reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witajcie!!!
xXxIzuLQaxXx serdeczne kratulacje!!!! Myślę, że dzięki tak szybkiemu terminowi ominie Cię wiele stresu, który jest udziałem innych panien młodych.

dronka Od kiedy macierzyński? Przeczytaj koniecznie!!!!!!!!!!!!!!

echhh, ci lekarze.. a to facet czy babka?
ja mam babkę i też skąpi strasznie zwolnień (tutaj rodzinny wystawia), dopiero jak w ostatnią środę popłakałam się u niej z bólu (serio, bolało okropnie), to mi dała wolne na tydzień...
i najfajniejsze są jej rady: jak się źle czujesz, to się połóż na chwilkę.
ciekawe JAK?? w pracy?????? na biurku czy pod??? :wściekła/y:
też myślałam nad zmianą, ale przemęczę się jeszcze do marca, a potem wracam do innej (tamta moja nie mogła prowadzić mi ciąży :-()
Hmmm...Niezły tekst, a ja myślałam, że tylko mój taki zoolog, że wszystko by chwilowym odpoczynkiem leczył;-) Chyba macie rację, że to stara szkoła

rybkaTy teraz dużo odpoczywaj, takie omdlenia to niebezpieczne są:-(

mag007 nie martw się, najważniejsze, że maluszek zdrowy, a płeć, to może już nie długo zobaczycie:-)

A nasza historia to też taka na wariackich papierach. Znamy się 6 lat, przez pierwsze 4 tylko sie przyjaźniliśmy, zresztą duża odległość itp, każde z nas w innym związku było. Potem zmarła babcia, która mnie wychowała, Darek przyjechał pomóc mi sie pozbierać i troche podremontować mieszkanie, no i został na 4 miesiące, poczym stwierdził, że Poznań, to nie miejsce dla niego i wrócił na Śląsk, pozostawiając mi decyzję. To był październik, a ja mu pod koniec listopada powiedziałam, żeby szukał mieszkania na wynajem na Śląsku, w wigilię u moich rodziców po pół roku bycia ze sobą zaręczyny, a ślub miał być 8 miesięcy później, ale że już jeden był na tamten rok zaplanowany w rodzinie to przełożyliśmy na koniec czerwca tego roku, a w dzień ojca dowiedzieliśmy się, że w moim przuszku mieszka już maleństwo, tak więc przed ołtarzem staliśmy już w 3, choć wiedzieliśmy o tym tylko my, reszcie powiedzieliśmy jakis miesiąc później;-)
 
reklama
hej Myszkii! oj nie nadrobie 2 tygodniowej nieobeności...:-D wróciliśmy... mlaluchy brata wybawiły się razem z moim Olkiem, ja zamiast odpocząć to byłam na wyższych obrotach (bliźniaki + uparty trzylatek = kłopoty), lot samolotem - ok, choć trochę było mi niedobrze :tak:

byłam znów na usg i dalej lekarz potwierdza dziewczynkę :-) ale się cieszę, nawet mam znjęcie "ziarenka kawy" hehe :cool2:
 
dziewczyny od 1,5 tygodnia drga mi powieka, tak mnie to wkurza... biorę magnez już dość długo (bo miałam skurcze i bóle głowy) i nic to nie pomaga, teraz już pare dni biorę Aspargin (potas+magnez) hmm i nic... dalej drga...
chyba zwariuje :rolleyes2:
 
Cześć ale wzięło was na wspomnienia, to dobrze i ja sobie powspominałam z albumem zdjęć w ręku.:-)
Ja Marcina poznałam jak skończyłam 18 lat to był 98r.i wielka miłość. Najpierw się zakochałam a po pewnym czasie zaczęłam się dowiadywać ile ma lat czym się zajmuje i takie tam inne rzeczy. W 99r były zaręczyny w walentynki a styczeń 2001r ślub. Trochę czasu minęło a ja nadal zakochana, fajne takie wspominki.:laugh2:
 
dziewczyny od 1,5 tygodnia drga mi powieka, tak mnie to wkurza... biorę magnez już dość długo (bo miałam skurcze i bóle głowy) i nic to nie pomaga, teraz już pare dni biorę Aspargin (potas+magnez) hmm i nic... dalej drga...
chyba zwariuje :rolleyes2:

ja zauwazylam , ze czasami drga mi miesien lydki.. tez biore dodatkowy magnez hm.. dziwne..
 
Oj szkoda najważniejsze, że maleństwo zdrowiutkie, ja to chyba bym nie wytrzymała i wybrała się na 3d :D albo prywatnie do innego lekarza, aby zobaczył jak dzidziolek i oczywiście wypatrzył płeć, zresztą Dawidka też późno poznaliśmy płeć i było to na 3d :)

no ja tez o tym myslałam, ale m mówi, żebym sobie dała na wstrzymanie bo i tak w końcu poznamy płeć:-D
ach...ci faceci

Oj przykro mi Kochana, że nie dowiedziałaś się jaka płec.. No ale najważniejsze, że maluch zdrowy jest i dobrze się rozwija:tak:

My tez nie znamy jeszcze płci.. eh..

a tak wogole Mag to zrobiłam dziś cycki z twojego przepisu z tao-tao:tak: Czekają na patelni i frytki do tego w piekarniku:tak::-) Za pół godzinki M będzie w domku:tak:

mam nadzieję, że cycki będą smakować:-D
i wiem, że płeć nie jest najwazniejsza, ale juz bym tak chciala wiedzieć
ciągle tak jakoś bezosobowo móię: dzidizol, fasol, obcy

mag007 nie martw się, najważniejsze, że maluszek zdrowy, a płeć, to może już nie długo zobaczycie:-)


wiem, wiem, kochana:-)
 
Ja dopiero wróciłam od rodziców.Jestem szczęśliwa,synus nadal zostaje synusiem.Jest duży 690g,taki był aktywny aż sie lekarz usmiał,mam brać tylko witaminki i dokonca żelazo,dał skierowanie na badania ogólne moczu i morfologi,szyjka długa zamknięta.Same dobre wiadomości i wizyta 4stycznia.Dostałam fotke jak baloniki puszcza z buzi hehe:-DTeraz to ja moge byc spokojna oby tak dalej:tak:Acha termin porodu z miesiączki mam na 26marca a z usg na 23marca.
 
Kurcze,
od kilku dni meczy mnie katar, gardelko juz przeszlo. Nic nie biore, tylko jakies herbatki ziolowe, olejki eteryczne wdycham... ale dzisiaj juz mam dosyc!!! Nie chce isc tez do lekarza by inni na mnie nie parskali zarazkami. Zreszta, ten moj lekarz rodzinny to tak sie zna jak ja:-)
Moze wy cos polecicie? Byla ktoras z Was przeziebiona? Co Wam lekarze zalecili?
 
reklama
Witam:)
A ja dziś niesttey nieodebrałąm wyniku glukozy, bo zginęła jedna moja próbka krwi!!!! Wynik na czczo mam, ale po obciążeniu glukozą nie, i jutro niesttety muszę znów jechać i pić tą glukozę!!!!! I oczywiście znów kłucie igłą!!!
A ja mojego M poznałąm na studiach i po półtora roku znajomosci byliśmy parą, dwa lata temu zaręczyny, a rok temu ślub. Ale już na początku naszego " chodzenia" byłam pewna że to na całe życie. Pamiętam że wtedy akurat po raz pierwszy miałam poprawkę na studiach:) Wogóle nie mogłąm się skupić na nauce:)
Izula gratulacje:)
magoo7 współczuje że nie znasz jeszcze płci, ja też raczej bym nie wytrzymała
 
Do góry