reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mąż wyjechał...

reklama
hej1 a jakoś daje, kont z mezem nam sie poprawil bo i gg i skayp. i jakoś ten czas leci al ezaglądam do was co chwile także jestem na bierzaco:)buziaki
 
Hej Dziewczyny , co taka cisza tu ??
mnie nie było ,poniewaz wyjechalam do dziadka na wieś.
Moj Mężus przylecial Do Polski na 2 dni :D niestety na pogrzeb ale sie widzielismy!!!
Jakie to byly cudowne dni :) dzis wylecial a mi tak smutno ;(

ale od jutra zaczynam prace wiec i czas bedzie mi szybciej plynal ;D
 
Hej Dziewczyny , co taka cisza tu ??
mnie nie było ,poniewaz wyjechalam do dziadka na wieś.
Moj Mężus przylecial Do Polski na 2 dni :D niestety na pogrzeb ale sie widzielismy!!!
Jakie to byly cudowne dni :) dzis wylecial a mi tak smutno ;(

ale od jutra zaczynam prace wiec i czas bedzie mi szybciej plynal ;D
gratuluje pracy!! My z mężem już odliczamy ostatnie dni, w czwartek obiad już zjemy wspólnie w Paryżu:)
trzymajcie się dziewzcyny:)
 
Co tam Paskudnice? Cisza taka... watku nie podtrzymujecie :( szkoda..
Co tam u Was ?
Ja dzis mam gorszy dzien... smutno mi bez Niego...
 
smutna gwiazdeczka - niestety zdarzają się takie dni, co tylko chce się płakać. Są dwa wyjścia - albo się wypłakać i potem powiedzieć sobie, dobra kobieto, głowa do góry, trzeba dalej walczyć, albo smęcić przez cały dzień i niby nie płakać.
ola - nasza mała jest w Polsce na wakacjach z dziadkami - w poniedziałek jadą nad morze do Dziwnówka. A mu walczymy z mieszkaniem nowym, czeka nas jeszcze odświeżenie, bo jest brudno po poprzednikach. na szczęście właścicielka się ucieszyła na moją propozycję, że my odświżymy i zreperujemy co trzeba, a ona obniży nam opłaty.
 
No masz racje :) Ja wlaczylam sobie smutna muzyczke , lezki poplynely i przeszlo. A dzis zakupy poprawily mi humorek ... Naszczescie pod koniec Lipca przyjedzie Mezus... Jeszcze Miesiac -dam rade :D

Fajnie macie juz jestescie razem i mozecie sie cieszyc wspolnymi chwilami we dwoje :D
Sympatycznie ze kobietka zgodzila sie na Wasza propozycje, Wy bedziecie mieszkali w czystym mieszkanku urzadzonym po swojemu a i koszty beda nizsze. Zycze powodzonka w dalszych planach i zeby wszystko ukladalo sie po Waszych myslach w nowym mieszkaniu :):)
 
Gwaizdeczka - jak u Ciebie? Mi ostatnio włączyło się płakanie, co spojrzałam na MMS ze zdjęciem córci znad morza:( aż mąż zapowiedział, że jeżeli nie uspokoję ciążowych hormonów, to powie rodzicom, aby nam fotek nie przysyłali, bo u mnie efekt odwrotny...
Wiki wczoraj wróciła z rodzicami znad morza, opalona i... ze złamanym sercem, bo miała przyjaciela Jasia. "Jasiu się ładnie bawi mamusiu, on mnie słucha a ja rządzę, ale nie lubię buziaków i jemu jest potem smutno, jak ja ich nie lubię" - o cholerka!!
 
reklama
Do góry