Super pomysł na te wątki!!superja też pewnie w niedługim czasie będę czekac na promocje w smyku i będę uzupełniać zakupy dla maleństwa, bo mam dużo ślicznych nie zniszczonych ciuszków po starszym synu, te od urodzenia do około 7 miesiąca życia mam (body, śpiochy, pajace, dresiki)odkładałam te najładniejsze dla drugiego dziecka.
Może utworzymy watek z zakupami dla dzidziusiów, dla mam- może razem zakupy dla mamy i dzidziusia......
i jakiś wózkowy albo wózkowy w zakupach?
reklama
Hej dziewczyny.
Macie jakieś sprawdzone sposoby na mdłości i wymioty? Co Wam pomaga? Ja próbowałam już wszystkiego! I niestety nic! Mdli mnie non stop! :'( spotkania w toalecie to obowiązkowy punkt każdego dnia! Mało co mi smakuje. Drażni mnie większość zapachów, a już szczególnie mięsa, którym do niedawna się zajadałam. Staram się jeść często i małe porcje, lekkostrawne posiłki tylko. Może znacie jakieś cudowne herbatki albo inne magiczne rzeczy, które złagodzą trochę te objawy? Czy po porostu trzeba czekać aż samo z czasem przejdzie? ( albo i nie :-( ? )
Nie trzeba się męczyć są bezpieczne leki w aptece na mdłości dla kobiet w ciąży! moja kuzynka używała i mowiła że jak ręką odjął !
misiunia27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2016
- Postów
- 559
Ja pytalam w dwóch aptekach i powiedzieli mi ze nie ma niczego takiego :/, zwłaszcza na początku ciąży (kiedy prawie nic nie można)Nie trzeba się męczyć są bezpieczne leki w aptece na mdłości dla kobiet w ciąży! moja kuzynka używała i mowiła że jak ręką odjął !
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
wszystkozajete
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2013
- Postów
- 6 114
misiunia27 może herbata z imbirem? U mnie na mdłości paradoksalnie pomaga jedzenie. Ale ja nie wymiotuje prawie wcale (z 5 razy może od początku się zdarzyło), zanim wykryłam rok temu nietolerancję na mleko to non stop mi było niedobrze i wieczne mdłości początkowo z wymiotami bez ciąży miałam (np. po porannej kawie) i mam wrażenie, że organizm się po tych przebojach jakoś zahartował. Bardziej wieczorna zgaga dla mnie jest męcząca.
wszystkozajete
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2013
- Postów
- 6 114
Mnie martwi ze beta na tak wczesnym etapie sie nie podwaja. Ładnie szło na początku 71-187-521 potem juz zrobiło 929-1530. Jutro sie okaze.
Ile Ty tych weryfikacji robiłaś?? [emoji33] Trzy to już świat i ludzie, a Ty czekasz na 6?! Zadręczasz się.
Będzie dobrze!!! Ja od 2 tygodni juz nie badam i czekam na wizytę w czwartek. Idę zobaczyć serduszko <3Mnie martwi ze beta na tak wczesnym etapie sie nie podwaja. Ładnie szło na początku 71-187-521 potem juz zrobiło 929-1530. Jutro sie okaze.
Witajcie dziewczyny! Jesli mozna to dopisuje sie do grupy. Mam 24 lata, 2 letnia coreczke Zuzie, i 3 pozytywne testy za soba
z obliczen wychodzi 5tc a termin na 29.03.2017, jeszcze nie bylam u lekarza
Ciaza bardzo mnie zaskoczyla i hormony szaleja, raz placze a zaraz sie smieje, ehh...
Wszytakozajete duzo wiem
ale ja byłam po stymulacji i miałam pregnyl wiec 1 wynik podejrzenie ze działa jesscze zastrzyk wiec druga jak przyrastala to ze niby wczesna ciąża a potem to juz sama dla siebie robiłam ten ostatni wynik w innym labie a niby słyszałam ze nie do końca sa miarodajne.
Próbuje sama sie stopować ze wszystko bedzie ok ale jak zaszłam w styczniu w ciąże to myślałam byłam oprzekonana ze nic złego nie moze sie stać bo przecież my mieliśmy problem z zajściem a nie z donoszeniem. Jak okazało siebie to moze byc zaśniad to był szok. Potem zabieg w cykl wrócił do normy i bach ciąża w marcu. Mowilam ze juz swoje wyplakalam teraz musi byc ok nie zdąży mi sie to drugi raz wiec betę badałam tylko raz zebynpotwierdzic jakies kilka dni po terminie była 500+ miałam miec wizytę we wt a w nd plamienie szpital beta 9 :O nawet nie wiem kiedy spadła nie miałam żadnych objawów inpowiedaiec ku temu zeby sie martwić. Wiec teraz badałam cześciej bo wole isc do dr i wiedzieć ze cos tam powienien poszukać a w marcu to jechałam do szpitala z przekonaniem ze plamienia w ciąży to normalka i bedzie ok a beta spadła na łeb na szyje nawet nie wiem kiedy.
Teraz autentycznie jestem przerażona i przewrażliwiona wiem to doskonale
Próbuje sama sie stopować ze wszystko bedzie ok ale jak zaszłam w styczniu w ciąże to myślałam byłam oprzekonana ze nic złego nie moze sie stać bo przecież my mieliśmy problem z zajściem a nie z donoszeniem. Jak okazało siebie to moze byc zaśniad to był szok. Potem zabieg w cykl wrócił do normy i bach ciąża w marcu. Mowilam ze juz swoje wyplakalam teraz musi byc ok nie zdąży mi sie to drugi raz wiec betę badałam tylko raz zebynpotwierdzic jakies kilka dni po terminie była 500+ miałam miec wizytę we wt a w nd plamienie szpital beta 9 :O nawet nie wiem kiedy spadła nie miałam żadnych objawów inpowiedaiec ku temu zeby sie martwić. Wiec teraz badałam cześciej bo wole isc do dr i wiedzieć ze cos tam powienien poszukać a w marcu to jechałam do szpitala z przekonaniem ze plamienia w ciąży to normalka i bedzie ok a beta spadła na łeb na szyje nawet nie wiem kiedy.
Teraz autentycznie jestem przerażona i przewrażliwiona wiem to doskonale
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 66 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 364 tys
Podziel się: