reklama
Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
Dziewczyny, w każdym przepisie na zupkę jest napisane, żeby ugotować warzywa w wodzie, zblenderować, dodać masło lub oliwę i zagotować ponownie. Ja wolałabym robić to tak, że warzywka gotować w wodzie, w której jest już masełko lub oliwa i to wszystko po zagotowaniu zblenderować, jest jakaś różnica?
Pianistka
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 402
Pianistka a może po grecku tylko bez soli i zamiast koncentratu duszonego świeżego pomidorka??
Dzieki za idee
mary__mary
BorySoniowa Mamusia :)
a ja dzisiaj zafundowałam młodej obiadek z królika i z dyni piżmowej (butternut squash)
. Do tego troszke ziemniaczka i marchewka 
Allle wsuwała



Allle wsuwała


A
aga4444
Gość
a z jakim makaronem? sama robiłaś czy taki zwykły ze sklepu??My dzis kluchy z duszonymi pomidorami (zwane potocznie spaghetti) - wszyscy jedlii piesek i kotki i podloga i sciany i Ida - SAMA
![]()
a te duszone pomidory to jak??
reklama
passingby
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2009
- Postów
- 1 678
Musisz pamietac ze Ida jest mocno "posunieta" w temacie zywienia 
Makaron kupny - ekologiczny, bezjajeczny
Sos: duszony kawalek cebulki pokrojonej w drobna kostke (tak 1/4 na caly sos), jeden maly zabek czosnku (na caly sos) pokrojony w kostke, duszone na maselku, dodane 3 olbrzymie pomidory malinowe (od "baby") wczesniej sparzone i wydrazone. Razem duszone jakas godznke - do calkowitego rozpadu. Dodana bazylia, smietanka - calosc jeszcze podduszona i do makaronu
. W wersji dla doroslych dodalam soli i czosnku
jedlismy wszyscy to samo - mala byla zachwycona - ciagle nam zagladala w talerz i porownywala ze swoim
nawet raz postanowila mnie pokarmic widelcem 
Makaron kupny - ekologiczny, bezjajeczny
Sos: duszony kawalek cebulki pokrojonej w drobna kostke (tak 1/4 na caly sos), jeden maly zabek czosnku (na caly sos) pokrojony w kostke, duszone na maselku, dodane 3 olbrzymie pomidory malinowe (od "baby") wczesniej sparzone i wydrazone. Razem duszone jakas godznke - do calkowitego rozpadu. Dodana bazylia, smietanka - calosc jeszcze podduszona i do makaronu
Podziel się: