Ja to bym z chęcią zamieniła Irlandię na Australię lub inne cieplejsze kraje.Ale na pewno nie na Polskę.Choc teraz to już ciężej z dwójką dzieci zmienic kraj...ale odkąd tutaj jestem po teraźniejszym powrocie z Pl nie mogę się odnaleźc w tej samotnosci i pogodzie.Męża nie ma do 18:00 żadnych znajomych tutaj,wsio zostało w Tuam i Galway
I całe szczęscie,że są dzieci bo bym ocipi***
Hej anineczka tez tak myslalam ze fajnie mieszkac w Hiszpanii lub gdzies gdzie jest tak cieplutko ale po wakacjach z moim M w PAZDZIERNIKU na teneryfie stwierdzilam ze nie dla mnie taka pogoda gora trzy godz na sloncu a wieczorami wygladalam strasznie i zawsze bylam zmeczona a oczy mialam tak przedkrwione ze az bolaly:-(. milo sobie pojechac tam na wakacje ale nie na stale
a co do samotnosci zapraszam do mnie :-)mieszkam w D6