reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Menu naszych pociech :)

ja równiez nie gotuję jeszcze obiadków Gabrysia zjada z dodatkowych posiłków ok1/3do 1/2 słoiczka owoców przed południem i po połudnu zupkę jarzynową max.1/2 słoiczka a pozatym na okrągło cyc.
 
reklama
ja dalam juz miesko Stasiowi kurczka i cielęcinke poprostu zajada sie wczesniej jadł słoiczki ale tak 1/2 a teraz jak je miesko to z chęcia zjada cały słoik i tez zaczął wcinac z chęcia owoce i iinne...
rosnie mi maly mięsożerca:-)
 
u nas wygląda tak:
6 rano 150ml mleka
9-10 120ml mleka
12 obiadek caly sloiczek
14 120ml mleka
16 deserek
17 120ml mleka
19,30 180ml kaszki
no i jeszcze soczek albo woda miedzy czasie
czy nie zaduzo?????????
dodam ze jak mala niejest glodna nie tknie butli
 
Ja od 4 dni daje malemu pol lyzeczki kaszki manny do zupki i nic mu nie jest i tak sie zastanawiam jak dlugo mam mu tak to dawac bo codziennie gotowac lyzeczke kaszki jest troche meczace :))))
 
u nas wygląda tak:
6 rano 150ml mleka
9-10 120ml mleka
12 obiadek caly sloiczek
14 120ml mleka
16 deserek
17 120ml mleka
19,30 180ml kaszki
no i jeszcze soczek albo woda miedzy czasie
czy nie zaduzo?????????
dodam ze jak mala niejest glodna nie tknie butli
MOj je o jedno mleczko mniej ale za to po 180 ciagnie a wnocy 210 wiec mysle ze nie za duzo moze woli czesciej a mniej:)Na bebilonie pisza ze 4 porcje mleka powinny byc ale to takie ogolne wytyczne bo np wczesniej moj tez wolal jesc mniejsze porcje a czesto teraz mu sie zmienilo:)
 
A ja mam takie pytanko odnośnie kaszek - czy widziała któraś w Polsce kaszkę owsianą bez mleka?
Bo jak przystało na pełną inteligencję u mnie, okazuje się że te kupy, co to się skarżyłam jakiś czas temu, to jednak uczuleniowe są. Głupia matka nie pomyślała i dawała dziecku kaszki na mleku krowim! A przecież Misia nie toleruje laktozy :-( Słoiczki wszystkie sprawdzam i czytam, a kaszkę jak idiotka podawałam z mlekiem. Zdobyłam już jedną ryżową, do której się dodaje mleko modyfikowane, ale ona jest paskudna strasznie. Mam też ryżową (która w większych ilościach zapiera) i kukurydzianą (która tu jest stosowana jako lek na biegunki...!). A Misia kocha owsianą. Widziałyście coś takiego? Da się dostać?
 
Ja od 4 dni daje malemu pol lyzeczki kaszki manny do zupki i nic mu nie jest i tak sie zastanawiam jak dlugo mam mu tak to dawac bo codziennie gotowac lyzeczke kaszki jest troche meczace :))))

Podobno powinno się tak przez 2 miesiące oswajać z glutenem :-). Tzn przez 2 m-ce po łyżeczce na 100 ml przecieru (ja daję ok. 1,5 niekiedy 2 ale z wodą, więc nie wiem, ile w tym czystej kaszki). Tak co dzień lub co dwa dni. Po 2 m-cach powinno się bodajże 2 łyżeczki przez następne 2 m-ce a po tym czasie, jeśli nic się nie dzieje, można dawać bez ograniczeń. Jednak wg mnie to lekka przesada i bym zakończyła te oswajanie z glutenem w okolicach roczku. Ja tak planuje z miesiąc dawać ok 1,5 łyżeczki, potem trochę więcej i potem już bez ograniczeń. Moja jak na razie nie miała na nic uczuleń, więc na gluten też nie. Może jeśli jest dziecko mocno alergiczne, to tak się powinno. W dodatku jak np,. podamy poźniej biszkopcik, to jak stwierdzić, ile w tym jest glutenu? Chyba nie ma co przesadzać. Mnie ostatnio kuzynka zapytała, czy już dałam małej biszkopcik, bo ona już dawała w tym wieku- a ja taaaaaakie oczy. Nie sądzę, że w ogóle słyszała o czymś takim jak ekspozycja na gluten, a jej małe rosną jak na drożdżach i w ogóle nie chorują :-).
 
Ja dałam dziś Alankowi pierwszy raz śniadanko
o 8.30 popił troszkę cycusia a o 10 dałam mu takie płatki bananowe sama nie wiem jak to napisać bo ja to tutaj kupiłam Breakfast sunrise banana careal for babies
dodaje się tylko wody to taka kaszka ale jakie to pyszne mi chyba bardziej smakowało niz Alankowi a po śniadanku dostał herbatke koperkową z niekapka ( swoją drogą mój niekapek kapie)i wypił także happy jestem gorzej było z obiadkiem ale pewnie za szybko mu dałam nie zgłodnia porządnie
 
reklama
Ja od 4 dni daje malemu pol lyzeczki kaszki manny do zupki i nic mu nie jest i tak sie zastanawiam jak dlugo mam mu tak to dawac bo codziennie gotowac lyzeczke kaszki jest troche meczace :))))
2 miesiące niby ;) Potem mozesz dawac juz neilimitowane ilości :)

A ja mam takie pytanko odnośnie kaszek - czy widziała któraś w Polsce kaszkę owsianą bez mleka?
Bo jak przystało na pełną inteligencję u mnie, okazuje się że te kupy, co to się skarżyłam jakiś czas temu, to jednak uczuleniowe są. Głupia matka nie pomyślała i dawała dziecku kaszki na mleku krowim! A przecież Misia nie toleruje laktozy :-( Słoiczki wszystkie sprawdzam i czytam, a kaszkę jak idiotka podawałam z mlekiem. Zdobyłam już jedną ryżową, do której się dodaje mleko modyfikowane, ale ona jest paskudna strasznie. Mam też ryżową (która w większych ilościach zapiera) i kukurydzianą (która tu jest stosowana jako lek na biegunki...!). A Misia kocha owsianą. Widziałyście coś takiego? Da się dostać?
Ja kupuje teraz wszystkie kaszki holle :) Są bezmleczne i bezcukrowe , do tego jest ich kupa różnych :-) Lolkowi najbardziej smakuje jaglana :-)
 
Do góry