reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
I ja się witam
wpadłam miłego dnia Wam pożyczyć:)
Ja mam do zrzucenia 18-20kg,więc bez skrupułów się za dietkę wzięłam...bo jakbym z tym cielskiem na plażę wyszła to"zieloni"wszczęliby alarm,że wieloryba z morza wyrzuciło:-D:rofl2::rofl2::-Dale radocha jest jak się na wagę stanie-znów do przodu...albo raczej do tyłu o 0.5kg:)))))Miłego dnia raz jeszcze-obowiązki wzywaja:))))
 
Witam,
połozyłam się spać późno a młoda zrobiła pobutke o 7 i w nocy jecząca była. teraz siedzi, bawi się i sobie gada.
Lubiczanka dobrze, że poczucie humorku masz, mnie moja waga to w depresje wpędza i nie moge swojego stylu odnależć, więc zakupy to tylko jak juz przymus.

Miłego dzionka życzę
 
Widze ze wiosna malymi krokami idzie bo znow o wadze rozmowy sie tocza:-D Ja zawsze bylam wieksza kobitka.Raz bywalo lepiej ( w liceum spadek 18 kg) potem gorzej, potem pierwsza praca, spadek 24 kg.
Niestety zlym sposobem bo efekt jojo zrobil swoje.
Najlepsza dieta dla mnie jest ciaza :-D Z Maxem 12 w dol, z dziewczynkami 15.Tylko co z tego jak pomimo moich checi o staran waga wraca..
Pozostaje mi pokochac siebie na stare lata i przestac walczyc.
Stram sie zdrowo odzywiac, teraz troszke malo ruchu mam ( nie licze ganiania za twinsami)
Noo to milego dnia:-)
 
Lubiczanko gratuluje tych minusiwych kilogramow....
zdradz nam ta Twoja diete...
Ja mialam od poniedzialku byc na diecie i co?i dopiero dzis chyba zaczne..na razie nic nie jadlam tylko kwake spijam...ale chyba na sniadanie zjem jablko;-)

Katrina to bedziesz miala mala pomocnice:)
lece ogarnac w salonie i na spacer idziemy z mlodym i kolezanka z chlopcami idzie...
 
hej dziewczyny,
faktycznie piszecie tu z predkoscia swiatla :)
fakt, wypadalo by sie przedstawic
wiec z Pl jestem z okolic Katowic, a tu mieszkamy od 3 lat w dublinie.
Mam super meza, ktory calymi dniami pracuje, i od 5miesiecy coruchne.
ktora tez zaluje zycia na spanie.... serio. teraz juz jest lepiej, wiec staram sie spac z nia i ladowac akumulatory.
ahhh kiedys tez chcialam miec blizniaki... sa takie sliczne i slodkie, ale mloda daje mi tak popalic, ze nie wyobrazam sobie miec tego podwujnie.
wiec PODZIWIAM MAMY BLIZNIAKOW!!!!!!!!
 
Crea jak to zrobilas? Moje jedza w nocy co 3,5 h jak w zegarku, od 5 juz nie spia dzisiaj, wczoraj od 4. Ja nie wyrabiam, to juz kolejna taka noc. A ile Ci corcia zjada? Moje juz 5 mie za dwa dni koncza, a tu dalej to samo, a juz bylo kilka nocy, ze 5,5 pospaly, ale znowu teraz co 3,5. Poza tym zjedza 120 i ani kropelki wiecej, nawet jak zrobie 150 to nie zjedza... Kleik ani kaszka na noc nic nie daje... Obiadek w dzien tez nie .... Help :baffled:
 
Witam się:-)
crea welcome wśród nas:-D
Dietetycznie się tu zrobiło,że szok:-D:-D
U mnie to sprawa wygląda tak,że z ciąży kilogramy zrzuciłam szybciorem,miesiąc po porodzie ważyłam 2 kilo mniej niż przed ciążą.Ale przed ciążą bardzo przytyłam i dlatego muszę się katować:baffled:Teraz ważę 10 kilo mniej niż przed ciążą,ale jeszcze zrzucić muszę jakieś 15 kilo:baffled:Na Dukanie schudłam 13kg.,potem jeszcze 3kg.,ale przez święta się zapuściłam i 5 kilo wróciło:zawstydzona/y:Dlatego suwaczek nie leci w dół:baffled:Ale już 3 kg.spadło,więc brakuje mi 2 do najniższej wagi sprzed świąt,a potem mam nadzieję,że będę mogła wreszcie aktualizować suwaczek:tak::-)
Dobrze wiedzieć,że ktoś,gdzieś tam też właśnie walczy z kilogramami:-D
No i ja po chyba 10 latach:szok::baffled:wreszcie się za jakieś ćwiczenia wzięłam:-pSzkoda,że ja nie mam z kim chodzić,wszystkie koleżanki wokół to lagi:zawstydzona/y:Tym bardziej mam mobilizację bo mi wstyd:zawstydzona/y:A wakacje to już w ogóle motywacja chyba najlepsza:-D
Anineczko buziak w tę kudłatą łepetynkę dla Jeremiaszka z okazji pierwszego miesiączka życia:-)
Matt woła,muszę go nakarmić:tak:Jeszcze wrócę;-)
Ashiarona każde dziecko inne,mój Radek jadł w nocy do 2 roku życia
:baffled:a Matt teraz,od 3 miesiąca życia przesypia całe noce,śpi o 20:00,je około 5-6 rano i śpi jeszcze do 9:00:-)Ale to w weekendy bo w tygodniu muszę go budzić,żeby starszego do szkoły zaprowadzić:tak:
Ale żeby cały dzień od 4:00 nie spać:szok:Współczuję:baffled:Matt śpi w dzień ok.11:00,tak z 1h i 40 min i potem około 15:30-40 minut,a czasem też 1h i 40m minut:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Crea witaj :-)

Godz 10 a ja juz po kolejnym przemeblowaniu.
Wyobrazcie sobie ze wyszlam umyc rece ( pol minuty??) wchodze do pokoju a Zoska sobie na komodzie ( przewijaku) .Serce mi stanelo.
Ta komoda jest wysoka! Boziu jak by zleciala to by sie polamala!
Juz mam wyniesione wszystko z pokoju!Szkudy male no!
 
Ostatnia edycja:
Do góry