reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

mamy z norwegii

reklama
Ania juz odpisalam, nie jestem akurat teraz zabiegana, bo mala napewno sie nie wybierze tak wczesnie do lozka, wiec jak przed laptopem a ona na podlodze....
na podłodze się bawi czy ma focha:baffled:ahh te dzieciaki
ja mam nadzieje , że nie bedziesz miala dużo problemow z nia jak urodzis znajważniejsze , żeby mężus ci pomagał:tak:

dzięki za wszystko , pomoglas duzo , wiem juz o co chodzi:tak:
 
focha nie ma, tylko sie bawi. Jakos w domu jest spokojniejsza bo chyba zrozumiala ze jak strzela fochy bo ryczac na podlodze niczego nie osiagnie:baffled: a w sklepie to nie moge sobie pozwolic zeby zrzucala wszystko z polek itp,,,,,,:wściekła/y:

ciesze sie ze moglam pomoc, jakbys cos miala to wal prosto z mostu. Dopoki drugie sie nie urodzi to mam sporo czasu na takie rzeczy, gorzej bedzie pozniej:confused:
 
JA mojego wkladam do wózka sklepowego i mam spokój, tylko sie wydziera jak zobaczy jakieś samochodziki , więc akcje tez są:baffled:.
ogolnie wypuszczam sie z nim bez wozka , bo mały w nim śpi w przedszkolu, nie chce mi się codziennie go tachac w tą i spowrotem :no:i zostawiłam go w przedszkolu. i tak jest tak zmasakrowany i dobity , ze wstyd nim jeździc:-D juz na drugie baby sie nie załapie:-D.
 
Ostatnia edycja:
moj wozek spokojnie dla nastepnego sie sprawdzi. Nie rozumiem czemu w PL narzekaja ze wozki mutsy po jednym dziecku sie nienadaja do niczego, jak ja uzywalam mojego ciagle i to tutaj po kamieniach, lasach itp i jest naprawde sprawny i nie widac za duzo zuzycia. Moja znajoma nawet mowila ze jak odchowam drugie i ona akurat zajdzie znowu bo chce ten wozek:-D

a z wyjsciem to jest roznie. Wiem ze jak nie wezme wozka to po jakims czasie wdrapuje mi sie na rece a przeciez kurcze zaczynam za kilka dni 9 miesiac i nie bede jej nosic:no: a jak mam wozek to znowu chce z niego wyjsc i nie wiadomo za kim chodzic za wozkiem czy dzieckiem:wściekła/y: chociaz ostatnio lubi sie trzymac raczka wozka i isc obok (przez chwile oczywiscie bo potem jak cos zobaczy to sie zawija i idzie):sorry2:
 
ja miałam wczoraj koszmar , mój M zawiózł autko do przegladu i musiał zostac w pracy , więc poszlam te swoje 3 km po Czarka do przedszkola , wózek zostawilam , bo jak juz powiedzialam im , ze ma tu zostac , to nie chciałam go brac i wracalam z nim na pieszo spowrotem te kilometry , na początku był zły bo zmęczony i ciągle pod górke , więc mi się uwiesił i szłam z nim na ręku:baffled:, no nie bylo łatwo ....dopiero jak doszłam do strusshamn zszedł i byl cały zadowolony , bo wiedzial gdzie jesteśmy:-D
 
reklama
x5tbg6.jpg
 
Do góry