reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

misia2010 - ja tez na Jaczewskiego - może sie spotkamy;) , tylko dzień różnicy mamy :-)
Dziewczyny ja dziś po glukozie- 75. Wypicie nie było straszne- dla mnie nawet mało słodkie :-D, i bez problemu weszło, miałam cytrynęale nie skorzystałam . ale 30 min po wypiciu tak mi organizm osłabiło, że myślałam że zemdleję i się przy okazji uduszę - gorąco:szok: . Ale po godzince wszystkie objawy ustąpiły:-) i git , no jak dla mnie to nie było tragiczne badanie .
Zajrze wieczorkiem jeszcze do was - na razie nadrobiłam to co napisałyście od rana , a teraz po pracy spadam spać;)
 
reklama
ehhhh
ja tez nie za dobrze sie czuje.....mam taka zgage ze to jakas masakra....na dodatek K mnie wkurza....bo niby pojechal do sklepu....dwie godziny temu a meble do skrecania czekaja.....pewnie mu sie zachce skrecac je dwa dni przed swietami i potem to chyba urodze jak wszystko na mojej glowie bedzie.....
jeszcze co chwile glodna jestem....nie ma nawet co jesc...

O chyba maz wrocil.....nareszcie...:eek:

niewiem czy jeszcze tu dzis zajrze bo moze zabierzemy sie za skladanie lozka...
wiec jak cos to DOBRANOC KOCHANE i milego wieczorku zycze...no i oczywiscie spokojnej nocy bez chodzenia na siku:-D:-D:-D
:-)
 
Witam :)
MARTI8 nic sie nie martw ja tez jeszcze zadnej stopki nie widzialam takze juz nie jestes sama :)
Wczoraj mi tylko tak fajowo brzuch falowal i czulam jak mala sie tam porusza przechodzila (przeplywala ) z prawej na lewa strone :))

marry76 dzisiaj rozmawialam z szefowa o prawie i jak to jest ,dokladnie tak jak napisalas :) musza sprzedac na takich warunkach na jakich kupilam i mnie nic nie obchodzi ze nagle paczka z 9 Euro zrobila sie 25 :( szefowa dzwonila do brata jest adwokatem i jesli beda robic problemy sprawe mam wygrana :)

moniazuber brawo :) ponad 1 kg duzy bobas :))

Ja mam usg w czwartek juz nie moge sie doczekac :))

Dzisiaj wyjasnilam wszystko w pracy i jestem tylko do konca grudnia jupiiiiiiii :)) juz nie mam sily i mam obawy bo ci ludzie jak glupie lataja i nikt nawet uwagi nie zwraca czy ja w ciazy czy nie mam na mysli klientki i musze caly czas uwazac zeby mnie jakas w brzuch nie walnela a po co mi ten stes jak mogew domu siedziec i te same pieniadze :)

Od stycznia luzikkkkkkk :))

Jutro wieczorem mamy impreze swiateczna idziemy do knajpki na jedzonko mniamm a potem laski ida na balety :) a ja i kolezanka tez brzuszek do domku lulu :)
Wloska restauracja i jedzonko na koszt firmy naturalnie ale bede jesc :))

Teraz musze sie polozyc bo nie daje rady
 
Aaaaaa zgaga mnie męczy, koszmar..............
Monizuber-super że wszystko okey z dzidzią, ale klocuszek słodki z niej:tak:
Przez cały dzień nie czułam praktycznie mojej niuni, martwiłam się strasznie, teraz trochę dała znać, ale nie jest to szczyt jej możliwości, eh też tak macie że nie które dni są aktywniejsze a nie które nie?
 
Cześć dziewczynki.My dopiero teraz sie witamy,bo byłam u kumpeli na herbatce.Noc miałam super,ale nie mogłam zasnać.Za chwilke pogadam z moim M.Zycze Wam miłej i przespanej nocki bez chodzenia na kibelek:-)
 
Aaaaaa zgaga mnie męczy, koszmar..............
Monizuber-super że wszystko okey z dzidzią, ale klocuszek słodki z niej:tak:
Przez cały dzień nie czułam praktycznie mojej niuni, martwiłam się strasznie, teraz trochę dała znać, ale nie jest to szczyt jej możliwości, eh też tak macie że nie które dni są aktywniejsze a nie które nie?

U mnie zależy od dnia, godziny, no i towarzystwa:-) Dzisiaj akurat ruchliwa, ale wczoraj prawie do wieczora cicho siedziała. Nie wiem dlaczego, ale jak słyszy głos tatusia, to zaraz koziołki fika, a do mojego, to juz się chyba przyzwyczaiła,:wściekła/y: więc jak już się bardzo martwię i lekko ręką brzuch trącam, to sie tak od niechcenia przeciągnie, leniwiec jeden. Ale głównie buszuje, jak leżę, a na to ostatnio mało czasu mam:-(
 
Witam.Ja dopiero teraz ale juz was nadrobilam.Jak zwykle bylo co.

-Rozstepy nowe mi sie nie zrobily,Mam troszke starych na prawym i lewym udzie.Ale za to moje piersi mi sie coraz mniej podobaja.Sa olbrzymie i otoczki tez strasznie duze i ciemne i do tego jeszcze ciemne plamy od nich odchodza.Wiec mam juz kompleksy.

-Zazdroszcze wam tych usg.Ja mialam 29pazdziernika i teraz nie wiem kiedy moze dopiero w lutym jesli wogole.A prywatnie nie pojde bo tu kosztuje 200$ a za to juz mam wozek z fotelikiem.Szkoda mi.Mam tylko nadzieje ze wszystko ok z dzidkiem.

-My kupujemy tylko prezenty dla dzieci i cale szczescie.Duzo tego nie ma bo sa tylko moje dzieci i szwagra corka wiec spoko.
Za to moje maluchy ida w sobote na urodzinki do dwojki dzieci musze pojechac cos kupic,a nie chce mi sie bo tak strasznie zimno.

-No wlasnie strasznie zimno.Wczoraj moj G byl w domciu i nie pozwolil mi wychodzic sam wszystko zalatwial bo jeszcze oprocz zimna to strasznie wialo i sypalo sniegiem,dzis slicznie slonecznie ale mroz niczego sobie.
A on bidoczek dzis juz w pracy bo robota czeka,a musi pracowac na zimnie.Moze goracy rosolek ugotuje zeby jak wroci to sie rozgrzal,i moze wlasnie tego lososia z makaronem,chodz on nie przepada za spagetti ale moze to zje.
I chyba dzis nie zawioze dzieci do polskiej szkoly zobacze,ale maja tylko 1,5h zajec a ja 30 minut musze jechac zobacze jeszcze bo musialabym czekac w szkole bo w poblizu nie ma zadnego sklepu zeby przechodzic tam.Ok milego wieczorku ide poczytac inne watki i moze jeszcze kukne.
 
reklama
madzia oj bez chodzenia do kibelka.To by byla cudowna noc.Chyba predko sie jej nie doczekam:tak::tak::tak:
Marti nie stresuj sie ja tez tak czasem mam.Dzisiaj mały jest strasznie aktywny,fika od samego rana:-):-).

Kamika
ojj zazdroszcze wloskiej restauracji na koszt firmy.Chyba by mi sie buzia od jedzenia nie zamykała:cool2::cool2::cool2:

A ja jutro z mezem na wycieczke do Szczyrku jadę,powdychac gorskiego powietrza no i pozjadać oscypków.:-p.A potem na urodzinki kumpeli więc tez dobrego jedzonka nie zabraknie:rofl2::rofl2::rofl2:

Zaraz lece do wanny i do wyrka,bede czekac na 22.30 wtedy męzulo wraca.Mam ochotę na małe co nieco.Więc postaram sie wczesniej nie zasnąc.Tak jak wczoraj.Dodatkowow mialam wczoraj majaki jakies i pytalam mojego R przez sen czy szedl tędy aligator:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Do góry