reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

No właśnie Misia chodziło mi o te początkowe objawy by rozpoznac,ze coś się dzieje nie tak .Całe szczęście,że lekarze się Tobą dobrze zajeli :tak:
A powiedz mi miałaś zabieg pod narkozą? Jak to wpłyneło na Alexa? Tzn.czy on też spał :dry:
A taka ciekawska jestem :szok:
 
reklama
Alez sie nalatalam dzis po domu sprzatajac.Wczoraj moj mezus byl w domu,to wtedy jakos sie zupelnie nie umiem zorganizowac i jest syf na koniec dnia.A jak jestem sama,to jest czysciutko i mam jakos dzien poukladany.A niech lepiej siedzi w tej pracy :-D

Misia kupno domu to juz powazna sprawa,musisz byc pewna,ze chcesz zostac w danym miejscu,bo splacania to pewnie na 30 lat bedzie :-) Tez marze o wlasnym domku,ale jeszcze wszystko przede mna.Najpierw obiecalam sobie,ze doucze sie,troche sie oszczedzi i wtedy kupi cos wlasnego.A wy jesli planujecie teraz,to polecam-teraz ceny domow bardzo spadly.Ja mialam mieszkac za oceanem,ale powiedzialam stanowczo nie.Narazie tu jest nam dobrze i niechh tak zostanie.Za oceanem mieszkac to juz nie lada wyprawa,zeby odwiedzic rodzine w Pl.T
 
Ostatnia edycja:
Gastone- hihii smiesznie sie sklada, bo my jak bedziemy miec kiedys moze drugiego synka to chcielismy nazwac go Max! :-D Chcielibysmy isc za ciosem, zeby kazde dziecko mialo w imieniu X, bo i w nazwisku beda mialy X :-)

Anineczka- zabieg mialam pod narkoza i Alex spal razem ze mna. Lekarze przygotowali mnie na to, ze moze sie nie wybudzic przez nastepne kilka godzin ale on juz kopal jak tylko ja sie obudzilam. Dla mnie bylo to gorzej, gdyz kopal mnie po swiezym cieciu, przez co blizna sie rozchodzila na boki a o bolu nie wspomne....chyba najgorszy jaki do tej pory mialam. Kazde jego kopniecie to u mnie potok lez. W koncu zdecydowano sie na srodki przeciwbolowe ale jedyne jakie moglam dostawac to morfine podskornie (nie domiesniowo- przez co dzialanie bylo mniej skuteczne).
 
Ja to bym z chęcią zamieniła Irlandię na Australię lub inne cieplejsze kraje.Ale na pewno nie na Polskę.Choc teraz to już ciężej z dwójką dzieci zmienic kraj...ale odkąd tutaj jestem po teraźniejszym powrocie z Pl nie mogę się odnaleźc w tej samotnosci i pogodzie.Męża nie ma do 18:00 żadnych znajomych tutaj,wsio zostało w Tuam i Galway :baffled: I całe szczęscie,że są dzieci bo bym ocipi*** :confused2:

Hej anineczka tez tak myslalam ze fajnie mieszkac w Hiszpanii lub gdzies gdzie jest tak cieplutko ale po wakacjach z moim M w PAZDZIERNIKU na teneryfie stwierdzilam ze nie dla mnie taka pogoda gora trzy godz na sloncu a wieczorami wygladalam strasznie i zawsze bylam zmeczona a oczy mialam tak przedkrwione ze az bolaly:-(. milo sobie pojechac tam na wakacje ale nie na stale:no:
a co do samotnosci zapraszam do mnie :-)mieszkam w D6
 
Misia83_83 - przypomniałaś mi Twoje przeżycia i znowu mi ciarki przeszły :baffled:

A jeśli chodzi o przeprowadzkę..to ja też tęsknię za większym miastem. Ale tutaj nawet Dublin nie robi na mnie wrażenia... Nie ma to jak Wrocław :-)

Tutaj mieszkam w Clonmel i zauroczyło mnie to miasto. Ma dookoła wzgórza (tzn.góry ale mi się kojarzą bardziej ze wzgórzami a jedną górę to nazywam wulkan bo często wokół niej kłebią się chmury i wygląda jak czynny wulkan :-D) i niedaleko mam do morza..chociaż jeszcze nad nim nie byłam. ;-) Miasto duże jak na Irlandię a jak na Polskę to bardzo malutkie...:eek: Grunt, że jest jakieś centrum, polski sklep i tylko brak mi - restauracji, gdzie można by kupić coś innego niż fastfood; herbaciarni, gdzie można napić się niecodziennej herbatki; albo też kafejki gdzie można delektować się mrożoną lub gorącą czekoladą.. Eh...rozmarzyłam się... No i te słonko, które uwielbiam gdzie się podziewa :confused:
Ale w Polsce póki co nie wyobrażam sobie żyć.. Skończyłam studia, pchałam się na wszelkie kursy i lipa. Z pracą ciężko - trzeba mieć znajomości :wściekła/y: Jak już szukałam jakiejkolwiek to mi mówili, że z takimi studiami to mnie szkoda.. :-D A już nie wspomnę ile pańtwo zapewnia rodzinom zasiłku dla dzieci.. :no: Masakra jakaś. Tak, że z pewnością kryzys tutaj nie jest tak lipny jak dobre czasy w Polsce. Nie ma co porównywać - niestety...:baffled:
 
Ostatnia edycja:
Gastone- hihii smiesznie sie sklada, bo my jak bedziemy miec kiedys moze drugiego synka to chcielismy nazwac go Max! :-D Chcielibysmy isc za ciosem, zeby kazde dziecko mialo w imieniu X, bo i w nazwisku beda mialy X :-)



hi hi a co zrobisz jak droga dedzie dziewczynka
Jak dasz na imie ?
A to interesujace swoja strona
pozdrawiam i zycze powodzenia
 
Alex- no tu sie przyznam, ze dla dziewczynki zrobimy wyjatek....:zawstydzona/y: Bo na imie bedzie miala na bank Gabriella:-) hehehe...nie ma to jak konsekwencja:-D

Joanna- no i tu masz racje. Ja ze swoimi studiami to moge zarabiac 800 zl miesiecznie i to tyle (jestem nauczycielem z wyksztalcenia). Trzeba mi bylo wybrac inna specjalizacje, no ale nigdy nie widzialam sie w innym zawodzie. Niestety w tym, ktory mam tez sie nie widze, ale tylko ze wzgledow finansowych. Tak zle i tak niedobrze...I fakt jest faktem - Nie ma jak Wroclaw! :-);-)
 
Tak sobie czytam i mysle ze macie racje i zgadzam sie z tym ze"lepszy kryzys w IE niz dobrobyt w PL" tylko ze mnie troszke ciagnie do PL.
Mieszkamy na takim odludziu ze szok:baffled:nawet na spacer nie mam gdzie wyjsc bo jest waska droga bez pobocza i boje sie z malym isc z wozkiem.
Czasami jak sama chodzilam na autobus to sie balam bo jak Tiry sie mijaly to ja w krzakach stalam:baffled:.
My jednak chcemy wracac do PL ja juz nawet teraz bym chciala ale moj m ciagle mowi ze jeszcze z 2 lata, rok temu to samo mowil:-D.
Kupilismy dom w polsce i teraz go wykanczamy i kaska potrzebna,dobrze ze jeszcze troszke mamy oszczednosci:tak:.
Marzy mi sie juz tam mieszkac miec swoja dzialke i ogrodek-tesknie za pracami w ogrodku,uwielbiam kwiaty i spedzac czas na swiezym powietrzu:-).
W PL pochodze ze wsi i nie wstydze sie tego i nigdy w zyciu nie zamienila bym wsi na miasto:no:.
Przytlacza mnie halas itp.itd moj m tez pochodzi ze wsi i dom tez kupilismy na wsi:tak:
Brakuje mi tu slonca, bo co rusz deszcz i zimno:baffled::baffled::baffled:

Misia,Gastone czy wy zescie sie zmowily z tymi imionami:-D:-D:-D
 
witam dziewczyny w ten ponury i deszczowy dzień,
Jesli moge napisze troche o tesknocie i checi powrotu do Polski lub zmianie kraju na inny, np Kanada. W zeszlym roku bylam z mezem przez 2 tyg. w Kanadzie na wakacjach i dobrze ze tylko na wakacjach:tak:. W zyciu nawet jakby mi ktos doplacal nie chcialabym tam mieszkac z kilku wzgledow. Ludzie szczegolnie rodowici kanadyjczycy sa naprawde wrogo nastawieni do obcokrajowcow, nie mozna sie usmiechac do dziecka- zaraz jest przekonanie ze moze chcesz je uprowadzic lub inna krzywde wyrzadzic, druga sprawa odleglosci-zabijaja, wszedzie gdzie tylko chcesz sie dostac musisz miec samochod a po drugie czas, Jedyna zaleta jest chyba tylko pogoda,ale latem jest straszny upal a zima jak mieszkasz gdzies poza miastem to ze sprzetem do odsniezania sie nie rozstajesz, na sam koniec dodam ze do Irlandii z miedzylodowaniem to lot ok. 6h a z POlski to ok 8 wiec, prawie 3 razy tyle co z Irlandii. Ale sie rozpisalam ale jak tak poczytalam to mi sie przypomnialy wakacje...:-D Dlatego jak na razie pozostaniemy chyba w Irlandii, choc mojemu m marzy sie Australia:no:
 
reklama
Osiagnelam wlasnie stan glebokiej depresji!! Dostalam na skrzynke najnowsze ogloszenia ze strony polskiej z Galway. I co widze? Na gwalt poszukiwani sa nauczyciele klas 1-3 do nowo otwierajacej sie Polskiej szkoly w Galway!! 4 lata czekalam na taka okazje...marzylo mi sie zeby pracowac w zawodzie w polskiej szkole! I co!!??? Teraz oni sie oglaszaja, kiedy ja nie moge podjac pracy!!! Normalnie jestem tak zla, ze az chce mi sie plakac!!!!!:wściekła/y::-:)-:)-:)-:)-(
 
Do góry