malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
Moja mama była dzisiaj w szoku jak usłyszała pierdzioszki Toli. Nie wierzyła, że ona tak potrafi dawać czadu![]()



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moja mama była dzisiaj w szoku jak usłyszała pierdzioszki Toli. Nie wierzyła, że ona tak potrafi dawać czadu![]()
moja też niezłe bączki puszcza a takie głośne że aż w drugim pokoju słyszeBiedny :-(
Moja mama była dzisiaj w szoku jak usłyszała pierdzioszki Toli. Nie wierzyła, że ona tak potrafi dawać czadu![]()
Wkurza mnie tylko moja mama- cały czas myśli że jest z małą coś nie tak. kiedy ma czkawe - mówi że za często, kiedy płacze - mówi że ją pewnie coś boli, kiedy jest głodna - mówi że za często i że trzeba będzie ją dokarmiać SZAŁU MOŻNA DOSTAĆ!!!!
![]()
niezłe te nasze Skarbeczki
Laureńka dzisiaj sie tylko jakoś sie tak prężyła i chyba miała problem ze zrobieniem kupki, płakała, uspokajała sie tylko przy piersi...
Wkurza mnie tylko moja mama- cały czas myśli że jest z małą coś nie tak. kiedy ma czkawe - mówi że za często, kiedy płacze - mówi że ją pewnie coś boli, kiedy jest głodna - mówi że za często i że trzeba będzie ją dokarmiać SZAŁU MOŻNA DOSTAĆ!!!!
![]()
dziewczyny u mnie to samoJustine u mnie to samo...też mnie denerwuje moja mama, bo ciągle myśli, że coś nie tak jest.
Nasza maleńka urodziła się z wiotkością krtani, na którą nie ma rady oprócz tego, że potrzebny jest czas, aby jakieś chrząstki się w tej krtani się "umocnily" i maleńka tak specyficznie świszcze...My się już przyzwyczailiśmy, aczkolwiek wiadomo żal nam jej, ale moja mama to już przechodzi sama siebie.
A lekarze mówią nam tysiąc razy, że to nic poważnego i sami w ogóle sie tym nie przejmują. Twierdzą, że to bardzo normalne i wiele dzieci ma taka malutką dolegliwość, która najczęściej po kilku miesiącach do roku czasu sama ustępuje.
No ale moja mam wie lepiej twierdząc, że lekarze się nie znają i gadają głupoty, bo to nie ich dziecko i się nie przejmuja :sick:
Na szczęście nie widzimy się codziennie, bo bym zwariowala![]()
A mój robi prawie po każdym karmieniupediatra mi dzisiaj mówiła że dziecko na piersi może nawet przez 2 dni nierobic kupek![]()
pediatra mi dzisiaj mówiła że dziecko na piersi może nawet przez 2 dni nierobic kupek![]()
u nas tez po każdym karmieniu no chyba że zaczyna się prężenie i nie może zrobić ale kilka kup na dobe jestA mój robi prawie po każdym karmieniu![]()