reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Dobry z "rana" hehe
nie wiem co sie stało ale ja tez tylko 2 razy wstawałam i spałam jak zabita :-)
No, ale na dzien dobry dostałam niemiła wiadomość od promotorki wiec dzien spieprzony :no: Wczoraj wysłałam jej niecały 2 rozdział do sprawdzenia a dzisiaj dostałam odpowiedz zwrotna ze własnie sie skonczył semestr i nie bedzie jej na uczelni do 15 lutego i wtedy zaprasza na seminarium. No wszystko ładnie, pieknie ale ja mam teramin oddania pracy do konca stycznia :baffled: Wiec dupa. No nic to, spróbuje sama cos naskrobac choc sugestie bardzo by sie przydały bo z mysleniem mam problem, no i za pare dni bede ja błagac co by to tylko zatwierdziła zebym mogła oddac- nie wiem czy przejdzie wiec troche stresa mam :-(
 
reklama
Hej Dziewczyny,
Ja przespałam CAŁĄ noc słownie: CAŁĄ, mój M wstawał na siku a ja nie :-D ale mały mi dał wczoraj tak popalić, kręcił się, wiercił, wypinał, że może w nocy po prostu spał jak normalny człowiek ;-)nawet po rennie na zgage tylko raz się obudziłam, normalnie cud!
A śniło mi się dziś pięknie, że karmiłam swojego synka, był malutki i oczywiście śliczny i miał dużeeee oczy :tak:

Co do masażu krocza, to mi położna mówiła, żeby zaczekać z tym do 37 tc, tak na wszelki wypadek, żeby sobie nie zaszkodzić i używać do tego oliwy z oliwek- można to robić pod warunkiem, że nie ma żadnego stanu zapalnego w pochwie!!!
 
Właśnie czytałąm opowieści z porodówki styczniówek, czytałyście historię agbar, ja az miałąm łzy w oczach, i myślałam żeby u nas założyć wątek opowieści z porodówek bez komentarzy, co o tym myslicie? Ja właśnie te wątki lubię czytać u innych mam, szkoda że lutówki tego nie mają, albo niemogę tego znaleść
 
mirosia- gratuluje

koza- współczuje, męcz ją a jak sie nie da to pisz sama - wiesz jakie ludzie mgr oddają :szok:, słyszałam np. o niedokończonych , jak będą chcieli to wszystko przejdzie. A kobiecie w ciąży się nie odmawia :-).

A ja jak nigdy mam dzisiaj przypływ energii , tylko nie wiem co mnie tak cieszy- chyba fakt że wieczorem do teściów jedziemy :-) i to na cały weekend więc trochę rzadziej będę zaglądać ( chyba) , no i w końcu wybierzemy się na większe zakupy , bo my malutko mamy, tylko że u mnie to mnie M pogania i mówi że już czas , a ja zawsze wszystko na koniec zostawiam :-(. Ale mam wytłumaczenie bo tu gdzie mieszkamy to 3 sklepy na krzyż- normalnie dziura zabita dechami :tak:

Przeraża mnie trochę droga niby tylko 100 km ale to jednak ponad godzina na dupie .
 
Koza - no to faktycznie patowa sytuacja. Trzymam kciuki zeby się udało
Mirosia - no prosze, jednak słoneczko cuda działa :-D. Moze ja sie na dwór wybiorę to mnie wyleczy ;-)
Nadia - no lekarz wie o tym napinaniu brzucha. Dała mi juz jakis czas temu cordafen. Ale powiem Wam ze jak dzisiaj u internisty byłam, to się zdziwiła ze to biorę. Według niej juz sie tego nie stosuje :dry:. Mam też inhalacje. Mam zakupiony nebulizator dla synka do wziewów, to sie "ponebulizuję" :-p. Ale jedyne na co liczę to szybkie działanie antybiotyku. Do tego mam syrop prawoślazowy i siemie lniane - dla złagodzenie potrzeby kaszlu. Mam pić jak najczęściej w małych ilościach. A mleko z miodem to piłam w ilościach hurtowych. Wczoraj 4 takie wielkie kubełki sobie zaaplikowałam. Dobrze sie po nich spało, bo prawie 2 godzinki przespałam, ale pomóc za bardzo nie pomogły
 
Właśnie czytałąm opowieści z porodówki styczniówek, czytałyście historię agbar, ja az miałąm łzy w oczach, i myślałam żeby u nas założyć wątek opowieści z porodówek bez komentarzy, co o tym myslicie? Ja właśnie te wątki lubię czytać u innych mam, szkoda że lutówki tego nie mają, albo niemogę tego znaleść

Też czytałam jej historie,tak to opowiedziała, że od razu łzy w oczach mi sie pokazały
 
dziewczyny zakupujecie monitory oddechu?

Ja uważam póki co ten zakup za zbędny. Czytałam, że owszem konieczne, jeśli zaleci lekarz, a to ma miejsce w przypadku wcześniaków z problemami oddychania. W innych przypadkach to kolejny gadżet dla lepszego samopoczucia rodziców;-)

A to może jeszcze bajeczka:-) dla doroślejszej młodzieży:-)

"Śpiący Kopciuszek"

Pewna rozwódka dosyć puszysta
Nie miała męża, rzecz oczywista


Lecz miała za to dwie głupie córki
Co malowały ciągle pazurki


Nie myły garów, nie słały łóżka
Więc wynajęły sobie Kopciuszka


Była to całkiem- całkiem dzieweczka
Figurka owszem, biuścik czwóreczka


Kopciuszek często przycinał oko
Bo krzywą cukru miał dość wysoką


Wtedy Kopciuszka niewiasty wredne
Kopały celnie w nocy i we dnie


Raz w swojej willi wydawał party
Sam król sedesów Cichopuk Czwarty


Bo Sedesowicz, syn Cichopuka
Od lat dziewicy na żonę szukał


A był to łysy przystojny młodzian
W czarne gustowne dresy przyodzian


- Słuchaj, Kopciuszku- rzekły babsztyle-
Masz nam usmażyć z powietrza filet


I trzy puszyste rozchichotane
Wyszły na party w tiule ubrane


Sen chwilę potem zmorzył Kopciuszka
We śnie zjawiła się Dobra Wróżka


Masz tu, Kopciuszku, niecałą stówkę
Jedź na przyjęcie i weź taksówkę


Nie dam ci więcej, bo nie mam kasy
Takie na wróżki przyszły dziś czasy


Wróć przed taryfą nocną, idiotko,
Później drałować będziesz piechotką


Tam na przyjęciu młody Cichopuk,
Wyznał je miłość, w takim był szoku


Tutaj się wytnie sceny z prywatki
Ze względu na was, kochane dziatki


Ale do rzeczy. Wróćmy do chwili,
Kiedy Kopciuszek wybiega z willi


Wersja dla dzieci o tym nie mówi
Co tak naprawdę Kopciuszek zgubił.


Zgubił on bowiem biegnąc z imprezki
Czerwone stringi, w dodatku "eski".


Papa Cichopuk wysłał nazajutrz
Emisariuszy po całym kraju


Żeby znaleźli jedną z dzieweczek
Która pasuje do tych majteczek


Tysiące panien doznało stresu
Przy naciąganiu ciasnego desu


Założyć stringów nie dały rady
Bo wszystkie miały za tęgie wkłady


Ale zdębieli emisariusze
Kiedy założył stringi Kopciuszek


Potem odbyło się weselisko
Gdzie wielu gości upadło nisko


Były prezenty i czek od papy
I noc poślubna- całkiem od czapy


Bo choć pan młody był niewyżyty
Śpiący Kopciuszek spał jak zabity


Teraz, dziewczęta, nadeszła pora
Na coś mądrego, czyli na morał


Niech was nie zwiedzie przykład Kopciuszka
Kiedy wskoczycie komuś do łóżka


Bo nie wystarczy gdzieś majtki zgubić
By księcia z bajki zaraz poślubić.


Autor NN

heheh, dobre:-D:-D:-D:-D:-D

Dziendobry dziewczynki! Widze ze jeszcze spicie :)

Ja juz wyspana, po sniadanku, poczytalam co tam naskrobalyscie wcozraj popoludniu.

Młoda mamusia tr\zymajcie sie dzielnie, juz niedlugo bedziesz tulic swojego maluszka:tak: Duo zdrówka dla Was :***

Nadia odpoczywaj duzo i badz dobrej mysli, buziaki :*

Czarnuszka powodzonka dzisiaj na wizycie, i kładz sie do sszpitala jak bedzie trzeba :tak::tak: Sciskam mocniutko!

Patinka ja tez czasem sobie zafunduje lecha free, smakuje jak normalnwe piwko ale nie ma % :D mmm chyba dzis sobie kupie smak mi przyszedł :)

Izulka biedactwo, nie forsuj sie, lez grzecznie i zdrowiej nam szybciutko :**
Ja z nerkami tez mialam przwboje, mialam piasek na szczescie i sam wyszedl, ale jak mnie 3 razy kolka nerkowa dopadła to myslalam ze z bólu zjem kapcie !!! masakra...najgoprszy bol jaki przezylam jak narazie:no:

Co do monitora oddechu to ja absolutnie go nie kupuje, po pierwsze mamy na tyle male mieszkanko ze nie potrzeba, po drugie czytalam opinie lekarzy i odradzaja, mowia ze to usypia czujnosc rodziców..wiec nie kupuje.

Musze sie zaraz zabrac za sprzatanie, potem zakupki male, dzisiaj na obiadek rybka, fryteczki i surowka z kiszonej kapustki :)
Zabieram sie za porzadki, bede zagladac w miedzy czasie
\miłego dzionka :*


O proszę, ten sam pomysł na obiad:-D:-D:-D, tylko frytki zastąpię ziemniakami, bo inaczej nie zdążymy zjeść przed szkołą rodzenia:tak:

Czesc Laseczki :-)
Moj M zaspal do pracy dzisiaj :-D no i juz usnac nie moge z powrotem.
Nocka dobra, ale wstawanie na siku co godzine, pozniej co 2 :sorry2:
Wszystko wrocilo do normy, nie mam zadnych plamien :-)
Mlody sobie teraz czkawkuje, ja po sniadanku i tak sobie siedze. Moze pozniej sie zdrzemne, bo wieczorem kilka filmow chcialabym obejrzec...
Wlasnie ogladam TVN24 i doniesienia o trzesieniu ziemi :szok:
Ja raz przezylam w Manchesterze jak mieszkalam, ale nie bylo bardzo silne.
No i widze, ze w PL dalej zimowo...

Dziewczyny macie cos takiego, ze jak siedzicie, albo lezycie, to robi sie Wam duszno i tchu nie mozecie zlapac? Taka "zadyszka"? Niby cisnienie mam w normie, ale tak mi jakos dziwnie :dry:



Effaa bidulko Ty tez musisz lezec???
Jak sie czujesz?
Wierszyk swietny :-D

Mam też taką zadyszkę od paru dni, podobno norma - rosnąca macica uciska też na płuca:baffled:

A widziałyście, że od 3-4 roku życia można uczyć dzieci jeździć na nartach:szok:Sama nie umiem, ale chyba będę musiała, bo mała jak to usłyszała, to zaraz wyrobiła normę 10 kopniaków:-D:-D:-D

trzymaj się mrozik, w końcu przejdzie choróbsko. Oprócz jogurtów dobry też kefirek:tak::tak::tak:

Mój mąż też uważa, że to córeczka tatusia. No fakt od razu się uaktywnia jak go słyszy:-D
mirosia powodzenia w pisaniu:tak:
 
Właśnie czytałąm opowieści z porodówki styczniówek, czytałyście historię agbar, ja az miałąm łzy w oczach, i myślałam żeby u nas założyć wątek opowieści z porodówek bez komentarzy, co o tym myslicie? Ja właśnie te wątki lubię czytać u innych mam, szkoda że lutówki tego nie mają, albo niemogę tego znaleść
Też lubię te wątki.Myślę,że to dobry pomysł aby u nas się pojawił podobny.Mamy,które już mają dzieci może pamiętają i opowiedzą...
 
reklama
witam ;-)
matko kolejna noc nie przespana 5 razy wstawalam :wściekła/y: i to nie tylko na siku ale i pić. Budzę sie w nocy kilka razy i piję , jakaś przesada :wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry