niezbędny jest sterylizator do butelek i położne przychodzące do domu zwracając na to baczną uwagę. Miałyście z tym do czynienia?

Kasia ma rację:-), jeśli karmisz piersią i nie odciągasz pokarmu to sterylizator nie jest Ci potrzebny. Ale faktycznie mówią, że jak masz butelki to powinnaś się zapatrzeć w sterylizator, ale czy bardzo się czepiają?? Raczej nie.
 
Do góry