Jestem, jestem!
Hania dziś jakaś niedospana i nie miałam czasu nawet na chwilę usiąść
Witaj Nelka! Gratuluję bobaska! Synuś czy córciaczek będzie? Byłam kilka razy w Kętrzynie, m.in. na herbatce przy zamku. Mój mąż uwielbia łażenie po bunkrach więc po drodze...
A my skąd jesteśmy? Po kolei:
Ja - Gołap
maarta - Olecko
MADZIA (zaginiona w boju
)- Ełk
Kinga - Iława
Grubelek - już wiesz skąd
Natala! - gdzie ty się kobieto podziewasz????
Grubelku - trzymaj się i nie dawaj choróbskom!
Coś jeszcze miałam napisać ale co?
Kinga- szwagierka wyciąga rękę na zgodę? To dobrze, nie ma nic gorszego niż taka nieciekawa atmosfera w rodzinie. Może zmądrzałą w końcu
A imprezka? A imprezka się udała. Goście się najedli, napili i pojechali. Hania była niesamowicie grzeczna
W ogóle nie marudziła. Szalała pod nogami gościom
Parę fotek załączam (niestety zdjęcia z tortem później, bo szwagier mi zapomniał na kompa zrzucić
).