Nika81
nareszcie razem
zmęczona jestem tym wszystkim a poirytowana tak, ze słów brakuje... eghhhhhhhhhhhhhhhh. Mam dosyc b się boje, ze mi wywołają...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zeby taki okres był??
mowilam wczoraj mojej doktorce powiedziala ze to nic strasznego bo wiele kobiet po porodzie tak ma
a potem sie to normuje.

.



.Gosia ja tez mam cos podobnego jak ty cala zlana mlekiem juz nawet pieluchy malej sobie wkladam w bluzke bo prac nie nadazam..ewelcia86 straszną nockę miałaś biedoczko mam nadzieje że teraz lepiej...
dziewczyny jeżeli o pokarm chodzi to ma tyle że drużyne bym wykarmiła i szukam odwrotnie jak wy czegoś hamującego laktacje bo rady nie daje. Piersi jak kamienie co 2 godz max muszę ściagać a mała najada się 1/4 tego co mam Cycki ciągle zlane mlekam wkładki nawet nie pomagaja przesiąkają i zmieniam co 2 godz
JAK TU DALEJ FUNKCJONOWAĆ
ja bez lakttora nie mogę się ruszyć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
DZIEWCZYNY MOŻE ZNACI|E SPOSÓB NA HAMOWANIE LAKTACJI BĘDĘ WDZIĘCZNA!!!!!!!!!!!!!
a w nocy jest najgorzej...
tylko ze jak juz zaczne sciagac to mleko to wcale go tak duzo nie jest... i to mnie martwi ze moze za duzo mi go wycieka w ubranie czy pieluche.. a do butelki max 150 czasem 70 i koniec narazie starcza ale Amelka je coraz wiecej i boje sie ze ktoregos dnia moze zabraknac... dlatego ostatnio kupilam mleko modyfikowane ale poki mala jeszcze sie najada moim to sztucznego chyba jej nie dam... choc nie wiem... zastanawiam sie czy nie dawac jej raz na dobe sztucznego mleka.. juz poprostu glupieje..
ale zamotalam ale mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi chodzi