A ja się zastanawiam, co z kleikiem lub kaszką, bo nam pediatra powiedziała ze Borysek teraz ładnei przybiera na wadze, wiec wprowadzać NANa 2, potem soczek pomalutku, potem warzywa , deserki - ale kaszki narazie nie i słoików z mięsem też narazie nie.
My zaczynam od przyszłego tygodnia zmienaic mleko a potem stopniowo słoiczki wprowadzamy, ciekawe jak to bedzie Boryskowi smakować. A jeszcze zastanawiam się nad zmianą mleko z Nana na Belbilon, bo u nas cały czas problemy z brzuszkiem i prężenie i bączki straszne i często...mam intuicyjnie przeczucie ze to mleko coś nie tak...bo skoro pierś juz odstawiona na zawsze... :-(