asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Bry
Wizyta dobrze, tylko szło opornie, bo mojego Gp nie było i był inny, tak dziadek, że ja bym go na emeryturę wysłała. I zdziwiony, że to nie nurse bada ciężarne
. Mała się przekręciła, nadal wysoko, wiec nic nie zapowiada wcześniejszego porodu. Trochę kostki mi spuchły i w szoku byłam, bo stwierdził, że jakbym pracowała na etacie to by mi zwolnienie wypisał
. Ania nawet z nim chwilę została sama w gabinecie, bo ja poszłam po próbkę moczu, więc skubana dwa lizaki dostałą zamiast jednego. Mówię do niego, ze midwife polecała żel na te moje kolana, a on do mnie, że musi sprawdzić, czy ja go mogę, i szukał w książce
, no ale że mogę to mi wypisał receptę.
Lubiczanko ekstra ciacho
Katrina wszystkiego najlepszego dla Alinki
Dobrego dnia
Wizyta dobrze, tylko szło opornie, bo mojego Gp nie było i był inny, tak dziadek, że ja bym go na emeryturę wysłała. I zdziwiony, że to nie nurse bada ciężarne





Lubiczanko ekstra ciacho
Katrina wszystkiego najlepszego dla Alinki
Dobrego dnia