Hejka dziewczyny ja już u siebie
:-) NARESZCIE mężuś mnie przywitał z ogromniastym bukietem róż i perfumami hahhahaha tak im się stęskniło 
że przez weekend nawet kompa nie odpalaliśmy
a w Polsce jak to w Polsce dużo kaski i w dodatku dzieci mi się pochorowały:-(ale pozałatwiałam sprawunki i już jestem i więcej sama się nigdzie nie wybieram
ale ponoć mówie to za każdym razem
dzisiaj musiałam jechać do smytha po nowy wóz dla dzieci z T.F czerwony a czarny mam do sprzedania dla zainteresowanych hahhaah
Też się już za wami stęskniłam więc jakieś spotkanko byłoby chyba na miejscu hehhe









