reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mleko, papki i kanapki :)

reklama
Ja korzystam ze sloikow i tam sa juz kawałki. Jak sama cos robie to juz nie dziabie widelcem . MAly sobie radzi;-)
Dziunka wprowadzaj- jak juz chleb jadła i drozdzowe to tym bardziej;-)
My bylismy na wsi i tam sie dziwili , ze daje sloiki , bo przeciez mielony taki dobry , a kapusniak pycha...
ich wnuk podobno od 8 mscy jadł juz to co oni..
 
A ja daję jedzenie ze słoika ;-) jesli już cos ugotuję a zazwyczaj jet to brokuł to daje normalnie do rączki.
 
Ja też daję słoiki, Ala bardzo mało je.
Poza słoikami dawałam arbuza,truskawki,maliny i jagody ale tylko tak na spróbowanie.
Dziś na kolację spróbuję dać banana w kawałkach polanego gęstą kaszką.
 
Ej, o drożdżówce zapomniałaś:-D No nie wiem, zastanawiam się nad tym glutenem. I nie wiem czy dawać czy nie. I jak mam to robić? Po troszku czy od razu normalnie? A nie wiem już...

Heh, mam ten sam dylemat, a raczej mialam... od kilku dni mala az sie trzesie do wszelkich kanapek, jak jemy to wrecz wyrywa z rak, dalismy wiec juz jej kilka razy po kawaleczku chlebka czy bulki, z maslem tez. Mysle, ze ekspozycje na gluten (to powolne probowanie po lyzce kaszki) to sie robi jak dziecko jest mniejsze i trzymasz sie tych nowych standardow, a jak czekalysmy tyle to teraz mozna sprobowac normalnie dawac. Jak ma cos wyjsc (uczulenie) to teraz juz i tak wyjdzie. Ja bede dawac chlebka coraz wiecej, bo widze ze predzej zje mi kanapke na sniadanie niz kaszke, heh. Myslalam tez o buleczce w mleku, moze sprobuje.


Wy dajecie jeszcze zmiksowane obiady?
Chyba już czas na większe kawałki;-)


Ja daje wiekszosc papek, ale probowalam juz obiadkow ze sloika w kawalkach i tez jadla. Czasem wypluwa grudki, a czasem gryzie.



Dziewczynki, a ja bym chciala wprowadzic soczewice czerwona do diety, jesli ktoras uzywa i ma jakas ciekawa propozycje to prosze o przepis dla maluszka.
 
my wcinamy sloiczki z tymi grudkami i mamine obiadki :)

ja gniote widelcem kilka marchewek i ziemniakow, zalezy co robie kalafior itp...., reszte w blender lekko miksuje i mam obiadek z solidnymi grudkami no i czesto z ryzem (czesc miksuje czesc wlasnie w calosci), dzisiaj mi zjadl strasznie duzo obiadku zrobionego przeze mnie :szok:, on je wszysto!!!

dalam mu dzisiaj 3/4 banana poduszonego widelcem i cale jablko starte na tarce w tak zwane oczka i wpychal niteczki jak szalony.

Strasznie chcialabym mu dawac chlebek ale my ciagle bezglutenowi :-( (wiec duzego wyboru nie mam)
 
laseczki robię na obiad rosół wołowy wyczytałam że w słoikach wołowe jest od 7-8 m-ca mylicie że mogę dać taki z kluseczkami np??
 
reklama
laseczki robię na obiad rosół wołowy wyczytałam że w słoikach wołowe jest od 7-8 m-ca mylicie że mogę dać taki z kluseczkami np??

teoretycznie do roku nie powinno się dawać wywarów mięsnych, bo są silnie alergizujące. Ale jeśli Igi nie alergik to pewnie nic sie nie stanie - ja się robię coraza bardziej liberalna, bo jak znam życie mój teść też niedługo nakarmi Alę rosołem... :)
 
Do góry