Ja leki podawałam w smoczku bo Natalka na łyżeczce nie chciała. Mała jest na bebilonie ha, ale mleko też jej próbowałam podać łyżeczką i ani rusz. Będę próbować jeszcze tydzień tą łyżeczką na różne sposoby, może się przyzwyczai. A jak nie to chyba zacznę jej podawać zupki z butli, bo przecież musi jeść coś oprócz mleka. Ma już prawie pół roku.
. Ale się cieszę, że w końcu coś jej posmakowało. Dziewczyny a może macie jakieś fajne przepisy dla półroczniaka?

