Mazurskie mamy !!!

[natala_2006]

Witam witam :-):-)
My tez w pełni korzystamy z pogody i codzinnie wylegujemy sie na plaży... Amelka boi sie jeziora niestety... Nie chce nawet stópek moczyc.
Madziu Ty witasz chlopa a ja juz za pare dni znowu żegnam... Na szczęście moze juz nie długo skończa sie te jego wyjazdy

Muszę sie Wam pochwalić, że ostatnio wygralam 1000 zlotych dzieki naszemu horrorowi (czyt. M jak miłosc) Wysłałam smsa na konkurs i w środę zadzwonili do mnie ze wygrałam Stwierdziłam, że przeznaczę je na prawo jazdy. I tak mialam nie dlugo zaczac kurs a tu jak znalazl zrobie go prawie za darmo :-):-) Doloze tylko dwie stowki i juz...

MADZIU z checia bym z Toba wyskoczyla na te piwko bo zauwazylam ze dalam sie ostatnio wciagnac w role kury domowej!
Marta pamietaj koniecznie o tych fotkach i baw sie dobrze
Grubelku Kochany pewnie męczysz sie przez tą pogodę co? Jeszcze troszke wytrzymaj

 

[nineczka]

natala - wieeelkie gratulacje!!! Masz szczęście kobieto :-)

 

[nineczka]

maarta-właśnie obejrzałam zdjęcia Antosia w galerii. Bomba chłopak! Jak Hania si.ę śmiała z tego zdjęcia z kością Z ciebie też ładna kobitka

 

[Grubelek]

Witam dziewczynki...:-)
Upały okrutne i mam już dośc.... mógłby już młody wyłazić... minęło 36 tyg to może... ehhh....

No i w sobote my tez sie basenikowałyśmy na podwórku... Julka zachwycona i mamusia też bo chociaz nogi mogła pomoczyć....
Poza tym sama jestem - mąż w Paryżu wraca jutro w nocy....
Miłego dnia!

 

[maarta100]

Witam!! Jestesmy juz po weselu, było super!!! ledwo zyje, nogi mam dosłownie podeptane w kazdym mozliwym miejscu i potwornie popuchniete;-) ech.... bede musiała poczekac az dojde do siebie ślub był przepiekny, Pan Mlody- wojskowy, więc było wojsko, szable, kompania reprezentacyjna, spiewał chór wojskowy, super... mlodzi jechali do slubu samochodem- repliką autka z lat 20-tych, my swiadkowie za nimi zwykłym samochodem bo w tamtym nie było tyle miejsca. zabawa tez była bardzo udana, zespół byl super, grali doslownie wszystko- muzyka dla kazdego, w pieknej restauracji nad jeziorkiem w augustowie, tance na powietrzu. tort tez był piekny- bardzo smaczny. ja wytrzymałam do 5 rano, spałam 2 godz
na drugi dzien poprawiny były na statku, cos przepieknego- rejsik, piwko, słoneczko, tańce bo zespól tez grał.
zdjęcia wkleję później to sobie obejrzycie

 

[maarta100]

Natala gratuluje wygranej, superr!!!
Nineczko dziekujemy za komplementy!!!
dzisiaj znowu skwar, idziemy nad jeziorko, tam bedzie troszke chłodniej!!!
Grubelku juz mało czasu zostało, kurcze lada dzień i bedzie mały dzidziuś:-)

 

[nineczka]

maarta - to rzeczywiście musiał być piękny slub Aż się rozmarzyłam

Grubelku - już wkrótce już niedługo :-) Aż tak tęsknisz do obolałych piersi i nieprzespanych nocy ;-) Wiem, wiem, przypominam sobie jak sama ledwo łaziłam pod koniec i tylko modliłam się żeby to już!
Może ci mężuś coś w ramach zadośćuczynienia przywiezie? ;-):-)

 

[Grubelek]

hehehe..... wszystko zniose tylko zabierzcie już ten brzuch.... ciężki jest... :-) poza tym mam ochote zacząć się odchudzać, założyć normalne ciuszki (czyt ruszyć na zakupy )
Co do męża to wczoraj w związku z jego wyjazdem przeżyłam horror.... wylądował o godz 11.00 rano a odezwał się do mnie o 16.00 bo okazało się że nie ma roamingu... a ostatnio w Rzymie miał.. komórka służbowa więc podejrzewamy że coś mu zmienili....wiecie ja głupia już znalazłam w necie hotel w którym miał się zatrzymać, stronę ambasady we Francji.... bo nie wiedziałam co się dzieje.... :-( a ten o 16.00 wysłął sms-a z tel koleżanki że wszystko ok! i potem dzwonił przez Poland Direct (na koszt odbiorcy).... mówię Wam myślałam że urodze z tych nerwów.... ;-)

A! Natala gratulacje -dopiero doczytałam... hmmmm..... wygląda na to że warto wysyłać takie sms-ki...

 

[natala_2006]

Dzieki wszystkim :-) Zasatanawiam się tylko ile bede czekac na ta kase...

Grubelku mialam takie same nerwy, gdy bylam w ciazy a Rafal wyjechal do Irlandii. Tez mial cos z tym roamingiem, tyle tylko ze on nie mial sie jak odezwac w inny sposob i dal znac dopiero po 2 lub 3 dniach! Wiec wyobrazcie sobie co ja wtedy przezywalam...

Marta zazdroszcze Ci takiej dobrej zabawy. Wyobrazam sobie jakie to musialobyc piekne wesele )

 

[nineczka]

No to macie za sobą przeżycia dziewczyny Nie zazdroszczę :-( Ale ważne, że wszystko OK.
Madzia pewnie wita swoją drugą połowę tak intensywnie, że nie ma czasu do nas zajrzeć ;-)

Hania dziś jakiegoś cipca dostała Marudna, że hej. Lezeć - nie, siedzieć - nie, nawet na raczkach - nie! Ło mamo! Mam nadzieję, że do jutra jej przejdzie. Przez te upały przesiedziałyśmy dziś cały dzień w chałupie na d...e Nuda na maxa.
Coś mi dziś odbiło (chyba z nudów) i stwierdziłam, że pocwiczę. Ale mam kondycję Po 10 min na rowerku stacjonarnym i 50 brzuszkach chodziłam na ugiętych nogach a kręgosłup mi nawalał, że szok! Kaleka życiowa...